UFC 270: N'Gannou vs. Gane (22.01.2022)

Wilder np. :devil smile:

Technika sily sie nie boi :happy dance:
Wilder bez podjazdu do Predatora jeśli chodzi o siłę uderzenia.

"Technika siły się nie boi" - fajne hasło aczkolwiek reguły na to nie ma. Czasami wygrywa zawodnik bardziej techniczny a czasami ten z większą siłą uderzenia jednak należy pamiętać że ten drugi typ zawodnika potrzebuje często jednego trafienia by załatwić sprawe. :boss:
 
Bokserzy sa duzo lepiej ułożeni technicznie i walczą w dużych rękawicach,chyba nie ma co tu porównywać z Franciszkiem.
Gane jest słusznym faworytem i uwazam ze wygra jak nie da sie trafić bo tu jeden cios moze zmienić losy pojedynku,dlatego grubo bym w to nie wchodził.

Co myślicie o tym Maddalena ? Teraz walczy z innym rywalem niż miał walczyć wcześniej.Wedlug mnie to duży talent i na takiego Rodrigueza wystarczy spokojnie.

Z dogów widze tu Gilesa i Figu.
 
Bokserzy sa duzo lepiej ułożeni technicznie i walczą w dużych rękawicach,chyba nie ma co tu porównywać z Franciszkiem.
Gane jest słusznym faworytem i uwazam ze wygra jak nie da sie trafić bo tu jeden cios moze zmienić losy pojedynku,dlatego grubo bym w to nie wchodził.

Co myślicie o tym Maddalena ? Teraz walczy z innym rywalem niż miał walczyć wcześniej.Wedlug mnie to duży talent i na takiego Rodrigueza wystarczy spokojnie.

Z dogów widze tu Gilesa i Figu.
Również uważam że Deiveson tym razem to wygra ale pieniążków na to bym nie położył. Wydaje mi się że w rewanżu z Moreno brazylijczyk nie był sobą (słaby output, bez determinacji, bez wyrazu), w pierwszej ich walce wyglądał o wiele lepiej więc można wnioskować że coś poszło nie tak podczas przygotowań do drugiej walki. Meksykanin będzie miał przewagę zapaśniczą ale wątpię by tym razem utrzymał Figueredo na dłużej w parterze, pod względem technicznym także będzie o level wyżej aczkolwiek sądzę że Figy wyjdzie do tego starcia z zupełnie nowym, drapieżnym nastawieniem i to zaprowadzi go do zwycięstwa.
 
Druga ich walka zupełnie zmieniła moje podejście do ich zestawienia. Uważam, że Moreno wygra, co więcej - nie zdziwi mnie, jak będzie to lekka wygrana.
Ja bym nie skreślał Deveisona, gość po tej porażce jest zmotywowany by odebrać pas.
Trenował do tej walki z Cejudo w dobrym klubie ,,fight ready”.
W Fight Ready takie placki jak Bruno Silva lub Eryk Anders podnieśli swój poziom i zaczeli wygrywać walki.
Marko Madsen i goat Jones tez tam trenuje.

Liczę ze Bóg wojny zniszczy pana lego.
61A0338D-1A7A-470D-A6F9-E548F277D478.jpeg
 
Bokserzy sa duzo lepiej ułożeni technicznie i walczą w dużych rękawicach,chyba nie ma co tu porównywać z Franciszkiem.
Gane jest słusznym faworytem i uwazam ze wygra jak nie da sie trafić bo tu jeden cios moze zmienić losy pojedynku,dlatego grubo bym w to nie wchodził.

Co myślicie o tym Maddalena ? Teraz walczy z innym rywalem niż miał walczyć wcześniej.Wedlug mnie to duży talent i na takiego Rodrigueza wystarczy spokojnie.

Z dogów widze tu Gilesa i Figu.

W rewanżu grałem Figueiredo i wydawało mi się to dobrym betem na tamten czas. Aktualnie omijam ten pojedynek bukmachersko. Z analizy technicznej sklanialbym sie ku Moreno, natomiast wydaje sie, ze to bedzie ciezki pojedynek dla niego i Figu moze jak najbardziej to wziac. Przeczucie to jednak za malo zeby postawic na to kase, wiec najprosciej w swiecie szukam innego zestawienia do gry, gdzie jest mniej niewiadomych wg mojej oceny.
 
Cześć I czołem, ale dawno mnie tu nie było :) Chodzi mi tripelek po głowie z tej gali: Gane+Frevola+Pereira Jak widzą to panowie eksperci @Karwantes @Evo @w4ar Pozdro.
Gane już za nisko, myślę, że tutaj można spróbować co najwyżej za drobne, że ugra decyzją - kurs 4 bez podatku idzie złapać. Pereira powinien porobić, aczkolwiek kurs niski a ten chłop to wariat, co zawsze może odjebać coś dziwnego w klatce. Frevola mnie nie przekonuje, mimo, że powinien z takim rywalem wygrać.
 
