Wiele osób się deklarowało, że posawi kasę na Griggsa, szczere wyrazy współczucia Panowie (ostatnio też mam czarną serię) Na szczęście na dzisiejszej gali postawiłem tylko na Riddla w kombinacji z wygraną Memphis i zakład siadł. W sumie to postawiłem też wczoraj na Kampmana w kombinacji z wygraną Newcastle, ale sroki nie siadły, więc drugi raz nie stawiałem Kampmana - mam taką zasadę, że jak kupon nie siada, to mimo, że mogę drugi raz postawić osobno na to zdarzenie, to nie stawiam, bo to zły omen. Mimo wszystko kibicuje dalej Kampmanowi i miałem przeczucie, zeby na Condita stawiac, zobaczymy czy sie sprawdzi przeczucie...