Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Pomyśle nad Beneilem Dariushem,mniej doświadczony ale może byc czarnym koniem..potem zerkne na jakieś jego walki jak znajde.



Na tej gali nie chce szaleć tylko jeden max 2 przemyślane kupony i żeby było do przodu a nie na 'czuja'
 
Dobra, nie doczytałem się wcześniej.



Romero na Pinnacle powinien być ok. 1.40. Trochę mało... Częsć kursów wydaje się jednak atrakcyjna ;)
 
Ja mam zamiar puścić jeszcze dwa kupony: singla i dubla. Singlem bedzie Dariush. Oczywiście nie namawiam ;)
 
Czemu chcecie grać Dariusha? Pokonywał do tej pory samych ogórków. A Charlie jak przegrywał to z dobrymi zawodnikami jak Silva czy Noke
 
baju, masz swojego Palacio po 2.00 czy 1.80. ;)
Już byłem zdecydowany postawić na niego, ale to 1.34 nie zachęca, mimo że wyczuwam KO of The Night.
 
Czemu chcecie grać Dariusha? Pokonywał do tej pory samych ogórków. A Charlie jak przegrywał to z dobrymi zawodnikami jak Silva czy Noke






Zacznę tak: Brenneman nigdy mnie do siebie nie przekonywał. Nigdy też jeszcze nie postawiłem na niego pieniędzy i w tej walce też nie zamierzam. Dla mnie jest typowym średniakiem, który nigdy nie wybije się przed szereg. Oczywiście jest on faworytem tego starcia, ale moim zdaniem minimalnym. Na korzyść Brennemana może przemawiać stójka ( różnica znośna ) i doświadczenie. Co do parteru, jest dobry. Tylko dobry. Dariush w parterze jest wybitny.Jeśli sprowadzi walkę do parteru, to będzie tam rządził.







Dariush w moich oczach stanowi value. Jeśli pojedzie dobrze z gameplanem ( a walczy inteligentnie ) ma dużą szansę na wygraną przez poddanie, bądź też urwać dwie rundy przez konsekwętną kontrolę w parterze.



Nie agituję tu nikogo do grania Dariusha. Opinia jest subiektywna i szanuję inne. To jest tylko powód dlaczego sam stawiam. :)
 
Dariush to mój typ. Pisałem o o nim szybciej niż Pietagoras. No dobra, Vaicavalo był pierwszy. :D
A teraz zupełnie poważnie - nie ważne kto pierwszy, ważne byśmy zarobili. Jestem w trakcie pisania analizy, także nie chcę się powtarzać... W skrócie: Brennemana absolutnie nie można lekceważyć. Przegrywał walki głównie przez to, że był słabszy fizycznie od swoich rywali. Po zejściu wagę niżej prezentuje się mega (wiem, rywale nie aż tak klasowi, no ale kogo pokonał Dariush?). Jesli kurs się utrzyma, to postawię hajsy na Beneila, ale nie wiem czy warto wchodzić w to grubo.
 
@Szady, przyznaję, że byłeś pierwszy , choć 'najpierwszy' był Vaicavalo. :-). Tym razem trzeci :-) hehe
 
ja pierdole, balem sie, ze bedzie jakies 1.5, a tu 1.3, zart. :)



Beneil na singlu? Easton tez interesujacy. Tavares? Rockhold+Romero? :>
 
Rockhold + Romero, AKO 1.70
Kurde, trochę mało jak na dubel. W sumie duża szansa, że wejdzie, ale jednak...
 
i Costa przypierdoli prawym sierpem... :D



dziwne kursy na ta gale, w ogole mi sie nie podobaja, do zadnego nie jestem przekonany, chyba najbardziej do Tavaresa, bo w odroznieniu do Larkina lubi wrzucac presje i ciagnac do przodu.
 
@Szady, nie kradnij mi dubla hehe. Ten dubel, który mam grać oprócz Dariusha to właśnie Romero + Rockhold. :-)
 
jakby tak jebnac stawki Easton / Beneil / Tavares to w sumie nawet jak jeden wejdzie to sie zwroci, a ogolnie maja nawet szanse na wygranie tych walk wszyscy trzej.
 
