Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Co do Piliafasa i Asplunda macie oczywiście poniekąd rację. Pewnie dlatego kursy na nich są takie a nie inne. Moim zdaniem znacznie większą głupotą jest stawianie na Nastulę.
 
poszlo : bedorf + strus + janek za 120



moks + anzor za 80



i za 20 walus + moks+ nastula tak zeby wszystkie walki ogladalo sie ciekawiej
 
Be eS, nie chce tworzyć jakichś teorii spiskowych, ale z właściwą oceną walk typu Polak vs obcokrajowiec sędziowie na KSW mają olbrzymie problemy.
 
Dzięki. Możliwe, że po tym KSW zrobię sobie kolejną przerwę :)



Tens, mam nadzieję, że to już przeszłość.
 
Popieram Solarisa. Mimo że Condit wg mnie nie jest jakiś dużym faworytem z Rumcajsem, to postawiłbym na niego prędzej niż na Moksa. Może wymęczyć decyzję na Hendricksie unikając ciosów, z kolei w walce na KSW nic nie wiadomo.
 
Ja jednak bym postawił bardziej na Moksa niż na Condita! Klątwa która wisi nad Rafałem kiedyś wkońcu będzie musiała się skończyć.. i będzie to KSW 22!!
 
Kurde, jakoś nie chce mi się wierzyć w możliwość wygranej Hendricksa, po tym jak Condit z lekka zdemolował twarz GSP będąć z dołu...
 
Solaris z lekka zdemolował twarz GSP high kickiem i serią ciosów następujących po nim (jednak sam postawiłem na jego zwycięstwo).
 
@Puczi
Jak stawiam na kogoś to wiem dlaczego, a nie "kurs duży, może wejdzie cios". :) A na argument "nic nie mają do zaoferowania" odpowiadasz "a ten i ten też nie miał nic do zaoferowania i wygrał". Wiadomo, że to sport, szczególnie mma, jest mało przewidywalny, ale sam wysoki kurs to słaby argument, szczególnie jak długoterminowo się na nim opieramy.

A Mir jest potężnym underdogiem i kursy to odzwierciedlają. W czym głównie widzisz szanse Mira, bo według mnie Cormierowi on mu bardzo leży...

P.S.
Raz dałem słabego kombosa z niskich kursów i nie wszedł, a potem dałem jeszcze większego z jeszcze niższych i wszedł (kurs 1.94), więc nie mam co chować uszu na Twoje docinki. ;)
 
Mnie tam się GSP + Cormier + Strus podoba.
I Gustafson + Henderson i Condit i Marquardt. I Moks.
 
@kurekq
Gdybyś czytał uważnie, to byś wiedział dlaczego stawiam na Mira. Pisałem, że skoro Cormier obalał Barnetta to pewnie obali też Mira. "Lucky punch" podałem tylko jako dodatkową alternatywę. Oczywiście, że zgadzam się, że Cormier jest faworytem i nie zdziwi mnie KO w 1/2 rundzie. Jednak uważam, że Frank ma atuty żeby to wygrać i jeśli tylko zgubi kilka kilogramów, by zwiększyć szybkość, to nie powinien zbytnio w stójce odstawać, a w parterze ma szanse poddać Daniela. Nie namawiam nikogo do stawiania, tylko to są moje przemyślenia.
 
naprawde ktos mysli, ze przy szczenie mira, cormier bedzie obalal majac taka petarde w lapie? on nie bedzie walczyl na dystans jak junior, wjedzie w niego na kurwie, bo i tak mir nie bedzie mial szans, zeby go obalic
 
jeżeli Mir ma wygrać to tylko w podobny sposób co z Nogiem ,.. czyli padnie zamroczony po ciosie i może coś wyciągnie
 
Moim zdaniem, żeby stawiać na Mira trzeba wierzyć w to, że minimum 1 walkę na 4 by z nim wygrał, a moim zdaniem to jest BARDZO wątpliwe. Nie dość, że Cormier musiałby postanowić obalać Mira (co jest trochę głupie), to jeszcze dać się złapać na jakąś technikę (co przy fakcie, że Barnett mu nie zagroził niczym też jest mało prawdopodobne).
 
Cormier może przegrać tylko na własne życzenie, a że nigdy wcześniej nie walczył, jak by tego rywal chciał, to odrzadzam stawiania na Mira.



PS. Przypomnijcie sobie jak Lesnar zneutralizował Mira w parterze.
 
Zakłady postawione na dzisiejsze mecze Ligi Mistrzów:

Barca vs Milan, awans: 2 1,60
Schalke 04 vs Galatasaray under 3,5 1,43
 
Back
Top