Graty gwidonek, ale ja nadal uważam że Ci którzy stawiają za takie stawki sporo też wtapiają i tych kuponów wtopionych na podobne kwoty już nie widzimy...
Śledzę wiele działów różnych ludzi na ForumBukmacherskim i sporo takich właśnie historii widziałem (jedną opisałem nawet parę stron wcześniej), więc tak jak większość wolę sobię zagrać max za 100-200 i to właśnie ten parszywy kurs 1,40 i wyjść na swoje i mieć te 40 na + (nie mówię tu o graniu JDS, bo to nie był typ do grania nawet za 100)
To moja subiektywna opinia, ktoś może się z nią nie zgadzać.
:)