Trening, Dieta, Suplementacja Fightera

No Ja po NOXie miałem zejście które objawiało się podenerwowaniem, niepkojem i rozdrażnieniem ale po S.A.W. miałem jeszcze gorzej chyba.



@magik, Clen-buterol czy Clen-burexin?
 
Istotnie. To napisz jakie efekty @magik bo nie znam nikogo kto brał, a ciekaw jestem
 
A nie lepiej po prostu poćwiczyć i ewentualnie wspomóc się odżywkami niz mieć: różne skutki uboczne m.in.




mdłości/nudności

nerwowość

zawroty głowy

senność/ospałość

suchość w ustach

zaczerwienienia twarzy

ból głowy

zgaga

zwiększone ciśnienie krwi

zwiększone pocenie się

bezsenność

skurcze mięśni

drżenie

wymioty

bóle w kaltce piersiowej



tylko po to żeby lepiej wyglądać:)?
 
Hubi powiedz mi jak wygladasz? Bo prawisz morały a z tego co non stop czytam od Ciebie to walczysz z nadwagą/brzuchem cały czas. A przecież wystarczy poćwiczyć i ewentualnie wspomoc sie odzywkami. I dzięki, za wypisanie mi skutków ubocznych, oczywiście pewnie znasz sie na tych środkach i nie jesteś internetowym teoretykiem, który myśli ze jak umie coś wygoglować i przeczytać to pozjadał wszyskie rozumy. Powiem Ci tylko dwie rzeczy - możesz sobie zaszkodzić clenem, tak samo jak aspiryną i każdą inną substancją, a możliwe objawy które wklepałeś występują na ulotce co drugiego leku. Clen zresztą też jest lekiem, tyle że na astme. Ja nie bede nikogo przekonywał do niczego, pełno substancji zakazanych nadal śmiga po spalaczach/przedtreningówach a zazwyczaj są to pochodne efedryny/geranium o innej nazwie bo wystarczy zmienic odrobine skład chemiczny, wklepać inną nazwe i odzywka jest cudownym sposobem legalna i nikt o to nie drze szat.







Doozy: aktualna forma to 104kg i właśnie koło 12-13% fatu, fajnie byłoby zejść tak do 8-9%, a żeby z wagi nie spadło wiecej jak 3-5.



Mort: no fajnie działa, szczegolnie z kofeiną i aspiryną pomieszana, jednak biorę malutkie dawki i wydaje mi sie ze tolerancja organizmu się zwiększa po pewnym czasie. Ale na treningu woda w butach i pobudzenie na cały dzień ;) Clen troche inna bajka, lepiej spala tluszcz ale samopoczucie gorsze, na treningach zadycha po pierwszych ciężarach i taka troche ogolna ociezalość. Trzeba dobrze sie witaminkami zabezpieczać bo bez tego lipa.
 
No wiem jak to po clenie jest, jednak nie maiłem okazji spróbować, salbutamol brałem, ale bez szału generalnie. :p I ktoś mi podjebał z chaty jedną paczkę, to w ogole nie do końca cykl zrobiłem..
 
Hubi powiedz mi jak wygladasz? Bo prawisz morały a z tego co non stop czytam od Ciebie to walczysz z nadwagą/brzuchem cały czas. A przecież wystarczy poćwiczyć i ewentualnie wspomoc sie odzywkami. I dzięki, za wypisanie mi skutków ubocznych, oczywiście pewnie znasz sie na tych środkach i nie jesteś internetowym teoretykiem, który myśli ze jak umie coś wygoglować i przeczytać to pozjadał wszyskie rozumy. Powiem Ci tylko dwie rzeczy - możesz sobie zaszkodzić clenem, tak samo jak aspiryną i każdą inną substancją, a możliwe objawy które wklepałeś występują na ulotce co drugiego leku. Clen zresztą też jest lekiem, tyle że na astme. Ja nie bede nikogo przekonywał do niczego, pełno substancji zakazanych nadal śmiga po spalaczach/przedtreningówach a zazwyczaj są to pochodne efedryny/geranium o innej nazwie bo wystarczy zmienic odrobine skład chemiczny, wklepać inną nazwe i odzywka jest cudownym sposobem legalna i nikt o to nie drze szat.


