M
Mariusz Olkiewicz
Guest
Nie widziałem pół odcinka, warto czy średnio? lepszy od poprzedniego?
TUF 18 - Team Rousey vs. Team Tate
- Thread starter Solaris
- Start date
Taa...kobiety walczą, a facetów głównym celem jest robienie wagi? Cenię kobiece MMA, ale do czego ten świat zmierzać zaczyna ;) Walk tyle co kot napłakał. Żenada. Walić pojedynczych zawodników, ktoś koordynujący nie powinien na to pozwalać.
Je**na ściema w całym ważeniu w sporcie do tego doprowadza, że oglądamy odcinek TUFa i nawet walki nie mamy. Powinno się coś z tym zrobić by ścinanie wagi nigdy nie było problemem i powodem odwołania walki.
Idąc dalej, bardzo chętnie zobaczyłbym jak walczy Gutierez, jak walczy Bollinger, a nie jak nie potrafią robić wagi. Kur...oceniać mam ich za umiejętności czy zadania rodem z konkursu na modelkę, "jak utrzymać wagę by mnie wzięli na pokaz". Fajnie, że pokazują ten proces, ale był on już nie raz, a urósł do rangi problemu, a nie procesu.
Dalej, jakby jakiś wielki talent nie zrobił wagi to lepiej go wyrzucić czy dać mu szansę po prostu w jego wadze? ;) Ciekawe czy jakby np.Cole Konrad się zgłosił to też by go zaprosili na testy? Czy jednak zauważyli, że zgłasza się ktoś zbyt ciężki na ten sezon.
Oczywiście fighterzy wzięli ostateczną odpowiedzialność, ale nie można im powierzyć jej aż w takim stopniu, skoro bywają takie efekty.
Je**na ściema w całym ważeniu w sporcie do tego doprowadza, że oglądamy odcinek TUFa i nawet walki nie mamy. Powinno się coś z tym zrobić by ścinanie wagi nigdy nie było problemem i powodem odwołania walki.
Idąc dalej, bardzo chętnie zobaczyłbym jak walczy Gutierez, jak walczy Bollinger, a nie jak nie potrafią robić wagi. Kur...oceniać mam ich za umiejętności czy zadania rodem z konkursu na modelkę, "jak utrzymać wagę by mnie wzięli na pokaz". Fajnie, że pokazują ten proces, ale był on już nie raz, a urósł do rangi problemu, a nie procesu.
Dalej, jakby jakiś wielki talent nie zrobił wagi to lepiej go wyrzucić czy dać mu szansę po prostu w jego wadze? ;) Ciekawe czy jakby np.Cole Konrad się zgłosił to też by go zaprosili na testy? Czy jednak zauważyli, że zgłasza się ktoś zbyt ciężki na ten sezon.
Oczywiście fighterzy wzięli ostateczną odpowiedzialność, ale nie można im powierzyć jej aż w takim stopniu, skoro bywają takie efekty.
Troche patola z tą wagą. Panowie się ze świetnej strony pokazują.
Możesz znieść kategorie wagowe ;)
Calo
WSOF Bantamweight
HAHAHAH Gutierrez jaki kretyn :-) ,, Jest w reklamie NOS-a, więc dojdzie do finału !" :-) Śmiać mi się chce jak cholera.
Po 1 - po to są kategorie żeby tą wagę robić. Najpierw powstały wagi, potem dopiero zapoczątkowano ścinanie. Anthony'emu nikt nie kazał wpierdalać tortilii , pić wody z kranu czy wpieprzać innego śmieciowego żarcia. Nic się z tym nie zrobi, bo jak chciałbyś zapobiec tmeu problemowi, openweight?
Po 2 - jeżeli zawodnik startuje w TUF'ie w 135 to musi być pewny że zrobi 135, a jak nie to najzwyczajniej jest kretynem. Walcząc w TUF'ie trzeba znać ryzyko - zjebiesz sprawe - nigdy nie zawalczysz w UFC. Mówisz jakby Anthony rzeczywiście był za ciężki, i robił wszystko co mógł tylko ciało przestało mu odmawiać. Nie - on sam jest temu winny po tym że najzwyczajniej popierdolił sobie sprawę.
A po 3 - jeżeli mieliby nie przyjmować kogoś bo wygląda ,,dużo" , to zapewne taki Mike Wooten nie pojawiłby się, a Cody'ego wzięliby od razu.
Po 1 - po to są kategorie żeby tą wagę robić. Najpierw powstały wagi, potem dopiero zapoczątkowano ścinanie. Anthony'emu nikt nie kazał wpierdalać tortilii , pić wody z kranu czy wpieprzać innego śmieciowego żarcia. Nic się z tym nie zrobi, bo jak chciałbyś zapobiec tmeu problemowi, openweight?
