Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Jeszcze pieniedzy sobie nie wyplacilem wiec nie chce mi sie jeszcze w tym tygodniu zadnych transferow robic.
jak jutro nie bedzie to do nich napisze...
 
śmieszni jacyś :) 5 godzin przed Bellatorem napisałem do nich czy będą kursy, odpowiedzieli, że z przykrością informują, że nie wystawiają na tą gale. 2 godziny później dostałem e-maila:







"Witamy serdecznie Panie Michale,



Pragniemy przekazać Panu informację, że nasz bukmacher zdecydował się jednak na dodanie kursów na galę Bellator. "
 
Kursy na Saidova i Strusa wciąż rosną na STS patrzę. Może do jutra dobiją do 2.40 :)?



@down



2.31 na Strusa to aż grzech nie zagrać :D
 
Co do kursów na betsafe to wcale nie takie wysokie aczkolwiek oferta niezła, chyba że grasz tenisa to trzeba wziąć pod uwagę, że ITF nie wystawiają.
 
Prawie zawsze gdy porównywałem kursy na betsafe z bat at home, to na betsafe były wyższe - czasami znacząco. Osobiście gram tylko MMA i z ofery betsafe jestem zadowolony.
 
No ja mam porównanie tylko z bet365, ale tak czy siak muszę przyznać, że najlepiej mi na betsafe.
 
zna się ktoś na boksie ? chodzi mi o walkę Cotto vs Trout. Czytałem gdzieś na forum, że większość użytkowników typuje wygraną Trout'a. A kurs na niego wynosi ok 3
 
Właśnie 2 dyszki zarobiłem na livebecie na NBA. Ogólnie stawianie NBA na livebecie to opłacalny biznes. Ale nie w tym rzecz, Panowie , powiedzcie mi, czy macie w najbliższych dniach jakieś ciekawe podbijacze budżetu, bo chce go trochę podreperować przed Kejesdablju
 
Ja dziś gram:



AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel



AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Belchatów




Kursy małe ale dość pewne, oczywiście nie na 100% :P
 
Jeśli ktoś lubi ryzyko to dzisiaj polecam pograć na Orlando Magic w starciu z SA Spurs. Kurs 3,75. To jeden z typów w których mam po prostu przeczucie. Orando jest bardzo waleczne na własnym parkiecie, a Spursi o ile mieli początek sezonu dobry, to teraz troszeczkę zwolnili obroty. ostatnio moja czarna seria się skończyła i zacząłem wygrywać, więc może i tym razem się uda.
 
Politechnice nie daje szans ale @ amen20 może ci nie wejść Jastrzębie jeśli AZS zrobi powtórkę z meczu z ZAKSĄ. Fakt faktem JSW na papierze faworytem.
 
Na dzisiaj polecam zagrać Levante z handicapem -1 (kurs 2.08).



Dlaczego? Tu jest wszystko wyjaśnione i w 100% to popieram : http://www.forum.bukmacherskie.com/f43/typy-dnia-28-11-2012-sroda-84827.html



Levante jest o wiele silniejszą drużyną niż się wszystkim wydaje - poukładani w defensywie, silni w ataku. Można grać Handi -2, tak bym zrobił, ale na Tobecie nie ma takiej opcji...



Pewność 9/10
 
bez urazy, ale trzeba być już naprawdę uzależnionym od bukmacherki żeby grać copa del rey :D przecież ten puchar dla nikogo nic nie znaczy, jest po to żeby młodziaki sobie pograły, wynik loteria
 
kursy na tobet sa, w koncu kurwa...



i teraz zagwozdka czy stawiac teraz czy ryzykowac to ze kursy na tych na ktorych chce - wzrosna :D
 
Dzięki Uefo za ten typ, wygrałem ponad 50 na czysto ale już bałem się, że levante jednak nie da rady. Za to te 50 postawię jeszcze na to Orlando, bo takie właśnie kursy lubię grać.
 
Gwidonek - Towarzyskich i pucharów nie gram, ale ten zakład był niemal pewny, więc czemu nie zarobić...



Markhunto - nie graj za 5 dych, zagraj za dyszke, bo ten zakład może pójść naprawdę w obie strony. Orlando może wygrać po bardzo wyrównanym meczu, ale może być też totalnie rozstrojone i przegra 20 punktami. Mam przeczucie, ale aż tyle nie dawaj :P



Bardziej pewniejszy jestem tych typów : Washington Wizards, Brooklyn Nets, New Orlean Hornets. Naprawdę kuszące są te kursy i nie wiem czy nie zagram ako na te 3 zespoły, tym bardziej, że moim zdaniem wszystkie 3 powinny wygrać, więc nie jest to jakieś "a może".
 
teraz sobie poczekalem az Skra straci 2 sety i postawilem po kursie prawe 3, mam nadzieje ze to wyciagna :D
 
ja strusa i kornika za 10zl aku. chce jeszcze borysa i materle za 50zl i wacham sie czy nie dorzucic do nich Horwicha co panowie na to?
 
