Wrażenia z pierwszego zlotu Cohones

Szkoda tylko samej gali. "Gala najgorsza w historii, ale afterparty mega mocne" jak to powiedzial @defthomas

@Wewiur ja dopiero dzisiaj zajarzylem ze ty to ty :) razem z @cRe tacy niepozorni :)
No nie mów że wyobrażałeś mnie sobie jako 2 metrowego byka :p

Tak w ogóle to po Krakowie zrobiliśmy chyba z 12 kM spacerku :P (A może wiecej) niby towarzysko-rekreacyjny wypad ale jakieś cardio zrobione. HeHe.
 
Ja dziękuje za miłe spotkanie o 16.00. Żałuję tylko, że nie mogłem się z wami napić. Może na następnym UFC będę miał taką okazje :lol:. Na after się nie załapałem, bo robiłem za przyzwoitkę gdzie indziej.
Ps. 1 sądziłem że Tomasz Chumra jest większy. Internety oszukują ludzi
Ps. 2 dzięki dla @Szady i @kiras za bekę. Dawno się tak nie uśmiałem. dziękuje również kolegom z taxi (byliśmy pierwsi tak btw :lol:) a których nicków nie pamiętam
Ps. 3 Był Tsubasa? Jeśli tak to co zrobił?
Ps. 4 kogo myliłem z Malinowskym?
Ps. 5 Poznaliście @Arlovski ?
 
Do 5.30, zebraliśmy się jak Tsu przegrał walkę z cieniem.
Teraz to mi się przed oczami ukazał Tsubasa o tej porze naje**ny i walczący z cieniem ,wpadający na stolik i rozcinający sobie głowę, bo coś o rozcięciu ktoś pisał...;-)

Forum bez Kaczki to jak Tony Soprano, gdy jego kaczki odleciały...;-)
 
Krótkie podsumowanko:

-wszyscy są zajebisci;)

Serio, to nie banda gimnazjalistów i kolesiów z plakatu "nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie" Bawilem się świetnie, usmialem jak głupi i bardzo za to dziękuję. Rozumiem ze knajpa na zlot wam przypasowala? Bo obsluga byla w szoku i kasa bila rekordy sprzedaży. Pewnie gdybyśmy byli mlodsi to takie zloty odbywalyby się co tydzień.

Sorry Panowie ze zawolalem te mordulce z Rynku-niektórzy byli w takim stanie ze nie poznali się juz na tej "urodzie".
 
No ludzi pełno aż szok, jak przyszedlem to myslalem ze na tej grupce 10+ osob sie skonczy a tu ciągle dochodzili. Peqnie jak wszyscy wyobrazalem sobie ludzi inaczej ale wszystko na plus :) tylko ktoś z dżichadem wychodzil, brał nr a nic po gali nie dal znac, wiec uwazaj bo cie znajde ;) pozdro
 
Czekam już na następne UFC bo znowu się zobaczymy! Połowy ludzi zapomniałem ale 2 połowa została zapamiętana dobrze hehe kaczka jest wporzo chłop!
 
Pierwszy raz od dawna zabolała mnie dupa z powodu niemożliwości pojechania na UFC.
 
Bardzo miłe spotkanie, a przy okazji chciałbym podziękować :
@Wewiur i @Puczi - za odebranie w Krakowie i oprowadzenie
@Masu - za zorganizowanie zlotu czy pomoc w dotarciu na halę (to w ogóle jest obecnie mój wzór do naśladowania, ale Jurka Owsiaka to mógł zostawić :( )
@TheChosen1 - za umożliwienie wydostania się z miasta maczet

Nie dziękuję za to znajomemu, co wpadł na pomysł, że skoro jestem na gali, to mu załatwię o 23 nocleg/transport.
 
Hehe ja może i nie za dużo sie udzielam na forum ale rówie dobrze i miło było posiedzieć z Wami i poznać się trlchę. Szczególnie spacer po nocy, szukanie knajpy w Krk (serio aż zdziwiony byłem że wiekszość knajp tak szybko zamykają), oraz pamiętne spotkanie z Aaa Swietłaną;) Wypad mistrzowski;) żal że na busa trzeba było iść, kiedy powtórka?
 


Ja was próbowałem przkonac ze jesteście najebani i to nie jest dobra partia:) Potem zagadaliśmy do przepięknej samotnej Ukrainki ale was juz nie bylo a reszta chłopaków wolala męskie towarzystwo albo walkę z cieniem;)
 
To, że nie pamiętam za dobrze wczorajszego dnia, to chuj. Gorszym problemem jest to, że jakimś kurwa pierdolonym cudem wylądowałem finalnie w Warszawie, a nie we Wrocławiu...
Miałem pannie jakąś Krakowską pamiątkę kupić, myślicie, że bardzo się wkurwi jak dostabne pocztówkę z Warszawy?
 
To, że nie pamiętam za dobrze wczorajszego dnia, to chuj. Gorszym problemem jest to, że jakimś kurwa pierdolonym cudem wylądowałem finalnie w Warszawie, a nie we Wrocławiu...
Miałem pannie jakąś Krakowską pamiątkę kupić, myślicie, że bardzo się wkurwi jak dostabne pocztówkę z Warszawy?


Mistrz.
 
Back
Top