Nie prawię Ci morałów, tylko moim skromnym zdaniem tylko w kwestii poprawy wyglądu nie warto wpieprzać takich środków. Jesteś zawodowym modelem, żeby mieć taki niziutki procent tłuszczu? Przy tym 12-13% i tak b.dobrze wyglądasz z pewnością. Nie sądzę,że pozjadałem wszystkie rozumy, tylko nie wmawiaj mi,że ta substancja ma takie same skutki uboczne jak aspiryna i występują one z taką samą częstotliwością, bo przy clenie są one dużo częstsze, a dodatkowo jak gadałem z osobą która to brała, to też zbyt ciekawych doświadczeń z tym nie miała.
 
Jesteś zawodowym modelem, żeby mieć taki niziutki procent tłuszczu? Przy tym 12-13% i tak b.dobrze wyglądasz z pewnością.


Ja nie jestem zawodowym modelem, ale w chuj bardzo chciałbym mieć tak niski poziom tłuszczu. :) Zależy kto jaki sobie cel obiera i czy lubi poprzestać na "jakichś tam" efektach czy chce się poprawiać coraz bardziej i bardziej. To jest tak jak z tatuażem - zrobisz sobie jeden, a po jakimś czasie dostajesz ochotę na kolejne. Praca nad swoim ciałem często uzależnia. Ja zacząłem regularne treningi na siłce niecały rok temu i widzę po sobie, że wraz ze wrostem masy mięśniowej przychodzą chęci na więcej. A co kto bierze to jego odpowiedzialność i jego życie, dopóki nie namawia nikogo do brania jakiegoś zakazanego gówna to luz.
 
Rozumiem chęć ciągłej poprawy ciała, bo to chyba dotyczy każdego kto bawi/zajmuje się kulturystyką,ale żeby robić rzeczy które moga powodować zdecydowanei gorsze stany naszego zdrowia po to aby lepiej wyglądać - to nie dla mnie,ale każdy odpowiada za siebie. Pozdrawiam.
 
Wiadomo że kazdy chce dobrze wygladać. Duzo osob stosuje duzo gorsze(niebezpieczniejsze?) srodki niz efedryna mimo iz wygladaja jakby nic niecwiczyli. Chca poprostu zdobyc szybkie efekty przezco zaniedbuja zdrowie. Ale co do Magika widać że znac sie zna i raczej nic mu sie niestanie wkoncu musi miec jakas wiedze skoro doszedl do 100 kg przy 10-12 bf.



Zdrowie jest najwazniejsze ale tak jak mowil na wszystkim sa jakies skutki uboczne i zawsze beda. Nawet kurczak ktorego jemy niejest do konca zdrowy i niewiemy czym go szprycuja.
 
Stoi paker z dziewczyną, przytulają się i nagle paker mówi:



- Czujesz teraz motyle? Zakochana po uszy dziewczyna mówi:



- Tak, czuje a co?



- Bo wczoraj robiłem



lapcie suchara z kfd ;s
 
Tak na zdrowy rozsądek to nigdy bym nie wziął specyfiku który "coś Mi da i coś zabierze", trening robię bo teraz już sprawia Mi to przyjemność i niewyobrażam sobie nie trenować ale żeby narazić zdrowie po to by szybciej dojść do celu? mówię NIE bo to sprzeczność...aktywność fizyczna daje zdrowie więc mam psuć sobie zdrowie żeby wyglądać lepiej dzięki aktywności fizycznej? nonsens.



Oczywiście jeśli zrobimy wszystkie badania, będziemy brać specyfik pod kontrolą lekarza i wyeliminujemy skutki uboczne to ma to jakiś sens wtedy i tylko wtedy gdy pomaga nam to uzyskać sukces zawodowy lecz wtedy wchodzi etyka i sumienie. Futrować się nielegalnymi substancjami czy półlegalnymi gdy trenujemy rekreacyjnie to w/g Mnie delikatnie mówiąc nierozsądne ale każdy robi co mu się podoba.