Po 2 - jeżeli zawodnik startuje w TUF'ie w 135 to musi być pewny że zrobi 135, a jak nie to najzwyczajniej jest kretynem. Walcząc w TUF'ie trzeba znać ryzyko - zjebiesz sprawe - nigdy nie zawalczysz w UFC. Mówisz jakby Anthony rzeczywiście był za ciężki, i robił wszystko co mógł tylko ciało przestało mu odmawiać. Nie - on sam jest temu winny po tym że najzwyczajniej popierdolił sobie sprawę.
A po 3 - jeżeli mieliby nie przyjmować kogoś bo wygląda ,,dużo" , to zapewne taki Mike Wooten nie pojawiłby się, a Cody'ego wzięliby od razu.
@up o ile dobrze pamiętam to krytykowała Mieshę, że jechała po swoim zawodniku, który nie zrobił wagi.
Tak czy inaczej to nie rozwiązuje problemu, który jest. Takie sytuacje będą, jeśli chociażby nie będzie się nakazywać codziennego ważenia i nie przekroczenia w takim sezonie 145lbs...Zawodnik jest winny, ale to, że on traci szansę to jedno. Nie powinno się jednak dać odczuć widzom, że tracą coś oni jak i fabuła programu.
Ja widzę na to sposób jeden, walka w swojej wadze. Pozbawić chociaż zawodników opcji tak skrajnych jak zbijanie o 2 czy 3 kategorie. Przecież to wygląda jak sadyzm konkretny, a o czym innym powinien myśleć zawodnik dzień przed walką.
Ja bym nie wpuszczał do programu nikogo kto miałby na wejściu powyżej 140 i problem z głowy myślę ;)
Openweight to trochę skrajność nie sądzicie...? Może to niskie wagi stały się problematyczne, bo teraz wielu schodzi choć jedną niżej jak im nie poszło w wyższej, aż w końcu zdarzają się jednostki, które tak nisko zejść nie dają rady. Jak nie masz takiej wagi przy podpisie kontraktu w niższej dywizji to nigdy nie możesz mieć pewności, że uda się ją zrobić 1 raz w życiu akurat na ważenie ;)
Ja widzę na to sposób jeden, walka w swojej wadze. Pozbawić chociaż zawodników opcji tak skrajnych jak zbijanie o 2 czy 3 kategorie. Przecież to wygląda jak sadyzm konkretny, a o czym innym powinien myśleć zawodnik dzień przed walką.
Ja bym nie wpuszczał do programu nikogo kto miałby na wejściu powyżej 140 i problem z głowy myślę ;)
Openweight to trochę skrajność nie sądzicie...? Może to niskie wagi stały się problematyczne, bo teraz wielu schodzi choć jedną niżej jak im nie poszło w wyższej, aż w końcu zdarzają się jednostki, które tak nisko zejść nie dają rady. Jak nie masz takiej wagi przy podpisie kontraktu w niższej dywizji to nigdy nie możesz mieć pewności, że uda się ją zrobić 1 raz w życiu akurat na ważenie ;)
Calo
WSOF Bantamweight
Żartujesz chyba. Nie, nie jest problem z głowy. Kto by uczestniczył w tym programie wtedy? Davey, mega utalentowany zawodnik waży ponad 140. To samo Holdsworth - kolejny mega kot. Wooten to w ogóle kolos jak na tą wagę, a jest bardzo ciekawym zawodnikiem.
Gdyby w jakiś sposób zlikwidować ścinanie, to weź pod uwagę że Twoje ulubione kategorie jak musza i kogucia przestały by istnieć - bo 90% zawodników UFC tych wag znacznie przekracza limit wyższej kategorii niż tej w której walczą.
Poza tym - robienie wagi nie jest problemem TUF'a. Nigdy nim nie było. W historii tego programu wagi nie zrobili chyba tylko: Gabe Reudiger (TUF 5), Daniel Gelo Oliveira ( TUF Brazil 2) i dwóch przypałów z tego sezonu. I jak mówiłem - nie było tu tak że poświęcali sie by zrobić wagę - na własne życzenie przejebali sprawę.
