Wiedzmin 3 - GameZone

Gambit said:
Zajebista jest ta misja w Mysiej Wieży, z ciekawości zakończyłem ją na dwa różne sposoby i za takie smaczki kolejny pokłon dla twórców.
Z wiadomych pobudek dałem się zrobić Keirze na dekolt, no nieźle zrobiła mnie w balona,. Gdzieś czytałem, ze romanse się wykluczają i nie można startować do dwóch czarodziejek, ale to chyba tylko chodzi o Yen i Triss?
Wreszcie zwiększyłem ekwipunek do 130, poziom 10. Kapitalnie to wszystko wygląda i jeśli poziom się utrzyma, a jestem spokojny, ze tak, to będzie to godne zwieńczenie trylogii i jednocześnie najlepsza część.
Click to expand...

Mysia Wieża faktycznie genialna Jak powiekszyles ekwipunek? Gdzie dostales przedmiot do powiekszenia ekwipunku? U mnie w kncu skonczyly sie problemy z kasa jako tako. Wystarczy skupic sie przez chwile na zadaniach wiedzminskich i ladnie ponegocjowac. Ja od 2 dni totalnie odpuscilem watek glowny i robie tylko poboczne/dodatkowe i po prostu nie moge wyjsc z podziwu jakie tam sa smaczki ;) Musialem tez zwiekszyc poziom trudnosci, bo zaczynalo sie robic za latwo
 
Jeszcze apropo kasy. Jak znajdziecie jakeis miejsce gdzie sa upiory np. grota smokobojcow to mozna wypic upiory zebrac ametystowe i szmaragdowe pyly. Dac medytacje na godzine i beda nowe i tak kilka razy. Mozna sie latwo oblowic sprzedajac potem to w sklepie
 
kokaina said:
Mysia Wieża faktycznie genialna Jak powiekszyles ekwipunek? Gdzie dostales przedmiot do powiekszenia ekwipunku?
Click to expand...

U kupca, który jest w wiosce na mapie właśnie nad wyspa z Mysią Wieżą. Teraz robię trochę quest Krwawy Baron, ale te zadania są dłuuugie, ale jakie zajebiste i nie mogę wyjść z podziwu jak to jest wszystko świetne przemyślane.
Wam też się ten Poroniec przemienił w potwora? W opisie zadania mam czerwony znaczek przy jednym punkcie czyli "niezaliczone" i nie jestem pewien czy dało się to jakoś rozegrać inaczej.
Ogólnie ogarnąć całą mapę będzie bardzo trudno, praktycznie każde zadanie w Wiesku nie ma oczywistego rozwiązania, bo jakkolwiek wybierzemy musimy się liczyć z konsekwencjami, a wybór "mniejszego zła" to mrzonka.
Ja też na kasę nie narzekam, w praktyce nie mam na co ją wydawać xD
 
U mnie sie nie zamienil. Wszystko OK wyszlo

Wlasnie mialem megafarta tj. spacerujac sobie znalazlem pieczare, a w srodku rzeczy z rynsztynku cechu gryfa, nastepnie szukajac ostatniego elementu tego rynsztynku znalazlem kolejna jaskinie, a tam rzeczy z rynsztynku cechu niedzwiedzia :D
 
Szukam kowala w Velen
Jestem w Velen, na początku, zrobiłem tylko kilka misji pobocznych i nawet nie spotkałem się jeszcze z tym Hendrikiem. Moja zbroja i miecze muszą być gdzieś naprawione. Postanowiłem pojechać do jakiegoś większego "miasta" aby odszukać tam jakiegoś kowala. Pojechałem do Kasztel Wrońce, a tam lipa, druga brama zamknięta, nawet do tablicy informacyjnej nie idzie się dostać :( Gdzie na danym etapie gry znajdę kogoś kto naprawi mi mój sprzęt ?
 
No to ciulowe bo też nie chciałem jego zmiany, a wracając wyrwał się baronowi i przemienił w jakąś maszkarę i musiałem stoczyć naprawdę trudną walk ... a co za tym idzie Guślarz odprawił jakieś modły z krwi porońca i tam też był ciężko.

Jedyne co mnie trochę zawiodło to wypad do pierwszego miasta, tam gdzie córka Barona,byłem tam tylko chwilę, ale wyobrażałem sobie, ze będzie tam mnostwo najróżniejszych aktywności, a oprócz tablicy ogłoszeń i sklepów nic nie znalazłem ...

@TyPeK poszukaj na mapie punktów gdzie masz kilka domków, we wioskach jest kilku kowali, bo ten gdzie teraz pojechałeś to mistrz kowalstwa, który będzie Ci mógł robić mistrzowskie przedmioty, ja już ciekach w tym z cechu gryfa.
 
