Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)
- Thread starter Przemek
- Start date
wakaszimazu
BAMMA Heavyweight
Kupon
Szczegóły kuponu
Rodzaj zakładu System (6/8) Stawka 1,12 PLN
Numer konta gracza 14003959 Kurs 98,43
Numer kuponu 131 maks. wygrana 110,24 PLN
Data 10-12-11 21:47 Wygrana 27,98 PLN
Status Prawidłowo
Numer zakładu Zdarzenie Typ Kurs Status Czas rozpoczęcia Wynik
2925138 Antonio Rodrigo Nogueira (BRA) - Frank Mir (USA) (Typ) 2 1,30 11-12-11 03:30 Frank Mir (USA)
3011261 Jon Jones (USA) - Lyoto Machida (BRA) (Typ) 1 1,20 11-12-11 04:00 Jon Jones (USA)
3011263 Mark Hominick (CAN) - Chan Sung Jung (KOR) (Typ) 2 4,20 11-12-11 02:00 Chan Sung Jung (KOR)
3134760 Claude Patrick (CAN) - Brian Ebersole (USA) (Typ) 1 1,95 11-12-11 02:30 Brian Ebersole (USA)
3134761 Krzysztof Soszynski (POL) - Igor Pokrajac (CRO) (Typ) 2 3,20 11-12-11 01:30 Igor Pokrajac (CRO)
3134762 Jared Hamman (USA) - Constantinos Philippou (CYP) (Typ) 2 2,70 11-12-11 01:00 Constantinos Philippou (CYP)
3134763 John Makdessi (CAN) - Dennis Hallman (USA) (Typ) 2 2,20 11-12-11 00:45 Dennis Hallman (USA)
3134765 Mark Bocek (CAN) - Nik Lentz (USA) (Typ) 1 1,55 11-12-11 00:15 Mark Bocek (CAN)
Postawiłem systema za jakąś śrubkę i gdyby nie jebany Ebersole i ten wg mnie niesłuszny split to miałbym mnożnik x100. Wy co sądzicie? Patrick wygrał czy przegrał tą walkę?
Szczegóły kuponu
Rodzaj zakładu System (6/8) Stawka 1,12 PLN
Numer konta gracza 14003959 Kurs 98,43
Numer kuponu 131 maks. wygrana 110,24 PLN
Data 10-12-11 21:47 Wygrana 27,98 PLN
Status Prawidłowo
Numer zakładu Zdarzenie Typ Kurs Status Czas rozpoczęcia Wynik
2925138 Antonio Rodrigo Nogueira (BRA) - Frank Mir (USA) (Typ) 2 1,30 11-12-11 03:30 Frank Mir (USA)
3011261 Jon Jones (USA) - Lyoto Machida (BRA) (Typ) 1 1,20 11-12-11 04:00 Jon Jones (USA)
3011263 Mark Hominick (CAN) - Chan Sung Jung (KOR) (Typ) 2 4,20 11-12-11 02:00 Chan Sung Jung (KOR)
3134760 Claude Patrick (CAN) - Brian Ebersole (USA) (Typ) 1 1,95 11-12-11 02:30 Brian Ebersole (USA)
3134761 Krzysztof Soszynski (POL) - Igor Pokrajac (CRO) (Typ) 2 3,20 11-12-11 01:30 Igor Pokrajac (CRO)
3134762 Jared Hamman (USA) - Constantinos Philippou (CYP) (Typ) 2 2,70 11-12-11 01:00 Constantinos Philippou (CYP)
3134763 John Makdessi (CAN) - Dennis Hallman (USA) (Typ) 2 2,20 11-12-11 00:45 Dennis Hallman (USA)
3134765 Mark Bocek (CAN) - Nik Lentz (USA) (Typ) 1 1,55 11-12-11 00:15 Mark Bocek (CAN)
Postawiłem systema za jakąś śrubkę i gdyby nie jebany Ebersole i ten wg mnie niesłuszny split to miałbym mnożnik x100. Wy co sądzicie? Patrick wygrał czy przegrał tą walkę?
Ruff Ryder
ONE FC Heavyweight
Ja tam obstawiam Diaza na dzień dobry. Ale znając życie GSP pewnie przelezy wszystkie rundy na nim i wymęczy decyzję.