Gane już za nisko, myślę, że tutaj można spróbować co najwyżej za drobne, że ugra decyzją - kurs 4 bez podatku idzie złapać. Pereira powinien porobić, aczkolwiek kurs niski a ten chłop to wariat, co zawsze może odjebać coś dziwnego w klatce. Frevola mnie nie przekonuje, mimo, że powinien z takim rywalem wygrać.
Dzięki. Mam podobne odczucia. Frevola to co najwyżej przeciętniak w skali UFC, ma widoczne braki, ale ten Valdez to ogór, który nie ma prawa w UFC w ogóle zaistnieć. Bez kondycji + chaos w każdej płaszczyznie. Jeśli Frevola nie da się ujebać jakimś cepem to powinien to wygrać.

Pereira jest kocurem, w każdym elemencie półka wyżej niż rywal, i chyba trochę wyluzował z tym kabaretem, więc jeśli nie będzie odpierdalał tych swoich salt to powinien dać radę. Widziałem walkę tego Fiahlo w LFA to nie dość że mało aktywny to pod koniec 2 rudny już słaniał się na nogach. W 3 położył się i leżał.

Spadł kurs na Gane, ale tu już nic nie poradzę. Nie mialem czasu zupełnie na buka ostatnio. A trzeba było grać solo jak był po 1.9
 
Dzięki. Mam podobne odczucia. Frevola to co najwyżej przeciętniak w skali UFC, ma widoczne braki, ale ten Valdez to ogór, który nie ma prawa w UFC w ogóle zaistnieć. Bez kondycji + chaos w każdej płaszczyznie. Jeśli Frevola nie da się ujebać jakimś cepem to powinien to wygrać.

Pereira jest kocurem, w każdym elemencie półka wyżej niż rywal, i chyba trochę wyluzował z tym kabaretem, więc jeśli nie będzie odpierdalał tych swoich salt to powinien dać radę. Widziałem walkę tego Fiahlo w LFA to nie dość że mało aktywny to pod koniec 2 rudny już słaniał się na nogach. W 3 położył się i leżał.

Spadł kurs na Gane, ale tu już nic nie poradzę. Nie mialem czasu zupełnie na buka ostatnio. A trzeba było grać solo jak był po 1.9
Chociaż widzę że u ruskich kurs na Gane podskoczył znów i jest 1.88
 
Zmiana koncepcji, jednak pierdolić Frevolę, jego ewentualnie gdzieś za drobne.

Dubel Gane+Periera 2.51 za 2k
 
Cześć I czołem, ale dawno mnie tu nie było :) Chodzi mi tripelek po głowie z tej gali: Gane+Frevola+Pereira Jak widzą to panowie eksperci @Karwantes @Evo @w4ar Pozdro.
Siemano, osobiście nie zagrałbym Pereiry ze względu na niski kurs oraz z powodu że w głowie mam cały czas jak Todorovic sprzątnął swego czasu brazylijczyka. Mimo że nie widziałem żadnej walki Fialho to po rekordzie widzę że ma konkret uderzenie a taki typ zawodników ma największe szanse na wygraną z Michelem jeśli są w stanie upolować jego małą główkę.
 
Siemano, osobiście nie zagrałbym Pereiry ze względu na niski kurs oraz z powodu że w głowie mam cały czas jak Todorovic sprzątnął swego czasu brazylijczyka. Mimo że nie widziałem żadnej walki Fialho to po rekordzie widzę że ma konkret uderzenie a taki typ zawodników ma największe szanse na wygraną z Michelem jeśli są w stanie upolować jego małą główkę.
Dzięki. Obejrzałem dziś jeszcze raz walkę Periery z Todoroviciem, ale też obejrzałem walkę z Khaosem, który jest mega solidny, i Pereira rozegrał ją kapitalnie pod względem taktycznym. Michel zrobił mega postęp, od czasu walki z Dusko i wydaje się że poprawił też mental ostatnio. Fialho bije mocno w 1 rundzie, ale Khaos bije jeszcze mocniej. Oczywiście w tej zabawie jeden moment może pokrzyżować szyki. Powodzonka w weekend. Pozdro.
 
Dzięki. Obejrzałem dziś jeszcze raz walkę Periery z Todoroviciem, ale też obejrzałem walkę z Khaosem, który jest mega solidny, i Pereira rozegrał ją kapitalnie pod względem taktycznym. Michel zrobił mega postęp, od czasu walki z Dusko i wydaje się że poprawił też mental ostatnio. Fialho bije mocno w 1 rundzie, ale Khaos bije jeszcze mocniej. Oczywiście w tej zabawie jeden moment może pokrzyżować szyki. Powodzonka w weekend. Pozdro.
Zgadzam się że Pereira zrobił duży postęp, fajnie ogarnia defensywę, świetnie się porusza + korzysta często z zapasów co również się bardzo ceni u zawodnika. Fialho nie musi bić mocniej od Williamsa by sprzątnąć brazola, wystarczy że będzie precyzyjniejszy i bardziej agresywny. Również życzę powodzenia :beer:
 
Back
Top