Gambit said:
Wam też się ten Poroniec przemienił w potwora? W opisie zadania mam czerwony znaczek przy jednym punkcie czyli "niezaliczone" i nie jestem pewien czy dało się to jakoś rozegrać inaczej
.
Click to expand...
U mnie Baron go doniosl do domu i zakopal pod progiem. Musisz uspokojac poronca znakiem axii i zabijac pojawiajace sie upiory. Na drugi dzien wylatuje z niego "duszek" i prowadzi cie do chlopa, ktory pomogl uciec corce i zonie Barona.
 
Gra się w to zajebiście, jedynie co mnie trochę dziwi to strzasznie powolne lvlowanie. Gram już jakieś 8 godzin i mam 5 lvl ( a w plecaku pare itemów,które wymagają np 14).
W głównej historii jestem na etapie czerwonego barona, natomiast bardziej skupiam się na zadaniach pobocznych i "pytajnikach". Macie jakieś sposoby na szybsze wbicie lvlu?
 
Szybsze wbicie to zadania wiedzminskie i duzo pobocznych zadan. Kazdy kowal moze Ci naprawic sprzet.

Ja wlasnie zrobilem u kowala caly rynsztunek gryfa - mega geralt w tym wyglada ;)

Jedyne co mnie trochę zawiodło to wypad do pierwszego miasta, tam gdzie córka Barona,byłem tam tylko chwilę, ale wyobrażałem sobie, ze będzie tam mnostwo najróżniejszych aktywności, a oprócz tablicy ogłoszeń i sklepów nic nie znalazłem ...
Click to expand...

To Oxenfurt, ale on w ksiaze byl wlasnie takim malym portowym miastem. Sprawdz Novigrad :)
 
Visu said:
U mnie Baron go doniosl do domu i zakopal pod progiem. Musisz uspokojac poronca znakiem axii i zabijac pojawiajace sie upiory. Na drugi dzien wylatuje z niego "duszek" i prowadzi cie do chlopa, ktory pomogl uciec corce i zonie Barona.
Click to expand...
No i nie możesz zapierdalać, bo wtedy też się zamieni.
 
Halny said:
No i nie możesz zapierdalać, bo wtedy też się zamieni.
Click to expand...

I to jest to, jak za pierwszym razem wykonywałem misję to mi PS4 błąd wywaliło w miejscu jak Baron podniósł porońca, musiałem jeszcze raz grę uruchomić i wtedy na speedzie biegłem do twierdzy xD
@kokaina
pamiętasz gdzie w tej wieży/latarni morskiej (tam gdzie jest zwodzony most i trzeba zatłuc wiwernę) jest ten schemat gryfa? Wszedłem na sam czubek wieży, leżały zwłoki, ale na wiedźmińskich zmysłach, nigdzie nie widzę czerwonych śladów :[
 
O ja pierd ... nieważne, drabina jest przy drzwiach, której trzy razy przechodząc nie zauważyłem :facepalm:
 
Kowal we wsi konary niby jest na mapce ale nie mogę z nim gadać, a nigdzie indziej nie moge znaleźć, ktoś wie gdzie moge jakiegoś spotkać?
 
Gra jest fantastyczna, aczkolwiek są tam 2 aspekty, które mnie trochę wkurwiają i jestem ciekaw jak to wygląda u was. Pierwsza rzecz to mocniejsze części uzbrojenia są dostępne od wysokich levelów, które ciężko się wbija. Mam już chyba kilka mieczy, zbroji i schematów z wyższymi statami, ale mogę użyć ich dopiero, dajmy na to, za 10 poziomów. Bez sensu.
Druga sprawa to save'y. Przydałaby się bardziej zaawansowana kwestia autosave'ów. Niekiedy odkrywam kilka znaków zapytania pod rząd, ginę powiedzmy na trzecim, a tu powrót do ostatniej misji. Według mnie po każdej odkrytej lokacji powinien następować automatyczny zapis gry, bo zdarza się zapomnieć o zrobieniu tego samemu.
 
Solaris said:
Gra jest fantastyczna, aczkolwiek są tam 2 aspekty, które mnie trochę wkurwiają i jestem ciekaw jak to wygląda u was. Pierwsza rzecz to mocniejsze części uzbrojenia są dostępne od wysokich levelów, które ciężko się wbija. Mam już chyba kilka mieczy, zbroji i schematów z wyższymi statami, ale mogę użyć ich dopiero, dajmy na to, za 10 poziomów. Bez sensu.
Druga sprawa to save'y. Przydałaby się bardziej zaawansowana kwestia autosave'ów. Niekiedy odkrywam kilka znaków zapytania pod rząd, ginę powiedzmy na trzecim, a tu powrót do ostatniej misji. Według mnie po każdej odkrytej lokacji powinien następować automatyczny zapis gry, bo zdarza się zapomnieć o zrobieniu tego samemu.
Click to expand...
U mnie to wyglada tak, ze gram na poziomie Droga ku zagladzie i nalogowo sam zapisuje gre :D
 