Dla mnie np fawortyem jest Rodney i mysle ze moze kontrolowac walke w parterze i wygrac na punkty. A ze kurs 4 to sobie zagralem.
 
9152 Khalidov M.-Grove K. 1,25 3,20 01.12. 20:00
14832 Horwich M.-Martin T. 1,35 2,70 01.12. 20:00
16482 Materla M.-Wallace R. 1,25 3,25 01.12. 20:00
16483 Mańkowski B.-Saidov A. 1,50 2,25 01.12. 20:00
16484 Jewtuszko M.-Sowiński A. 1,35 2,70 01.12. 20:00
16485 Kułak K.-Strus P. 1,50 2,25 01.12. 20:0

sts
 
Już poszło te 50, dobrze jest, najwyżej strace. Przy takim kursie trzeba się z tym liczyć. Na tamte co podałeś zagram po 10zł na każdy bo też dobre kursy. Zarobiłeś mi na levante to nie będę wkuriony jak strace to na NBA a po tych moich ostatnich sytych wygranych jakoś przestały mnie bawić małe wygrane. :)



Strasznie podobają mi się stawki na Penna, Walleca, Sowińskiego, Diaza, Belforta, Okamiego i Velasqueza. Myślę, że jak każdy z nich zagrałbym na pojedynczym to nie ma chuja, żeby być na minus.
 
Ja nie zagram Penna i Diaza, resztę tak samo. Jakoś nie wierzę w udany powrót BJa. Diaz moim zdaniem Hendersonowi też krzywdy nie zrobi.







Stawianie na Materle po kursie 1,20 jest mega słabym pomysłem.
 
Penn to jest hipertalent w MMA. Jedyne w czym widzę mocną przewagę Rorego to w sile i ogólnie warunkach fizycznych. Rory to nie jest Fitch, który był w stanie wbić BJ'a pod klatkę i tam wciskać i konsewentnie rozbijać. Ma bardzo dobre zapasy i kontrolę w klinczu ale to nie ten styl co Fitch. Rory idzie bardziej na żywioł i Penn, ze swoją fenomenalną pracą rąk i kosmicznym parterem może wykorzystać jakiś błąd, wciąż jednak niedoświadczonego Kanadyjczyka. Poza tym widać, że Hawajczyk jest bardzo mocno zmotywowany do tej walki i po jego ciele, widać, że nie opierdalał się na treningach a do tego nabrał chyba zdrowych kilogramów, przez co możliwe, że zniweluje trochę warunki fizyczne Rorego.



Diaz ma ostatnio tak wypasioną formę, że nawet Hendersona widzę jako underdoga w walce z nim. W stójce przewaga Nate'a powinna być miażdżąca a nie jestem pewien, czy Henderson będzie w stanie przeleżeć na nim aż 5 rund. To jedyny scenariusz w którym widzę wygraną Bendo. Diaz natomiast może wygrać przez TKO, decyzję czy nawet poddanie. Dla mnie najbardziej prawdopodobna opcja to Diaz przez decyzję. W stójce nawet jak czasami przyjmie sam jakiś mocniejszy cios to odda dustoma i na kartach sędziowskich będzie prowadził. Po Hendersonie widać, że nie lubi przyjmować za dużo ciosów a to w tej walce czeka go na pewno. Kondycha też zdecydowanie po stronie Diaza. Chłopak jest nie do zajechania. Jest kilka czynników, który po prostu rozkazują mi na niego postawić, tymbardziej, że u buków jest underdogiem.



Co do reszty się zgadzamy, więc nie będę się rozpisywał. Im bliżej KSW tym bardziej kurs na Walleca wydaje mi się masakryczny.
 
Dobrze, że nie postawiłem nic w Betsafe, bo większe kursy w Tobecie :)


Cipka odpuszczam, ale wątpie, że przegra przez K.O, a sędziowie nie dadzą mu przegrać przez decyzję.



Na weekend puszczam coś takiego:




BAH:



Trout 20 zł x 3,10 = 62 zł





Tobet:



Strus + Mamed 20 zł x 2,82 = 56,40



Mamed + Irokez + Borys 30 zł x 2,47 = 74,21


Mamed + Horwich + Irokez + Borys 30zł x 3,29 = 98,70
 
Kurs na walleca to dobre value. Widzę value również w kursie na Penna i Shoguna. Można każdy z nich za jedną jednostkę pyknąć.
 
W walce Diaz - Henderson bardzo ważne okazą się moim zdaniem kopnięcia Bensona, o których mam nadzieję mistrz nie zapomni ( jak Cowboy, ehhh ). Po kopnięciu nie będzie zagrożony ani obaleniem przez Nate'a, ani mocnym pojedynczym ciosem, który mógłby go znokautować. Obalenia powinien zdobywać bez większych problemów, a jego BJJ pomoże mu uniknąc poddania ( nie wierzę żeby sam się za takowe zabierał - za duże ryzyko ). U mnie na pewno jakaś sumka na Bensona poleci, mimo że nadal mam w pamięci to poddanie Millera.
 
Back
Top