HubiSSJ3
UFC Heavyweight
Między innymi po to zakładamy te tematy, żeby jak ktoś chce to mógł dołączyć.
Każdy był kiedyś nowy. Jedni zaliczyli pojedynczy epizod, duża grupa została "stałymi bywalcami" wyjazdów :D
Kurwa, znowu nie pokazało mi, że ktoś mnie cytował.
Fakt, ja po prostu początkowo miałem plan na wyjazd z jednym ziomkiem, ale ten potrzebował "czasu do namysłu", a plan był taki, żeby spróbować z Wami się złapać na miejscu. Jak ten się rozmyślił, to zapytałem innego, ten był chętny, ale sprawdziłem i biletów już nie było. I początkowo trochę żałowałem, ale mi powoli przechodziło i wtedy dojebali z Jankiem w ME i jest mi kurewsko smutno na samą myśl o tym