TUF 17: Team Jones vs Team Sonnen

Od początku czułem, że przygoda Bubby skończy się szybko w Tufie, był faworyzowany bo dobry rekord ma, kumpel Bonesa itd i z tak młodym i mało doświadczonym zawodnikiem powinien sobie poradzić lekko a jednak dał się złapać w duszenie. Co do Sonnena to jakoś nigdy za nim nie przepadałem (za Bonesem zresztą też nie :P ) ale coraz bardziej się do niego przekonuje i z odcinka na odcinek widać jakim dobry trenerem jest
 
o ja pierdole, balonik pekl, Bubba troche zjebal. okreslenie do tego Kelvina 'zwierzak' bardzo pasuje, koles ma potencjal. :)
 
Ale miło się oglądało to duszonko. Wszyscy stawiali, że Kelvin może wygrać tylko przez lucky punch a on wygrywa poddaniem po wygranej pierwszej rundzie. Koleś chyba lubi być underdogiem, albo to Bubba nie tolerue presji. Dla mnie Samman to trochę kalka Bubby. Głośny, wyszczekany, sporo potrafiący zawodnik, który gdyby miał odnieść wielki sukces to chyba już by go odniósł. U obu szwankuje attitude.
War team Sonnen!
 
który gdyby miał odnieść wielki sukces to chyba już by go odniósł.


To można powiedzieć o każdym uczestniku TUF'a - czasy gdzie z TUF'a wychodziły przyszłe gwiazdy i mega talenty minęły, a dzisiaj jest to szansa powalczenia o bilet do UFC dla tych zawodników kategorię niżej.



Też miedzy innymi dlatego, tak się wyróżnia ten Hall, ale chyba też nikt nie oczekuje, żeby gościu się przebił do czołówki UFC.



Samman wedłgu mnie najsolidniejszy zawodnik z ekipy Jones'a.







Jones jako trener z każdym kolejnym odcinkiem wygląda coraz gorzej, Chael wprost przeciwnie.
 
jakby nie bylo Hall ma za soba Chucka Norissa;] widzialem go kilka razy walczacego na World Combat League na Extreme Sports Chanel.
 
Yeah! W końcu nadrobiony odcinek i wynik nawet lepszy niż chciałem :-). Wydaje mi się, że w tej i w poprzedniej walce mocno zgrała psychika.
Zwycięza myślę, że może całkiem nieźle sobie radzić w UFC, ale raczej wagę niżej, bo ma z czego zbijać. Jest młody i ma jeszcze sporo czasu żeby się rozwijać.
Następna walka albo będzie bardzo miodna, albo ten lalusiwaty typek (SWAGER :-)) zbierze gruby wpierdziel. Na moje oko Tor przez TKO w pierwzej rundzie.
 
Kevin wygrał, ale były momenty, że w parterze wyglądał jak totalny amator. Nie potrafił trzymać pozycji, a Bubba sweep'ował go jak chciał.
 
:-)- tak wyglądałem jak Bubba odklepał. Ten gość był najbardziej irytującym uczestnikiem TUF-a. Nadmuchany balonik megadoświadczonego przyjaciela Jonesa pękł. Najśmieszniejszy jest fakt , że w drugim odcinku walił teksty o tym jaka to beksa ze Smitha, podczas gdy teraz sam miał łzy w oczach. Mimo to , Kelvin musi poprawić kontrolę w parterze - McDaniel sweepował go jak dziecko. Dobrą miał za to obronę przed poddaniami, która była głównym czynnikiem powodującym jego zwycięstwo.



War The Hammer! Czuję że walka tych dwóch zakończy się szybko , w trailerze następnego odcinka nie ma nawet urywka ich walki.
 
Powiem Wam, że to była chyba najlepsza walka w tej edycji. Ilość przejść, sweepów, prób poddań, niewiarygodne...jeden wykorzystywał luki drugiego i odwrotnie, oddawanie pleców, dosiady, boczne, obalenia, sprawle, po prostu niesamowite jak tyle akcji zmieściło się w niecałych 2 rundach?
 
@Calo: Też zwróciłem uwagę na brak fragmentów walki.


Jeśli kiedykolwiek dojdzie do walki GSP vs Spider, to mam nadzieję, że też poprzedzą sezonem TUFa :-).
 
Taka ciekawostka. Anonsują Kelvina jako najmłodszego zawodnika w historii TUF-a, podczas gdy Patrick Iodice w Smashes miał bodajże 19 albo 20.
 