Przemek
PRIDE FC Heavyweight
Na twoim miejscu jak już dla funu to bym postawił na Hendricks-tutaj czuje włąsnie że mozę być najwieszky upset gali.tez kolo 3,00 na niego.
Nie zrozumcie mnie zle,dla mnie fitch to czołówka p4p na swiecie ale zawsze jest ten aspekt kontuzji-kontucja barku o ile dobrze pamietam to nie przelewki-nie wiem czy cain miał podobną kontuzje.Hendrick wygrał z piercem ktory sprawiał problemy fitchowi.Jak dla mnie to Johny musi isc w wrestlin i z gory dominować nim zrobi to fitch.
Nie zrozumcie mnie zle,dla mnie fitch to czołówka p4p na swiecie ale zawsze jest ten aspekt kontuzji-kontucja barku o ile dobrze pamietam to nie przelewki-nie wiem czy cain miał podobną kontuzje.Hendrick wygrał z piercem ktory sprawiał problemy fitchowi.Jak dla mnie to Johny musi isc w wrestlin i z gory dominować nim zrobi to fitch.
wakaszimazu
BAMMA Heavyweight
Zgadzam się z Tobą Przemek. Hendricks to świetny zapaśnik z potężnym ciosem, który może wyłączyć światło każdemu. Bardzo niewygodny przeciwnik dla Fitcha. Sam na pewno postawię tutaj jakieś małe bejmy.
Ta gala jest moim zdaniem wypchana interesującymi kursami. Wymienie kilka tych, które najbardziej mnie interesują:
Junior Assunaco za 2,90 - Pierson, choć jest niby bardzo sprawnym uderzaczem to jednak jako zawodnik MMA mnie kompletnie nie przekonuje. Tak naprawdę, nawet jako uderzacz w MMA nie specjalnie robi na mnie wrażenie. Może za bardzo pamiętam walkę z Millerem, w której Ross nie miał żadnej odpowiedzi na zasięg Amerykanina. Assunaco, choć też nie jest jakimś asem to jednak wg mniema przynajmniej 50% szans w tym pojedynku a biorąc pod uwagę kurs, moim zdaniem warto zaryzykować.
Brock Lesnar za 2,35 (ja się załapałem na taki kurs i to na betathome ale to już jakoś z 2 tygodnie temu, teraz jest za 2,20 ale może jeszcze podskoczy do gali) - Dla mnie Lesnar, jeżeli oczywiście nie jest w gorszej formie niż dotychczas, jest zdecydowanym faworytem w tej walce. Ludzie pamiętają tylko ten łomot z Velasquezem, który przecież zanim nadział się na sierpa od dos Santosa, zmiatał w ten sposób wszystkich swoich poprzednich przeciwników. W poprzednich walkach Brock pokazał, że jest bardzo niebezpiecznym i najbardziej atletycznym zawodnikiem w HW. Ta stójka Aliego też wg mnie niestety jest troszeczkę przeceniana. Walka z Werdumem pokazała, że Alistair w małych rękawicach nie radzi sobie już tak świetnie. Sam zostawał często trafiany przez Fabricio Werduma a to już naprawdę o czymś świadczy... Jest po prostu trochę za drewniany w stójce jak na tak szybkiego, zwinnego i zajebistego zapaśnika jak Lesnar. Ja to widzę tak: Overeem zaczyna bardzo pasywnie, Brock to wykorzystuje, przejmuje inicjatywe i zaczyna pracę pod klatką albo na glebie, po kilku chwilach Ali się męczy i przegrywa przez TKO albo nawet poddanie. Jakbym miał się bawić we wróżke to tak bym to właśnie obstawił.
