Twoje BMI - wpisujecie liczby i miasta

65,6 współczynnik BDSM, III stopień zwyrola :lol::lol:

Na ostatnim spotkaniu klimatycznym poznałem takich sadystów i masochistów, że ja jestem, powiedzmy, 3 stopnia w 7 stopniowej skali.
Są osoby które trwałe się okaleczają np.
Mi będzie wystarczyć 4 stopien w wyuzdaniu i 4 w sadyskie, 2 w masochizmie.
Policz średnia xd
 
177 I 80, wychodzi 25,54 nadwaga, ale wydaje mi się, że nie jest tak źle, gdyż ostatnio bardzo mnie bolą plecy i stawy i wyczytałem, że tak się dzieje kiedy człowiek bardzo szybko rośnie, a ja już dawno sobie wzrostu nie mierzyłem.
 
177 I 80, wychodzi 25,54 nadwaga, ale wydaje mi się, że nie jest tak źle, gdyż ostatnio bardzo mnie bolą plecy i stawy i wyczytałem, że tak się dzieje kiedy człowiek bardzo szybko rośnie, a ja już dawno sobie wzrostu nie mierzyłem.
No jest kilka kilo do ewentualnego zrzutu, bo myślę że to może być przyczyną bólu pleców i stawów. Mnie już mocno zaczęły kolana boleć, a plecy miałem ciągle obolałe, bo dyski same potrafiły wyskoczyć, nawet od tego że krzywo spałem... Po prostu brak napięcia mięśniowego.

Teraz jest luz, bo kolana bolą tylko przy zmianie pogody, czyli to, co było już dużo wcześniej. Ale od samego chodzenia czy stania nie bolą, czyli sukces (rekord? :kawulpokapoka:)
 
Bo BMI nie uwzględnia osób ćwiczących, a głównie facetów, którzy ważą naturalnie więcej niż kobiety przy tym samym wzroście... A u kolegi to norma to tylko 96 kg (25,2 BMI) co przy rzeczywistym wzroście Jordana, Kobe'ego czy Bolta nie jest pewnie trudno przekroczyć jak ktoś nie jest z natury bardzo szczupły. :boss:
No przecież wiem:). Zawsze BMI mnie śmieszyło. Odkad weszły profesjonalne urządzenia do mierzenia BFI bazuję na tym. Tryb atletyczny i wychodzi mi 7-10% w zależności od formy. Kiedyś ważyłem około 90kg ale to były czasy taplania się w błocie.
 
BMI 21,37
1442841903_c8f5d0f07eac.gif
 
Back
Top