Ja zapisuje grę co 2-3 minuty xD A levelowanie mi w ogóle nie przeszkadza.
Oficjalnie ogłaszam, ze zadania z Krwawym Baronem urywają jajca, o takiego RPGa walczyłem.
Ciekaw jestem czy natrafię na taki quest który w końcu skończy się dobrze
 
Jak zakończyłeś quest?
Ja wypuściłem to paskudztwo z jaskini, wioska została zmasakrowana, wiedźmy przeklęły Anne, ta umarła, a Krwawy Baron się powiesił ... ale dzieci się uratowały xD
W innym wypadku, wiedźmy zeżarły dzieci, a Baraon i Anna wyruszyli w stronę zachodzącego słońca, do jakiegoś znachora, żeby ten wyleczył jej pierdolca.

A wyglądu wiedźm nie powstydziliby się twórcy Silent Hill
 
Keira Metz
Wie ktoś jak przejść tą misję z tą wieżą nawiedzoną? Bo ja mam z tym problem. Mysia wieża się quest nazywa.

Mi w Wiedźminie przeszkadzają dwie rzeczy, brak możliwości zapauzowania cutscenki i upadki. Nie jest wysoko, a i tak leci pół życia ;/. Ale reszta to cud, miód, orzeszki <3
 
Gambit said:
Jak zakończyłeś quest?
Ja wypuściłem to paskudztwo z jaskini, wioska została zmasakrowana, wiedźmy przeklęły Anne, ta umarła, a Krwawy Baron się powiesił ... ale dzieci się uratowały xD
W innym wypadku, wiedźmy zeżarły dzieci, a Baraon i Anna wyruszyli w stronę zachodzącego słońca, do jakiegoś znachora, żeby ten wyleczył jej pierdolca.

A wyglądu wiedźm nie powstydziliby się twórcy Silent Hill
Click to expand...

Niesety wypuscilem stwora z jaskinii, a potem juz sie zagalopowalem i nie chcialo mi sie szukac save'a, bo pomiedzy zrobilem jeszcze 2 zlecenia. Zalowalem bo autentycznie polubilem Barona i szkoda mi go :(

Halny said:
Keira Metz
Wie ktoś jak przejść tą misję z tą wieżą nawiedzoną? Bo ja mam z tym problem. Mysia wieża się quest nazywa.

Mi w Wiedźminie przeszkadzają dwie rzeczy, brak możliwości zapauzowania cutscenki i upadki. Nie jest wysoko, a i tak leci pół życia ;/. Ale reszta to cud, miód, orzeszki <3
Click to expand...

A gdzie dokladnie masz problem w tym zadaniu?
 
Ktos wygral ten turniej gwenta w nowigradzie?

Wjebalem sie jak sliwka w kompot na low lvlu z chujowymi kartami, i teraz sie mecze :awesome:
 
Jest taki zadanie, które zleca nam ten kowal we Wrońcach, mamy odebrać towar z Nowigardu. Czy u Was też w miejscu na mapie gdzie jest żółta kropka (rynek) też nic nie ma?

Nie pamiętam jak to było w poprzednich częściach, ale ten silny atak specjalny to jakaś pomyłka - trzeba trzymać ze 4 sekundy trójkąt żeby Geralt machnął mieczem, a przeciwnik już dawno spierd ... oddalił się.
 
RaphTaba said:
U mnie to wyglada tak, ze gram na poziomie Droga ku zagladzie i nalogowo sam zapisuje gre :D
Click to expand...
Ja zacząłem grać wczoraj, też od razu na tym poziomie. Regularnego zapisywania nauczyłem się dopiero po kilku godzinach i kilku niepotrzebnie powtarzanych walkach (w euforii po jednym zwycięstwie leciałem do innego znaku zapytania i dawałem się ubić :) ).
Swoją drogą, muszę przyznać, że ginąłem znacznie częściej niż się spodziewałem, np. Geralt lvl 1 kontra 3-4 utopce w okolicach 4 poziomu i potrzebowałem dobrych kilku podejść. Pod koniec dnia zszedłem jeden poziom trudności niżej i pomyślałem, że najwyższy zostawię na drugie przechodzenie gry, ale nie wiem czy nie cofnę tej decyzji ;)
 
Odnośnie importu zapisu z Wieśka 2 to mam wybrać ostatni autosave, prawda? Pytam, bo akceptuje mi każdy zapis, który wskażę.

P.S. Redzi mają u mnie duży plus, że podstawowej edycji dodali soundtrack. Uwielbiam te nuty. Muza robi tu niesamowitą robotę.
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top