Nate Diaz za 2,90 - Tutaj mogę być nieobiektywny ale wg mnie ta walka będzie mega wyrównana i zapowiada się również na walkę wieczoru. Diaz, jeżeli przegrywał to albo z naprawdę dobrymi przeciwnikami (zazwyczaj jeszcze od niego cięższymi), albo po bardzo wyrównanych walkach, w których bił się po prostu głupio i bez żadnego game planu. W ostatniej walce wyglądał obłędnie. Nie wiem jak Cerrone chce poradzić sobie w stójce z tak znakomitą pracą rąk Nate'a. Jeżeli nie włączy kombinacji z kopnięciami to może zostać mocno obity. W parterze też nie widzę jakoś przewagi Donalda. Dla mnie w tej walce jest 50 na 50 a kurs 2,90 na tyle ciekawy, żeby postawić kilka złotówek również i na tą walkę.
Vladimir Matushenko za 3,60 - Wiadomo, że faworytem w tej walce jest Gustafsson i że jeżeli zaczną bawić się w klincz i parter to Vladi pewnie polegnie. Wierzę jednak, że ma bardzo dużą szansę ustrzelić jednym ze swoich potężnych ciosów wciąż jednak niedoświadczonego Gustafssona i zrobić niespodziankę gali. Vladi to zawsze był bardzo przyzwoity zawodnik a ostatnio ma chyba nawet formę z tendencją rosnącą. Kurs dla mnei na tyle ciekawy, że postawiłem 50zł ze skromnego przedświątecznego budżetu.
Danny Castillo za 1,50 - Njokuani dla mnie to nie poziom UFC i nawet w tej swojej stójce, w której tak czaruje jakoś mnie nie przekonuje. Castillo ostatnio prezentował się dobrze i wg mnie zmiecie Njokuaniego w sposób zdecydowany i szybki. Kurs może szału nie robi ale walka na tyle "pewna", że chyba warto zaryzykować.
Czekam jeszcze aż pojawi się kurs na walkę Nunesa z Gamburyanem. Walka jak dla mnie zapowiada się arcyciekawie i stawiam w niej zdecydowanie na Nunesa, choć myślę, że w pierwszej rundzie to się nie skończy.
Ta gala jest moim zdaniem wypchana interesującymi kursami. Wymienie kilka tych, które najbardziej mnie interesują:
Junior Assunaco za 2,90 - Pierson, choć jest niby bardzo sprawnym uderzaczem to jednak jako zawodnik MMA mnie kompletnie nie przekonuje. Tak naprawdę, nawet jako uderzacz w MMA nie specjalnie robi na mnie wrażenie. Może za bardzo pamiętam walkę z Millerem, w której Ross nie miał żadnej odpowiedzi na zasięg Amerykanina. Assunaco, choć też nie jest jakimś asem to jednak wg mniema przynajmniej 50% szans w tym pojedynku a biorąc pod uwagę kurs, moim zdaniem warto zaryzykować.
Brock Lesnar za 2,35 (ja się załapałem na taki kurs i to na betathome ale to już jakoś z 2 tygodnie temu, teraz jest za 2,20 ale może jeszcze podskoczy do gali) - Dla mnie Lesnar, jeżeli oczywiście nie jest w gorszej formie niż dotychczas, jest zdecydowanym faworytem w tej walce. Ludzie pamiętają tylko ten łomot z Velasquezem, który przecież zanim nadział się na sierpa od dos Santosa, zmiatał w ten sposób wszystkich swoich poprzednich przeciwników. W poprzednich walkach Brock pokazał, że jest bardzo niebezpiecznym i najbardziej atletycznym zawodnikiem w HW. Ta stójka Aliego też wg mnie niestety jest troszeczkę przeceniana. Walka z Werdumem pokazała, że Alistair w małych rękawicach nie radzi sobie już tak świetnie. Sam zostawał często trafiany przez Fabricio Werduma a to już naprawdę o czymś świadczy... Jest po prostu trochę za drewniany w stójce jak na tak szybkiego, zwinnego i zajebistego zapaśnika jak Lesnar. Ja to widzę tak: Overeem zaczyna bardzo pasywnie, Brock to wykorzystuje, przejmuje inicjatywe i zaczyna pracę pod klatką albo na glebie, po kilku chwilach Ali się męczy i przegrywa przez TKO albo nawet poddanie. Jakbym miał się bawić we wróżke to tak bym to właśnie obstawił.