19 mial. w sumie racja, nawet nie skleilem, a reke mial mocna chlopak. :)



w historii US TUF'a jest najmlodszy, zapomnieli dodac.
 
if2ItvnwSG5VF.gif
 
Dobry odcinek. Troche smiechu przy tworzeniu mlotka czy na kregielni i dobra walka w wykonaniu Sammana, ktory w przeciwienstwie do Bubby, mimo, ze duzo gada, to jeszcze cos potrafi. Ale polubic tez raczej go sie nie da.
 
Doświadczenie ustępuje młodości w tym sezonie. Dwóch zawodników z największą ilością walk już wypadło. Walka dobra, myślałem jednak że Tora stać na więcej. Sezon trzyma bardzo dobry poziom. Jeszcze chyba tylko Dylan został z tej grupy ,,starszych doświadczonych"
 
spodziewałem się dość łatwej wygranej Josha, ale tym KO mnie zaskoczył. Fajna walka generalnie. Jak przez pierwsze kilka odcinków rósł hype na Halla, tak teraz pewnie wzrośnie liczba krytyków, nikt już chyba go w domu nie lubi :-)



Co do następnego odcinka, dziwię się dlaczego Jones zestawił Clinta z Quinlanem, bo z tego co mówią to Clint to typowy stójkowicz z mocno ograniczonym parterem. Jimmy rekordem nie imponuje, ale nie powinien miec tutaj problemów. Zapowiedź walki bardzo krótka i widać że znaleźli się w parterze, Jimmy na górze - stawiam na szybkie poddanie.
 
no tak, bo zazwyczaj jak grappler znajdzie sie na gorze to z miejsca jest szybkie poddanie.



Clint jest silny i to, ze pokazali jedna pozycje z walki nie znaczy, ze szybko zostanie poddany. ten 'typowy stojkowicz' w walce o wejscie do domu zapierdalal z zapasami az milo wiec ocene zostawmy do konca nastepnego odcinka. ;)



Samman nice KO!
 
Odcinek naprawdę ciekawy i świetnie się go oglądało. Szkoda, że Tor przegrał bo Josh'a tak jak i Bubby nie trawie chyba najbardziej z tego TUF'a. Ciekawe jak potoczą się sprawy Hall'a z Barnette'm bo nie powiem ciekawy pojedynek byłby w finale ;)
 
no tak, bo zazwyczaj jak grappler znajdzie sie na gorze to z miejsca jest szybkie poddanie.




Jasne, że nie. To jest jedynie mój typ na następną walkę - to wszystko. Zapowiedź była bardzo krótka (dwie migawki), zazwyczaj jest dłuższa (mogę się mylić, nie będę teraz tego sprawdzał), a że tak czy inaczej przewiduję poddanie Quinlana, to po krótkiej zapowiedzi wnioskuję, że to poddanie nastąpiło dość szybko.




Ciekawe jak potoczą się sprawy Hall'a z Barnette'm bo nie powiem ciekawy pojedynek byłby w finale ;)


To jest mój cichy typ na finał. Obaj ostatnio pojawiali się w pierwszych rzędach na galach (nie wiem czy nie było innych TUFowców). Do tego twit Hall, "@LukeBarnatt lol ok next time ill go slow", nawiązujący do narzekań Luke'a podczas sparingu - może to być nic nieznacząca zaczepka, a może takie kąśliwe - ok, w finale dopiero zobaczysz co rbię walcząc na 100%
 
Hall na 100% jest w finale, bo było już wcześniej powiedziane że ten który odsyła wszystkich do szpitala jest finalistą. Co do jego rywala, fajnie by było gdyby zmierzył się z Barnattem. .
 
Po tym rozwalonym kolanie raczej nie ma co się spodziewać Sammana w finałach, a chętnie zobaczyłbym go w walce z Hallem. W następnej walce stawiam na grappling Quinlana. Ładny nokaut na Thorze, który wydawał się trochę za bardzo wyluzowany w tej walce. Coś jak pewien zawodnik wagi ciężkiej, który uczy BJJ w zespole Jonesa.

czy na kregielni
WIDZIELIŚCIE? SONNEN POKONAŁ JONESA!

Jeszcze jedna rzecz w tym odcinku mnie zadziwiła... Frank Mir się odzywał podczas walki!
 
Już na przyszłość wiemy, że będą dwa ciekawe treningi w kolejnych odcinkach jak np Ronda która bedzie w jednym z odcinków po ostatniej wygranej Team Sonnen i jak Sonnen poprowadzi trening z ekipą Jonsa ;)







@down



bo wygrał z nim w kręgle ;) 37-35 :D
 
Chyba Jones ma prowadzić trening z ekipą Sonnena.

Najpierw kręgle, potem oktagon. War Sonnen ! :-)

@down
a widzisz, nie zrozumiałem dokładnie. Dzięki za doinformowanie
 
Back
Top