Yerba Mate

zapomniałem włożyć bombille przed nasypaniem yerby do naczynia
włożyłem po nasypaniu dopiero i zalałem

teraz mi niestety zatyka troszkę bombillę :/
 
zapomniałem włożyć bombille przed nasypaniem yerby do naczynia
włożyłem po nasypaniu dopiero i zalałem

teraz mi niestety zatyka troszkę bombillę :/
Ja czasami zapominam i mi nie zatyka.
 
Chyba za duzo sypie do matero tego suszu bo przy 50g zatyka bombille, w tykwie ceramicznej tak nie zatykało
 
Nasypałem do matero 40g kokosowego Yaguara i nic nie zatykało tym razem bombilli - i moglem zalac kilka razy, nadal było czuć fajny smak, z ceramicznej bym nie napił się 4x kokosowej a max 2.

Ale tą prawdziwą yerbę paragwajską sproboje też nasypać 40g albo mniej i wtedy sprawdzę czy nadal będzie zatykać bombillę, bo przecież w ceramicznej jej nie zatykało :dry:
 
Paragwajska jest dla sigma males, także może niektórym nie podchodzić
 
Paragwajska jest dla sigma males, także może niektórym nie podchodzić

ja lubie z Paragwaju jak i Brazylii (elaborady, smakowe), ale picie paragwajskiej z Matero stoi pod znakiem zapytania jeśli się tak nadal będzie rurka zatykać to matero pozostanie do brazylijskiej a paragwajską będę pił ze zwykłej ceramiki

dam znać jak zmniejsze ilość paragwajskiego suszu o ok. 10g czy wtedy nadal zatyka czy nie :)
 
Jedyne co mnie wkurwia, to że siedzę już pół godziny i czekam aż ta fucking temperatura wody spadła z tych 100 do 80...

Tylko nie pisz mi, Bastek, żebym surową wodę podgrzewał tylko do 80... :beczka:
 
Jedyne co mnie wkurwia, to że siedzę już pół godziny i czekam aż ta fucking temperatura wody spadła z tych 100 do 80...

Tylko nie pisz mi, Bastek, żebym surową wodę podgrzewał tylko do 80... :beczka:
To jest fakt. A w jakim czajniku parzysz? Elektryczny? Ja w klasycznym metalowym, 10 minut bite czekan
 
Jedyne co mnie wkurwia, to że siedzę już pół godziny i czekam aż ta fucking temperatura wody spadła z tych 100 do 80...

Tylko nie pisz mi, Bastek, żebym surową wodę podgrzewał tylko do 80... :beczka:

Ja mam od razu z termormetrem wbudowanym i po przygotowaniu czekam 20-25 min około i wtedy jest te 75-80 stopni na termometrze
( oczywiście nie ściągając wieka z góry - wole jak temperatura spada wolniej )
 
Ja mam od razu z termormetrem wbudowanym i po przygotowaniu czekam 20-25 min około i wtedy jest te 75-80 stopni na termometrze
( oczywiście nie ściągając wieka z góry - wole jak spada wolniej )
I to ten termometr wbudowany tak szybko schładza wodę ze 100 stopni do 75?
 
ja tam mu ufam że pokazuje prawdę

tykwa ceramiczna mi jeszcze od gorąca nie pękła to raczej jest te 80 ~ :D

w takich czajnikach jak Ty używasz też można zakupić te z termometrem wbudowanym, po prostu zmień, chyba że już masz taki
 
Przy zakupie Matero Palo Santo dostalem znów jakąś próbkę Yerby i była to argentyńska elaborada Pipore i jej smak oceniam tragicznie...

Przypadek , że znów Yerba z Argentyny mi totalnie nie podszeszła ? - nie sądzę.

Argentyńczycy nie potrafią robić Yerba Mate.

Paragwaj > Brazylia >>>>>>>>> Argentyna

1663661634316.png
 
Post, kolegi @q. o tym jak zaparzył 2 L yerby i zrobił z tego zimny napój z lodem mnie zainspirował. Ja do teraz tak nudno, zawsze w tym matero i zawsze w taki sam sposób (ale nie piję dużo i często, laik jestem) więc pomyślałem, że to ciekawy pomysł na taki napój z lodówki co przychodzisz co chwilę i pijesz.
Teraz pytanie: próbowaliście kiedyś coś do nich dodawać? Nie wiem, miód, cukier, cytrynę czy inne rzeczy, które się dodaje do herbat żeby jeszcze smak ubogacać kulturowo.
 
