UFC Fight Night: Whittaker vs. Gastelum - 17 Kwietnia

Dobę mu zajęła diagnoza, że jednak nie może walczyć, bo się wczoraj kontuzji nabawił? Jaja sobie gościu robi.
No nie wiem, jakoś tak dziwnie stawia nogi po tym pchnięciu. Swoją drogą Stephens sam płakał, że mu Yair prawie oko wydłubał... żeby po tym samemu zachowywać się jak... no nie wiem nawet czy tu trzeba coś komentować, takie popchnięcie jak w gimbazjum :siara:
 
Fabiński niestety do wylotu, gość po raz kolejny daje poddać się banalną, przewidywalną gilotyną, wstyd na takim poziomie.
 
Dramat!
Dobrze, że na LIVE odbiłem sobie ten kuponik, na którym mu "zaufałem" :śmiech:

1618707434385.png
 
Miałem Romanova, ale co chłop kabaret odwalił to dramat. Takie ciosy to chleb powszedni w mma. Powinien dostać dq za symulke.
 
"eee, co będzie jak nie dam rady kontynuować"
ja pierdolę, czy da się bardziej pogrążyć? :pociesznymirek:

no w sumie da, Sterling wciąż nr 1 :beczka:
 
Jebać sumulki, wole jego symulkę i zielone na kuponie niż jakby miał walczyć i przejebać, a pewnie przejebałby 3 rundę bo już tlenu nie miał. Frajer bo frajer ale tym razem przynajmniej na korzyść.
 
Ja już widziałem tam jakieś no contest, remis albo inne gówno i nauczkę dla siebie, że mogłem dać zwycięzcę/zamiast spotkania z kursem 0,03 wyższym. :lol:
 
Alexander Romanov @1.80

Dzień dziecka dla 40 letniego Hiszpana dobiegnie końca. Przeczuwam że od drugiej rundy nie będzie już istniał i bez większych problemów będzie lądował na glebie. Młodość 10 lat różnicy, mocna szczęka i przewaga w zapasach zrobią swoje. Alex w dwóch walkach w UFC nie pokazał oznak aby mu nie zaufać ponownie, czy to szczęka czy kondycja czy mądra głowa i plan na walkę. Dobrze że już siedzi w Stanach i tu czeka i trenuje.

Więcej tu nie ma co do gry :tiphatb:

Tratata lalalala

:tiphatb::cool:
 
Jebać sumulki, wole jego symulkę i zielone na kuponie niż jakby miał walczyć i przejebać, a pewnie przejebałby 3 rundę bo już tlenu nie miał. Frajer bo frajer ale tym razem przynajmniej na korzyść.
Tutaj była decyzja techniczna, więc punktowane były 2rundy i część trzeciej. Jeśli ktoś tu dał ten kawałek trzeciej rundy dla Romanova powinien stracić pracę.

Ciekaw jestem kart punktowych, bo jeśli pierwsza i druga runda poszły na korzyść Romanova (co jest dla mnie niezrozumiałe) to nawet wygrywając trzecią rundę 10-9 Espino by to przegrał.
 
Kolejny kupon w bazie lalalala :tiphatb:
No i fajnie, że weszło - czasem "wałek sędziowski" w jedną stronę, czasem w drugą. Jak ktoś grał Espino to może być zły.

Wg kart sędziowskich, Espino ratowała tylko runda 10-8 lub skończenie przed czasem:
EzOO89gVEAQ1JZl.jpeg
 
Last edited:
Tego Razakaa już nigdy nie pogram... Był na 70 % kuponów Arlovski i Robert zamykaliby na ponad 5.... Jebaniec nawet bym nie pomy
Słał że taki ogór może pokonać tą bestie z ghany.... Poza mocnym cepem gość nie ma nic... Wyjebac tego czarnuchana zbity pysk
 
Takie coś gram, kupon pograny z bonusem 1.14. Zastanawiałem się między zagraniem na zwycięstwo Andrzeja, a decyzją w walce. Ostatecznie wybieram decyzję. Zakładem, że Sherman nie trafi, a Andrzej ostatni raz przed czasem wygrał w 2015.

Robert Whittaker
Andrei Arlovski - Chase Sherman -walka zakończy się na punkty
Tracy Cortez
@3.01 netto
:conorsalute:
 
Back
Top