Nate Diaz za 2,90 - Tutaj mogę być nieobiektywny ale wg mnie ta walka będzie mega wyrównana i zapowiada się również na walkę wieczoru. Diaz, jeżeli przegrywał to albo z naprawdę dobrymi przeciwnikami (zazwyczaj jeszcze od niego cięższymi), albo po bardzo wyrównanych walkach, w których bił się po prostu głupio i bez żadnego game planu. W ostatniej walce wyglądał obłędnie. Nie wiem jak Cerrone chce poradzić sobie w stójce z tak znakomitą pracą rąk Nate'a. Jeżeli nie włączy kombinacji z kopnięciami to może zostać mocno obity. W parterze też nie widzę jakoś przewagi Donalda. Dla mnie w tej walce jest 50 na 50 a kurs 2,90 na tyle ciekawy, żeby postawić kilka złotówek również i na tą walkę.
Vladimir Matushenko za 3,60 - Wiadomo, że faworytem w tej walce jest Gustafsson i że jeżeli zaczną bawić się w klincz i parter to Vladi pewnie polegnie. Wierzę jednak, że ma bardzo dużą szansę ustrzelić jednym ze swoich potężnych ciosów wciąż jednak niedoświadczonego Gustafssona i zrobić niespodziankę gali. Vladi to zawsze był bardzo przyzwoity zawodnik a ostatnio ma chyba nawet formę z tendencją rosnącą. Kurs dla mnei na tyle ciekawy, że postawiłem 50zł ze skromnego przedświątecznego budżetu.
Danny Castillo za 1,50 - Njokuani dla mnie to nie poziom UFC i nawet w tej swojej stójce, w której tak czaruje jakoś mnie nie przekonuje. Castillo ostatnio prezentował się dobrze i wg mnie zmiecie Njokuaniego w sposób zdecydowany i szybki. Kurs może szału nie robi ale walka na tyle "pewna", że chyba warto zaryzykować.
Czekam jeszcze aż pojawi się kurs na walkę Nunesa z Gamburyanem. Walka jak dla mnie zapowiada się arcyciekawie i stawiam w niej zdecydowanie na Nunesa, choć myślę, że w pierwszej rundzie to się nie skończy.
wakaszimazu
BAMMA Heavyweight
@ Adib
To postaw ich w kombinacie i skasujesz ładne sianko. Założyłbym się nawet z Tobą o walkę Lesnar vs Overeem ale po pierwsze nie ma jak (w sumie szkoda, że nie istnieje żadna stronka, gdzie możnaby się z kimś założyć przez net) a po drugie wole to zrobić z bukmacherem bo bardziej mi się to opłaca. ;)
To postaw ich w kombinacie i skasujesz ładne sianko. Założyłbym się nawet z Tobą o walkę Lesnar vs Overeem ale po pierwsze nie ma jak (w sumie szkoda, że nie istnieje żadna stronka, gdzie możnaby się z kimś założyć przez net) a po drugie wole to zrobić z bukmacherem bo bardziej mi się to opłaca. ;)
wakaszimazu
BAMMA Heavyweight
Dzisiaj pojawiła się reszta kursów na UFC 141 na betathome. Nunes niestety jest po 1,30 czyli za stawkę za którą sie po prostu nie opłaca ryzykować. Jestem zachwycony Nunesem i widzę w nim nieoszlifowany diament ale Gamburyan też jest niezłym kotem z przepotężnym ciosem. Liczyłem, że Diego będzie w okolicach 1,50 i wtedy bym postawił grubo, tak to jednak nie ma co ryzykować. Obstawiłem Nunesa w grze u Kaczki, to musi mi wystarczyć. Pojawił się też kurs na walkę Piersona z Kimem i wg mnie Pierson za 4,00 to jest gruba przesada i Kim wcale nie jest tak mocnym faworytem w tym starciu. Ostatnio trafiłem kilka underdogów i liczę, że teraz też mi się to uda.