Post, kolegi @q. o tym jak zaparzył 2 L yerby i zrobił z tego zimny napój z lodem mnie zainspirował. Ja do teraz tak nudno, zawsze w tym matero i zawsze w taki sam sposób (ale nie piję dużo i często, laik jestem) więc pomyślałem, że to ciekawy pomysł na taki napój z lodówki co przychodzisz co chwilę i pijesz.
Teraz pytanie: próbowaliście kiedyś coś do nich dodawać? Nie wiem, miód, cukier, cytrynę czy inne rzeczy, które się dodaje do herbat żeby jeszcze smak ubogacać kulturowo.

Uważaj jak będziesz dawał kostki lodu do termosu, ogladalem filmik na YT, na którym gość mówił że niektore termosy od tego lodu pękają, ale nie pamiętam które, ale raczej i tak pewnie mamy w domach te podstawowe za 40 zł to nie będzie szkoda jak coś w nich pęknie :D
 
Uważaj jak będziesz dawał kostki lodu do termosu, ogladalem filmik na YT, na którym gość mówił że niektore termosy od tego lodu pękają, ale nie pamiętam które, ale raczej i tak pewnie mamy w domach te podstawowe za 40 zł to nie będzie szkoda jak coś w nich pęknie :D
Do termosu? Po co? Miałem na myśli zagotowanie w jakimś garnku, przelaniu do jakiegoś dzbanuszka czy jak to się tam nazywa i wtedy, ewentualnym, dodaniu czegoś. Ale to tylko takie głośne myślenie laika, może mnie któryś fachowiec wyprowadzi z błędu zaraz.
 
Post, kolegi @q. o tym jak zaparzył 2 L yerby i zrobił z tego zimny napój z lodem mnie zainspirował. Ja do teraz tak nudno, zawsze w tym matero i zawsze w taki sam sposób (ale nie piję dużo i często, laik jestem) więc pomyślałem, że to ciekawy pomysł na taki napój z lodówki co przychodzisz co chwilę i pijesz.
Teraz pytanie: próbowaliście kiedyś coś do nich dodawać? Nie wiem, miód, cukier, cytrynę czy inne rzeczy, które się dodaje do herbat żeby jeszcze smak ubogacać kulturowo.
Paragwajskie Kurupi słynie z ziołowych mieszanek np. z werbeną cytrynową, albo miętą pieprzową, czy innymi chwastami. Więc gdy nawet do zwykłej yerby bez dodatków, dodasz cytryny, limonki, albo mięty, nic się nie stanie. Poza tym, że smak będzie bogatszy. Gdy parzyłem w dzbanku, dodawałem cytryny.

A co do cukrów, kto co lubi.
 
pije paragwajską elaboradę z tykwy ceramicznej i nie zatyka bombilli sypiąc 50g suszu

pije tą samą paragwajską elaboradę z drewnianego matero palo santo i zatyka bombillę sypiąc 40g suszu

* bombilla z potrójnym filtrem

@HubiSSJ3 jak to możliwe matematycznie i fizycznie ?
 
Do termosu? Po co? Miałem na myśli zagotowanie w jakimś garnku, przelaniu do jakiegoś dzbanuszka czy jak to się tam nazywa i wtedy, ewentualnym, dodaniu czegoś. Ale to tylko takie głośne myślenie laika, może mnie któryś fachowiec wyprowadzi z błędu zaraz.

ta lajtowo dodaj co tam sobie chcesz, tylko po co :lol: ?

Mnie zastanawia jak smakuje yerba z mlekiem i czy ktoś z cohonesiakow próbował już.
Może bym zagotował gorące mleko i zaparzył z tą kokosową yerbą, czuje, że to mogłoby smakować.
 
Awaryjnie kupiłem pół kg czerwonej Amandy. Całkiem spoko ta yerba, podobnie czesze jak pajarito, a może nawet mocniej. W sumie polecam!
 
Matero Palo Santo po poltora miesiaca używania służy mi tylko do przygotowywania yerb owocowych.

Nie nadaje się do tej z paragwaju bo zatyka.
A do yerba yaguar elaborada za mocna.
 
Back
Top