Mnie NOX i SAW męczył po treningu, było fatalne zejście więc odstawiłem mimo, że na treningu było świetnie. Kiedyś doszedłem do wniosku, że jakby dzięki jedzeniu własnego gówna rosły mięśnie/spalał się tłuszcz to wielu by to robiło.
 
Pytanie do trenujących żu żitsu. Miał ktoś problemy z błędnikiem? Chciałem dla odmiany się pokulać w wakacje. Od urodzenia mam problem z błędnikiem (byłem u lekarzy ich zdaniem nic zrobić nie można), a jak jakiś czas temu zrobiłem pare treningów to po kilku fikołkach 15 minut mi się rzygać chciało. Myślicie, że na dłuższą metę wyklucza mnie to z treningów, czy z niektórych elementów rozgrzewki. W tajskim mi to nie przeszkadza.
 
Na rozgrzewce możesz mieć problem, ale podczas faktycznej walki zwykle ruchów przypominających fikołki jest najwyżej kilka, więc ja bym spróbował. Chyba, że powtarzanie sweepów może być dla ciebie zabójcze...
 
Przy obecnej grze, czyt. wkręcanie się do berimbolo i takie klimaty to możesz mieć ciężko:-)
 
co do tych koksów, to efedryna to w ogole raczej nie jest czyms szczegolnie szkodliwym tak naprawdę, w sumie wiekszosc koksów nie jest jesli sie to robi z głową i nie jedzie na tym 10 miesięcy lub nie bierze konskich dawek, a zrobi jakies spokojne 1-2 cykle w ciagu paru lat i tyle (chyba ze ktos chce kłóc sie np sterydami dla bydła,a znam takich ale w sumie jedyne co mozna o tym powieziec to debile eliminuja się sami ;) )
 
Jaka odzywke wyaokobialkowa polecacie na redukcje? Cena nie specjalnie istotna byle nie przeplacac. I zeby dobra byla^^
 
Izolaty i Hydrolizaty. Najlepszy hydrolizat ma Optimum Nutition ale drogi i średniowydajny chyba, że będziesz brać tylko po treningu. Izolatów jest wiele. Może też być WPC. SFD i KFD mają 80% WPC ale są ludzie którzy kwestionują ich skład i jakość więc optymalnie będzie Dymatize Elite albo Optimum Nutrition 100% Whey Gold. WPC jest optymalne czy to masa czy rzeźba, a wybór jest duży, oby było te 75-80% białka na porcję. Jak chcesz więcej to patrz wyżej czyli izolaty i hydrolizaty.
 
Od czterech tygodni używam kreatyny z firmy MET-Rx, porządane efekty są, nieporządane też, mam wiatry jak pojebany, do kibla biegam kilka razy dziennie. Pierwszy i ostatni raz będę korzystał z suplementu od tej firmy from jułeeeseeej.
 
SFD i KFD mają 80% WPC ale są ludzie którzy kwestionują ich skład
To białko SFD ma kwestionowany skład, bo wpadło na wałowaniu białkiem sojowym. Przy białku KFD nie było niczego takiego, na ich forum co jakiś czas są pokazane wyniki badań na zawartość białka itp. Zresztą sam wcinam to białko i sobie chwalę ;) Zdaje się, że od KFD jest też izolat.
 
KFD też miało wpadkę. Ogólnie to jak nie wydasz 200 zł za puche 2250 gr to masz dużą szansę na lipe. Ale 200 to jednak dużo
 
Ja dzisiaj dzięki nim zacząłem dietę intermittent fasting. Czyli nie jedzenie przez 16h codziennie. Zobaczymy jak to wyjdzie bo waga dawno nie chciała spadać. Jutro wkleję art o tej diecie bo z koma nie mogę a na kompa nie wejdę bo mam awarie nog:)
 
Back
Top