Korkociąg najlepiej kelnerski, jak kolega wyżej wspomniał, z podwójną dźwignią. Zwykłe stopery do wina to też lepsza opcja niż zamykacz, wino i tak będzie zdatne tylko przez kilka dni od otwarcia.
Oj tak, Chablis jest mniam, Sancerre próbowałeś?Zdarzało się nawalić Chablis. Spoko winiacz.
Chile piłem relatywnie sporo ale jakości próżno tam doszukiwać. Lepiej to wygląda z RPA gdzie sukcesywnie poziom jakości win się podnosi. Australia i Nowa Zelandia to moje dwie miłostki, szczególnie NZ. Stary świat wiadomo Francja, Włochy czy Hiszpania bardzo lubię, do tego niemieckie rieslingi i austriackie grunery. Bardzo nie podchodzi mi południowa Europa, z reguły są to wina byleby były, ciężko o dobrą jakość wina z tych krajów.Ja piję tylko czerwone wytrawne i budżetowe do ok 20zl.
Przeważnie z zachodniej europy (Francja, Włochy, Hiszpania, Portugalia) rzadziej z Chile, RPA czy Australii, za to nie podchoda mi wina z południa europy. Z czerwonych wytrawnych jedynie egri bikaver, a inne jakieś moldawskie bułgarskie
Za riesling z Mosel zawsze szacunJakoś zdjęcia pozostawia wiele do życzenia ale tym winem mógłbym się sponiewierać.
Myślałem, ze o winstrol chodzi
Tylko jeden kieliszek dziennie ;]
Po wkreceniu musisz ciagnac eo gory czy krecisz pokretlem i sam wychodzi korek???Co do otwieraczy to używam takiego:
Kupiłem za 10 zł w markecie i jest git.
Chenet to jak na moje średni producent. Natomiast Henri Bourgeois wyborny i Sancerre od niego zawsze na poziomie. A że chablis wchodziło najlepiej to nie dziwi, bardzo prestiżowe Chardonnay. Możesz popróbować też Petit Chablis, tańsze bo nie mają appelation a prawie tak samo dobre.
Wkręcając podnoszą się te dwie boczne wajchy. Gdy już wkręcone ściągasz wajchy w dół a korek idzie w górę. Prostsze niż otwarcie parasola.
W jakim to sklepie? Jak będę w Polsce to chętnie spróbuję.Jeżeli lubicie lekkie białe wina, mocno owocowe i świeże to polecam gorąco następujące wino
Ja się zapijam tym co weekend, po prostu z żoną nie znaleźliśmy lepszego wina jak dotychczas. Trafia w nasze gusta.
Praktycznie każda Biedronka, jednak nie zawsze jest, trzeba po prostu trafić. Jak już rzucą to biorę zawsze kilka butelek.
Dam Ci znać co myślę, chociaż szczerze nie spodziewam się, że znajdę to czego akurat ja szukam w winie za 13złociszy ale co kto lubi, no i może się pozytywnie zaskoczę :)
Nie znam Twojego gustu, więc ciężko polemizować. Spróbuj i oceń, ja uwielbiam, pozdro. :)
Petit Chablis to tez apelacja, w klasyfikacji Chablis stojąca po prostu najniżej z racji gorszej gleby na jakiej rosną winogrona, co się przekłada na mniejszy potencjał wina;)
Potwierdzam, w tej cenie nie piłem lepszego Verde, a to wino które z zasady powinno być tanie, wiec cena tu nie ma specjalnego znaczenia. Piłem droższe i niczym bardziej się nie wyróżniały.Jeżeli lubicie lekkie białe wina, mocno owocowe i świeże to polecam gorąco następujące wino
Ja się zapijam tym co weekend, po prostu z żoną nie znaleźliśmy lepszego wina jak dotychczas. Trafia w nasze gusta.
Jeżeli możecie polecić jeszcze jakies wina w takim stylu, to chętnie przyjmę każdą propozycję.
