Wrażenia z pierwszego zlotu Cohones

Ja oczywiście wtedy gdy wy cykaliście słit focie woziłem się z kaczorem i Orestem. Trochę lipa, że nie zrobiliśmy jakiegoś zdjęcia grupowego.
Co z @VaeVictis ? Nad ranem już był taki potulny, porobiony lekko, że nawet nic nie mówił :D
 
O jestem z profilu. Widzę fryzjer ładnie mnie ostrzygł z tyłu głowy. Chyba jeszcze kiedyś go odwiedzę.
 
@Masu

To ja poproszę na maila, bo chyba jakoś się tam wcisnąłem z lekko rozkojarzoną miną :
killihno małpa gmail.com
 
Na to liczyłem. Mega atmosfera, świetni ludzie, zdarte gardło, klimat MMA pełną gębą! #C13 naprawdę dało radę! (podobno często kamera nas łapała;). Nie wiem czy w całym życiu przeprowadziłem tyle rozmów o MMA (i to głównie merytorycznych), co przez ten weekend. Niestety ze względu na złą organizację czasu, byliśmy tylko z godzinkę, ale udało się zbić wszystkie piątki i pogadać. Szkoda, że nie udało się wszystkim poznać @Arlovski ego, mega gość! Zobaczycie go na naszym krótkim vblogu, albo na fotce grupowej przed galą jeśli Andrzej oczywiście udostępni :D UFC chce wrócić, ale miejmy nadzieję spotkać się w takim gronie wcześniej niż za rok...może UFC Berlin w czerwcu? W każdym razie Cohones przejdzie teraz pewnie lekką ewolucję w dobrą stronę i dzień bez postu będzie straconym. Pozdro!
 
Niestety nie będzie mnie na Heraklesach - mam wesele w rodzinie. Ale tam też nie zamierzam robić za frajera z kluczykami :D :D

BTW, @Comber do teraz dziwnie się czuję wiedząc, że nie jesteś czarny.
To wszystko przez bielactwo :(

@Masu torebkę z potionami :D wyższy level prawilnosci. Mag drugiego stopnia.
 
A przez kogo nas wyjebali z tej miejscówki pod tytułem - "Ale macie tutaj chujowe piwo" haha
 
Żałujecie, że nie było człowieka Renesansu z Wami? :)
Kurwa zaczepił nas jakiś wysoki laluś pytając, czy idziemy na szpachlowanie, to krzyczałem do niego "Mahonek?". Przyznaj się, to Ty?
Co do zdjęcia w autobusie - gadałem z @Wewiurem i @VaeVictis i wyglądam, jakbym był totalnie nieogarnięty, że się w dół patrzę :D
 
Gdybym był to nikt by nie poznał tego miasta, a na pewno nie wrócilibyście po godzinie do domu :)
 
najpierw mocno krytykujesz czyjąś ofertę a potem negocjujesz najnizsza cenę
Zdecydowanie chłop zrozumiał intencje. Tylko kobieta miała spory problem z zaakceptowaniem krytyki. Ale nie ma czego żałować i tak za głośno grała tam muzyka.
 
kurde drugie warsaw shore tu się robi :)
szkoda, że mnie nie było, w kupie raźniej się takie bęcki przeżywa
 
Dopiero do domu wróciłem. Mam nadzieję, że kolejne UFC w Polsce zrobią gdzieś bliżej mnie - najlepiej w Ergo. ;) Ta tułaczka pociągami / Polskim Busem po +10 godzin strasznie męcząca.

Na afterze nie byłem, ale miałem zaszczyt gościć w Viva La Pinta przed galą i na prawdę byłem w szoku - tylu ludzi się nie spodziewałem! Mega ekipa, mega rozmowy. Brakło czasu, żeby z wszystkimi pogadać, ale uścisk dłoni niektórych osobistości cohones też dobry. :)

PS. Mahonkowi już wyłączyłem dostęp do tego tematu.
PS2. Cohones pokazało, że na prawdę ma cohones. Brawo!
 
Back
Top