Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

masz gale 100 eurosow na plus i bedziesz ryl sobie banie o jakas tasme z tysiaca pojedynkow? srsly, ciesz sie z tego co wygrales i odpusc sobie jakies ciezsze rozkminy. nawet nie wiesz ile underdogow gralem w glowie (nie jestem wyjatkowy, kazdy z nas ma to 'kurwaaaaaaaa, dlaczego nie pogralem' <3) ktorzy potem wchodzili. pamietam, ze pierwszy ktory mi poryl banie byl Toquinho z Piercem o ktorego sie tutaj tak wyklocalem. w buku nie ma co zalowac tylko trzeba wszystko oddzielac kreska i jechac dalej. oczywiscie zdrowy rozsadek, pamietajmy.
 
Słuchajcie co myślicie o Don Yung Himie czy jest według was mocnym faworytem ??



Jak rozumiem na ta gale nie bedzie analiz.
 
Kursy znam bardziej chodzi mi co myślicie o walce. Nie zamierzam sie pakować w wysoki kurs jeśli Hathaway ma małe szanse.
 
Pem, moim zdaniem kurs na Kima powinnien byc troche wyzszy ale co z tego, skoro i tak to prawdopodobnie wygra. Jesli szukasz underdogow, to chyba mam jednego, ale musze go jeszcze dokladniej przetrawic. ;)
 
Artykuł odnośnie tematu:



http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,15480883,Spor_o_hazardowy_czarny_rynek_w_Polsce.html?biznes=warszawa#BoxBizTxt
 
Zostało jeszcze 92% treści artykułu, którego nie mogę przeczytać, bo nie mam wykupionej licencji. Super link :D
 
Bez kitu bez szans jest Hathaway ? przecież Krzysiek mu pomagał to powinien być dobrze przygotowany,nawet śliwa pod okiem wróciła z naszym orłem.W sumie trzymam się swojego,walka może iść w dwie strony i jakaś zajebista przepaść ich nie dzieli jeśli patrzeć na kursy powyzej 3 na Johna.
 
Kursy na Tybure idą w górę. Damian jest lekkim faworytem, ale 1.32 na niego mocno przesadzone moim zdaniem.
 
W wyborczej chyba można teraz jakoś 10 artykykułów na tydzień wieć jemu mogło wyświtlić cały tobie nie Tomasz.



Pieta czyśby szukał underdoga w walce Mitrione-Jordan ??
 
KIras, ja tak to widze.



Oczywiscie moge byc w bledzie. Watpie zeby angol wygral przez poddanie, czy ko/tko. Jesli ma wygrac to raczej na punkty. Problem w tym, ze Kim jest zawodnikiem, ktory jest ciezki do ogrania. Walka w wiekszosci czasu bedzie w zwarciu i tu powinien miec przewage koreaniec. Przylgnie ciasno do angola jak za male gacie, przeniesie co jakis czas walke rzutem do parteru, tam troche popracuje i tak przez trzy rundy.



Sposobem ( jako takim ) na Kima jest trzymanie go na dystans i punktowanie, badz ewentualne KO, Stojka koreanca jest bardziej surowa. Na tym polu powinien byc lepszy anglik. Problem w tym, ze Kim od razu skraca dystans, czasami nawet kosztem zebrania kilku ciosow. Bylo to szczegolnie grozne w walce z Silva i prawie nie skonczylo sie nokautem. Heathaway raczej nie ma tyle pary w lapie, wiec koreaniec bedzie sie namolnie pchal do klinczu, co utrudni punktowanie angolowi. Stawiam na Kima przez decyzje. ;)







Pem, inna waga ;)



Alberto-Mina.jpg
 
Ja się nie zdziwię jak będzie lekkim faworytem bukmacherów. Moim zdaniem 2.00 to będzie max co zaoferują
 
myslicie cos grac na PROMMAC ? niewiem czy dojda jeszcze jakies kursy bo narazie na betsafe sa tylko 4 walki , ciekawi mnie obecna forma da Silvy :-)
 
Ja tam właśnie nie wiem, kursy się wyrównują. U Fabińskiego najmocniejsze nazwisko na rozkładzie to mega słaby Chmielewski, przegrał szybko przez poddanie z Bandlem, a Brazol to też parterowiec - przypomnijscie sobie jak poddał Strusa, od kilku walk jest nie pokonany i walczył z na prawdę doświadczonymi rywalami i ja bym się bardziej skłaniał ku da Silvie ale grubego hajsu to na to nie postawię.