Ja szczerze przyznam, że chciałem grać dubel Palacio + Rockhold, ale pod warunkiem, że AKO wyjdzie co najmniej 2.00. Według mojej nowej strategii grania po 1.70 się nie będzie opylać, bo nie wiem czy Costa czasem nie da walki życia, albo Rockholdowi w trakcie zrobi się jakieś "ała" (pamiętajmy, ze Luke często łapie kontuzje), albo Brunson da walkę życia - nie da się ustrzelić i wygra przez split - decision.:-)
Przemyślę to na spokojnie, bo do gali jeszcze sporo czasu.
 
dla mnie stawianie takiego dubla odpada. bez sensu w ogole kombinowac 2 walki dla takiego malego kursu. masz jakies walki Dariusha? zaczynam sie mocno zastanawiac nad Eastonem, dzis nadrobie walki Tavaresa. warunki fizyczne w ostatniej walce moga odegrac znaczenie, Larkin nie jest jakims wielkim srednim. 6 wygranych w UFC to nie jest przypadek, a koles lubi walczyc na decyzje gdzie Larkin moze wymiec. ja ogolnie tak gadam, bo mnie Lorenz w ogole nie przekonuje ostatnio.
 
Poczekaj na analizę zioom. :P
Ja wcale tak super nie jestem przekonany, bo Charlie mimo mylącego bilansu walk to na prawde dobry fighter, a Beneil nie został jeszcze przetestowany, jednak kursy moim zdaniem powinny być bardziej zbliżone.
 
Sy Eeeee... też mi się wydaje, że to Szady był pierwszy :D ja tylko rozwinąłem temat :D


Jako, że jestem miłośnikiem sportów chwytanych to Dariusha poznałem jeszcze za jego harców w BJJ. Już wtedy zwrócił moją uwagę, bo to znakomity grappler. Bardzo się ucieszyłem, gdy przeszedł do MMA. Myślę, że o klasie jego parteru nie ma co pisać. Jest po prostu najwyższa. Natomiast stójka... Beneil ma szczęście pracować nad nią z Rafaelem Cordeiro, który jest w tej materii niemal wirtuozem. Shogun, Wand Silva, Babalu, Ellenberger wszyscy wychdzili z pod jego ręki. To on jest odpowiedzialny za ogromny postęp Werduma w tej płaszczyźnie. Zresztą na moje oko z walki na walkę stójka Beneila prezentuje coraz wyższy poziom. Na Brenemana, który też nie jest orłem w tej płaszczyźnie powinno wystarczyć. Myślę, że Dariush jakoś strasznie odstawał tam nie będzie. Domeną obu fighterów jest parter. Jednak jeśli walka tam trafi to zdecydowaną przewagę będzie miał tam Irańczyk. Kwestia tego czy tam trafi. Zapasy Beneila na tle jego rywali prezentowały się w miarę dobrze. Myślę, że może on też wykorzystać parę typowo bjjowskich sztuczek na wciągnięcie Brenemana do gardy. Tylko, że Charlie w porówaniu do poprzednich rywali Irańczyka to ogromny przeskok klasowy. Kluczowa kwestia to zapasy Beneila i to czy będzie w stanie przejąć inicjatywę w walce przenosząc ją do parteru. Czekam na kurs. Wydaje mi się, że Dariush może być solidnym underdogiem wartym trochę grosza.
 
vaica mnie troche kupil. kurwa, koles jest naprawde kotem z plecow, dynamiczne bjj. zawsze jak ktos pisze, ze ktos jest mega w lapankach czy cos to obawiam sie, ze to kolejny nudny czlowiek ak Shields, po prostu koles mi zepsul okreslenie 'bjj'. porownujac styl Jacare i Jake to ich domeny powinny miec jakas inna nazwe. jego zapasy tez nie sa tragiczne, ale Charlie to troche inna liga jesli o to chodzi. Dariush luzny na nogach w stojce, licze, ze caly czas notuje progres w tej plaszczyznie. zastanawiam sie nad gosciem. :)



co to za przerwanie z Yaruba?
 
Daty mi się pomyliły i szybciej jest jednak Fox 10 niż 169, także na tym się raczej skupię. Ktoś już coś analizował? Jak będą wysokie kursy to pewnie z 2 złote rzucę na Stephensa i Thomsona, poza tym bym dubla - tripla puścił jakiegoś za 5 zł. Pierwszy się pewniak rzuca w oczy Cruickshank, który co prawda do czołówki nie zawita raczej (patrząc po tym jak mu Martins wpierniczył, ale z drugiej strony Adriano może być w LW czarnym koniem z jego BJJ i siłą w stójce), ale Rio powininen poskładać. Z drugiej strony obaj raczej walczą o przetrwanie, więc Mike może dla odmiany coś zaprezentować.
 
na Stephensa pewnie beda minimalne kursy (niestety) po tym co ostatnio wyczynia w 145.



ciekawe jak sie kursy w ME rozloza na foxie. :)



moze byc tam pare niezlych typow, Harris, Wineland, Khaliev, Miocic... :)



Caceres moze sprawic niespodzianke, w ostatnim wystepie mlody Pettis mnie jakos nie zachwycil.
 
Back
Top