To by ważyli mniej na codzień i trzymali wagę względnie. Po sobie wiem, że można w muszej chodzić na codzień, a jestem od większości(wszystkich?) z bardziej rozpoznawalnych sporo wyższy ;)
Fakt, że przy obecnym wyglądzie muszej wygląda to jakby nie było wówczas komu walczyć. Myślę, że jakby wcześniej na tą dywizję stawiano to byłoby jak najbardziej. Spójrzcie jakie kategorie są w boksie, zapasach, znaleźliby się odpowiedni fighterzy też i do 60kg spokojnie ;)
No nie było to nigdy takim problemem, ale tendencja schodzenia w dół jest coraz wyższa, więc i więcej będzie przypadków, w których ktoś się przeliczy, a cierpiał będzie ten, który się jarał zestawieniem...Mogliby ich karać, ale jednak chociaż zapytać rywala czy chce walczyć. Przewaga i tak była, bo i jeden i drugi był wykończony po ścinaniu. Przynajmniej ich zapytać, dla dobra widza ;) Ile razy sami fighterzy mówili w wywiadach, że pare kg to niewielka różnica, bo na treningach i tak się trenuje z cięższymi itd. itp. Idąc dalej, jeden ścina więcej, drugi mniej. Jeden na walce mógł mieć 145, a drugi 155, każdy to wie, ale na różnicę funta ponad limit by nie pozwolono, czyli 137lbs. Ogólnie ta formalizacja, a życie...to mała parodia.
Bez ciśnień :) Ja tylko chciałem zobaczyć mimo wszystko obu w akcji, zwłaszcza Bollingera. Nawet w 145lbs :D Po to oglądam ten program, dla treningów i walk. No i zobaczę Cody'ego w sumie...we WSOF'ie ;-) Plus dla nich.
Swoją drogą Bollinger nie zrobił wagi na walkę z Guttierezem, a ten drugi na półfinałową. Guttierez vs Bollinger w 145lbs mogliby zrobić ;)
Fakt, że przy obecnym wyglądzie muszej wygląda to jakby nie było wówczas komu walczyć. Myślę, że jakby wcześniej na tą dywizję stawiano to byłoby jak najbardziej. Spójrzcie jakie kategorie są w boksie, zapasach, znaleźliby się odpowiedni fighterzy też i do 60kg spokojnie ;)
No nie było to nigdy takim problemem, ale tendencja schodzenia w dół jest coraz wyższa, więc i więcej będzie przypadków, w których ktoś się przeliczy, a cierpiał będzie ten, który się jarał zestawieniem...Mogliby ich karać, ale jednak chociaż zapytać rywala czy chce walczyć. Przewaga i tak była, bo i jeden i drugi był wykończony po ścinaniu. Przynajmniej ich zapytać, dla dobra widza ;) Ile razy sami fighterzy mówili w wywiadach, że pare kg to niewielka różnica, bo na treningach i tak się trenuje z cięższymi itd. itp. Idąc dalej, jeden ścina więcej, drugi mniej. Jeden na walce mógł mieć 145, a drugi 155, każdy to wie, ale na różnicę funta ponad limit by nie pozwolono, czyli 137lbs. Ogólnie ta formalizacja, a życie...to mała parodia.
Bez ciśnień :) Ja tylko chciałem zobaczyć mimo wszystko obu w akcji, zwłaszcza Bollingera. Nawet w 145lbs :D Po to oglądam ten program, dla treningów i walk. No i zobaczę Cody'ego w sumie...we WSOF'ie ;-) Plus dla nich.
Swoją drogą Bollinger nie zrobił wagi na walkę z Guttierezem, a ten drugi na półfinałową. Guttierez vs Bollinger w 145lbs mogliby zrobić ;)
http://www.mmamania.com/2013/11/21/5130180/tuf-18-ronda-rousey-cut-17-pounds-24-hours-prove-cutting-weight-mental-mma
TheChosen1
KSW Lightweight
Najgorszy sezon ever. W ogole zenska czesc tylko reprezentowala godnie ten sport (ale nie trenerki). Dana musi byc cholernie wkurwiony.
Ronda ma z czego zrzucać nawet więcej niż do 135 to co to za porónanie w ogóle :-D Bollinger musiał już zrzucać skórę lub kości, a Gutierez spalać (niewielkie, ale) mięśnie, nic dziwnego, że nie dali rady :) Swoją drogą oni jako "sztab trenerski" też powinni/mogliby kontrolować zawodnika w tych kwestiach już na kilka dni przed walką, żeby takie coś się nie zdarzyło? Tak mi się wydaje przynajmniej :)
Ale hejty lecą na Honde po TUFie
Komentarze na jej fb https://www.facebook.com/pages/Ronda-Rousey/17533674381
Post na stronie UFC dotyczący Rondy i komentarze
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152053477571276&set=a.106287481275.124019.46299886275&type=1&theater
Post na stronie UFC dotyczący Rondy i komentarze
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152053477571276&set=a.106287481275.124019.46299886275&type=1&theater
tsatsiki
WSOF Bantamweight
pewnie pojedyncze komentarze, zalajkowali jej profil tylko po to żeby jej nawrzucać :D co do profilu UFC to normalka, tam cisną każdego: JBJ, JDS, GSP, Diaz bros, wystarczy że zawodnik powie coś kontrowersyjnego bądź da słabszą walkę i już leci na niego gigantyczne wiadro pomyj :D