Ja jeszcze osobiście mam od siebie pytanie co sądzicie o walce Cieślińskiego z Foudą, bo cieśliński to mega dobry stójkowicz ale co z resztą to nie wiadomo, niby jeździł na obozy z Milewskim, Drwalem i Piechotą ale w parę miesięcy parteru się nie zrobi.



Myślę o małej taśmie: Drwal+Kita+Cieśliński i może do tego da Silva na singlu ale nad tym singlem muszę się jeszcze dokładnie zastanowić.
 
Ja postawie i zaryzykuje Cieślińskiego ponieważ śledząc trochę blog Drwala to oni się długo znają i razem chyba klub prowadzą czy coś. Stąd zapewne decyzja Cieśliński o zawalczeniu w MMA. Jest bardzo dobrym stójkowiczem a Founda śmiem sądzić został wybrany jako taki nie zatrudny rywal na początek. Drwal też jest chyba współinicjatorem gali więc sądzę że obaj wybrali tego rywala.



Myślę o identycznej taśmie.
 
No w końcu 3 motory napędowe gali, które muszą wygram, więc dlatego też myślę o postawieniu tego tymbardziej, że kurs tej taśmy nie jest aż taki zły bo 2.27 :)
 
Odnośnie UFC - nie wiem, czy coś będę grał. Jeśli chodzi o main event, to warto pamiętać, że Hathaway miał dość długą przerwę od startów.



PROMMAC - i tutaj może być ciekawie. Zawsze powinniśmy pamiętać, jak to bywa z sędziowaniem na polskich galach i często stawianie zbyt pochopnie na obcokrajowców może się skończyć dla nas porażką. Także tutaj będzie trzeba przemyśleć sprawę...



Ogólnie to tylko myślę, kogo dorzucić do Kity i Drwala.


EDIT: Zapomniałbym dodać - walk jeszcze analizowałem, więc mogę zmienić zdanie odnośnie każdego typu :P Do soboty dużo czasu.
 
Szczerze to w ciemno , licze bardzo na Tomka. Ale w sumie teraz jak powiedziałeś to sobie obejrze jak znajde jego walki.
 
Ogólnie tak na szybko patrząc to jego rywale nie byli jacyś rewelacyjni. Jeden jedny co był w Utimate Fighterze ale walczył tylko na jednej gali przegrał i wyleciał (rewelacyjny zapewne nie był ) w walce z Striklandem przegrał ale prze Splita.
 
Tak się tylko pytam, bo widzę, że pół forum ma zamiar obstawiać Drwala, co przy tak niskim kursie oznacza sporą pewność co do niego i się zastanawiam skąd się to bierze. Strickland ma 22 lata, bilans 13-0, 77% walk zakończonych przed czasem i raczej na pewno nie przyjedzie tylko po wypłatę. Jeszcze nie widziałem go w akcji, ale jest tutaj sporo znaków zapytania.



No i branie kursów ok. 1.25 (Kita) w wadze ciężkiej to też spore ryzyko (pozdro Walter Harris), zwłaszcza, że Michał Kita jest chimerycznym zawodnikiem i potrafi dawać słabsze walki. Jego rywal nie jest najwyższych lotów co prawda, jednak jeden mocny, celny cios i bęc - po kuponie.



Prawdopodobnie Polacy wygrają swoje walki, ale po porażce Materli z Silvą trochę inaczej na to wszystko patrzę.
 
Back
Top