jak ktos znowu mnie zapyta co to znaczy przekroczenie granicy obrony koniecznej to mu puszcze 1 flimik.
Poważnie? Powiem szczerze, że jak to dziś oglądałem ponownie to się zastanawiałem co tak lekko. Jedyne poważne obrażenia jakie otrzymał to od tych ciosów krzesłem.
Gościu wparował z młotkiem do sklepu. Jeden cios w głowę i witasz się z Brucem Lee, który czeka z czarnym pasem.
Gdyby nie ewentualne problemy z prawem to ja bym mu tym młotkiem rozjebał obie dłonie, żeby już nigdy nie był w stanie wrócić czy to z nożem czy z rozbitą butelką.
 
Poważnie? Powiem szczerze, że jak to dziś oglądałem ponownie to się zastanawiałem co tak lekko. Jedyne poważne obrażenia jakie otrzymał to od tych ciosów krzesłem.
Gościu wparował z młotkiem do sklepu. Jeden cios w głowę i witasz się z Brucem Lee, który czeka z czarnym pasem.
Gdyby nie ewentualne problemy z prawem to ja bym mu tym młotkiem rozjebał obie dłonie, żeby już nigdy nie był w stanie wrócić czy to z nożem czy z rozbitą butelką.
w momencie gdy gosc byl obezwladniony, mozna bylo go przyglebic i poczekac na psy, a nie napierdalac we dwoch ile wleci. Rozumiem w stu procentach opcje ktora wybrali.
 
Back
Top