sztukmistrz
Oplot Challenge Welterweight
To są moje zaklady z ostatniej gali
265 lbs.: Brock Lesnar (5-2) vs. Alistair Overeem (35-11)
Lesnar by ko or submission
2.5 w PaddyPower
3/10
under 1.5 rundy
1.667
7/10
DUBEL
Lesnar vs Overeem,
Fight to Go the Distance
Czy to się stanie? NIE 1,12
Matyushenko vs Gustafsson,
Method Of Victory
Gustafsson by KO, TKO or DQ (2,50)
AKO: 2.8
5/10
145 lbs.: Nam Phan (17-9) vs. Jim Hettes (9-0)
Hettes wins by submission
7.5 w 5dimes
1/10
total
+12.7 j
Na zakłady trzeba patrzeć z " bukmacherskiego" punktu widzenia.
zapraszam na zielonetypy.pl
265 lbs.: Brock Lesnar (5-2) vs. Alistair Overeem (35-11)
Lesnar by ko or submission
2.5 w PaddyPower
3/10
under 1.5 rundy
1.667
7/10
DUBEL
Lesnar vs Overeem,
Fight to Go the Distance
Czy to się stanie? NIE 1,12
Matyushenko vs Gustafsson,
Method Of Victory
Gustafsson by KO, TKO or DQ (2,50)
AKO: 2.8
5/10
145 lbs.: Nam Phan (17-9) vs. Jim Hettes (9-0)
Hettes wins by submission
7.5 w 5dimes
1/10
total
+12.7 j
Na zakłady trzeba patrzeć z " bukmacherskiego" punktu widzenia.
zapraszam na zielonetypy.pl
sztukmistrz
Oplot Challenge Welterweight
Ja mam inne zdanie co do twoich typów Be eS
1. Aldo po 1.4 bym nie grał. Mendes to dobry zapaśnik i stac go na wymęczenie decyzji.
2. Belfort swoją wysoką pozycje jako fightera zbudował na szybkości, dynamice. Miał długą przerwe, teraz ma 34 lata i jego forma to niewiadoma ( szybka przegrana ze Spiderem i szybka wygrana z przereklamowanym Akiyamą ). Jego atuty z racji wieku i długiej przerwy muszą drastycznie być niższe. A Rumble to dobry zawodnik, z aktorego m ozna dostać nawet 2.4. Jak dla mnie no bet, ewentualnie na Johnsona.
3. Palhares po 1.2 ? Generalnie takich niskich kursów się nie gra. W dystansie nie da się zarobic grając na takich "murowanych" faworytów.
4. Etim nigdy nie pokonał nikogo dobrego. Jak dla mnie za słaby fizycznie, żeby poddac Barboze.
1. Aldo po 1.4 bym nie grał. Mendes to dobry zapaśnik i stac go na wymęczenie decyzji.
2. Belfort swoją wysoką pozycje jako fightera zbudował na szybkości, dynamice. Miał długą przerwe, teraz ma 34 lata i jego forma to niewiadoma ( szybka przegrana ze Spiderem i szybka wygrana z przereklamowanym Akiyamą ). Jego atuty z racji wieku i długiej przerwy muszą drastycznie być niższe. A Rumble to dobry zawodnik, z aktorego m ozna dostać nawet 2.4. Jak dla mnie no bet, ewentualnie na Johnsona.
3. Palhares po 1.2 ? Generalnie takich niskich kursów się nie gra. W dystansie nie da się zarobic grając na takich "murowanych" faworytów.
4. Etim nigdy nie pokonał nikogo dobrego. Jak dla mnie za słaby fizycznie, żeby poddac Barboze.
Be eS
Maximum FC Middleweight
Trudno mi dopuścić do siebie myśl, że takie firmy jak Aldo, Palhares czy Belfort polegna u siebie w domu. Kursy na Palharesa faktycznie gowniane i też rzadko takie gram...
Barboza natomiast (jestem miłośnikiem jego stojki) w swoim ostatnim występie mnie nie zachwycił, a Etim to nie chłopak z lapanki, wiec po kursie ponad 3,00 warto go moim zdaniem grać. Na podobnym schemacie oparlem swój ostatni zakład na Natea Diaza.
Barboza natomiast (jestem miłośnikiem jego stojki) w swoim ostatnim występie mnie nie zachwycił, a Etim to nie chłopak z lapanki, wiec po kursie ponad 3,00 warto go moim zdaniem grać. Na podobnym schemacie oparlem swój ostatni zakład na Natea Diaza.