Transmisja na żywo z Mistrzostw Polski w Grapplingu

Haha, a ja mam stream "very live" z balkonu...a jeśli to druga z hal, a zapewne tak to jednak będę miał aż 100 metrów ;) Problem za to jest z czasem...A jutro, w drugi dzień praca od 8 do 20, a dziś o 8 właśnie z niej schodzę, masakra, bo wypadałoby i chciało się podejść :/



Więc moje osobne pytanie, czy niedzielne pojedynki będzie można pod linkiem obejrzeć?
 
Nie mów, że "kaczka41" też stąd jest? :D To tak brzmi, ale dziękujesz za streama, a mało kto pracuje w je**ne weekendy.
 
To żeś mnie rozwalił na łopaty teraz. Świat jednak jest zajebiście mały :D



To powiedz co Tobie uniemożliwia zajście do hali Gimnazjum?:) Ja osobiście mam ostro napięty grafik, jak pisałem, dziś zszedłem, jutro idę, a jeszcze zaraz trzeba trochę odespac:-/ no, a jutro robota przez całą długość imprezy, choć możliwe, że jakoś dziś po południu tam zajrzę. Już poprzednią imprezę, na której wygrał m.in. Polok w podobn y sposób straciłem. Chciałoby się napisać "trzeba zmienić pracę", ale łatwiej napisać niż znaleźć konkretną, ciekawą, lepszą ofertę w tym naszym miastku :-/



Nie wypada może tak tu o tym pisać, ale podbijemy chociaż temat związany z imprezą w naszym mieście, promując ten produkt :)))
 
A kto pisał,że mnie nie będzie...? :-)



Mam gości w domu, ale postaram sie wyrwać dziś i jutro na chwilę chociaż.
 
No tak dziękowałeś za streama, że tak zrozumiałem.



Powiedz mi tylko jeszcze ile masz lat, może się skądś znamy, bo choć miastko to nie wieś jednak :D



Może kiedyś duet a'la K&L 2 i założymy federację :D
 
Może kiedyś duet a'la K&L 2 i założymy federację :D

Born2Kaczka? :P

Wy tam w Świnoujściu szybciej otwierajcie ten gazoport. Jako że pływam na gazowcach to bliżej będę mieć do domu ;) W końcu od Was do Wałcza tylko jakieś 4h.

A tak w temacie to program na dziś:

11.00 • 15.30 Walki eliminacyjne Grappling No-Gi
15.30 • 16.00 Oficjalne otwarcie
16.00 • 18.00 Walki repasaże Grappling No-Gi
18.00 • 20.00 Walki finałowe Grappling No-Gi
20.00 • 20.30 Dekoracja
 
No nie świruj :))) nieistotne czy masz 16 czy "41" lat, człowieka ocenia się po czymś innym, a to tylko forum, gdzie każdy z założenia jest równy. No poza redakcją ;D Ja wkrótce kończe 27, rocznik '84 jakby co.



To najwyżej skrobnij na maila ( [email protected]), bo ciekawy jestem, czasu to ja poza dziewczyną ostatnio nawet na starych dobrych kumpli nie mam także ciężko iść na piwo jakieś, choć z drugiej strony raczej unikam alkoholu :D



EDIT: GLF hehe, a mieszkańcy nie chcą :DDD tunel, gazoport, lepiej by w sport więcej włożyli, choć nie jest źle. Impezy póki co tylko grapplerskie są, Flota w 1 lidze, Renia Pliś na MŚ w lekkiej, Ruciak w siatkarskiej kadrze ze Świnoujścia, Kubiak grał w czasach szkolnych w Świnoujściu, ale to chłopak ze wspomnianego Wałcza. A Born2Kaczka też mi przeszło przez myśl heheh, ale lepsze Kaczka2Kill ;) Ewentualnie "Kaczka Born Killaz" ;)))
 
Byłem zobaczyć jak walki: Alf narazie gościa szybko poskładał i Borys Mańkowski również szybciutko. Atmosferka fajna. Poniżej Alf po walce (robione komórą - więc jakość chu....a) .



DSC01877_haasqhp.JPG
 
Tak, bo nie chciałem pajacować z komórką, a w lustrzance baterie nie podładowane :-)







Ps. Dobra idę popatrzyć dalej live :-)
 
kaczka - incognito...
cool.gif






teraz wszyscy Cie namierza na video z walki dzieki tej fotce :P







PS. Stream bardzo pro - niedawno wlaczylem, ale na razie wyglada wszystko bardzo dobrze.
 
Gala całkiem całkiem, choć nie mam porównania, bo zbytnio zawodów grapplerskich nie oglądałem. Kilka kontrowersyjnych decyzji, ale co gorsze to nie rozumiem tych drabinek całych i harmomogramu, przesunięcie spowodowało, że wogle nie rozumiem "rozpiski"
, a tego co się dzieje także tylko oglądam walki jakby były pojedyńczymi ;]

Kiki zawiodła, ale dziewczyny też dały rade na gali fajnie powalczyć. Borys po tym co Kaczka napisał przegrał też w repasażach ze świnoujskim Kaką, w zasadzie na życzenie trenera, który złożył protest przy stanie 1:1, co zaskutkowało wynikiem 6:1 dla Świnoujścianina.

EDIT: No i właśnie Alf przegrał tuż pod koniec walki, Mitosek zajął mu plecy. Także Mitosek pokonał Kałuszewskiego, byłego MP, Borysa i teraz w finale Alfa i raczej zagości w kadrze. Dobry występ, brawo.
 
obejrzalem, kolo 10-15 pojedynkow. Generalnie kilka walk bardzo ciekawych - szczegolnie walki kobiet. Ale po raz kolejny utwierdzilem sie w przekonaniu, ze zasady grapplingu nie naleza do moich ulubionych. Moze rzeczywiscie sa momentami bardziej emocjonujace, ale bardzo faworyzuja zapasnikow (co zrozumiale, w koncu to zasady FILA), ale jednak nie ma to jak klasyczne zasady IBJJF.
 
Po chuj te 2 maty, jak tylko na 1 walczytli??! Sędziów od chuja -a nie można było uruchomić drugiej, by to sprawniej szybciej poszło. Ciężcy cały czas zastanawiali się tylko - kiedy koniec... Tam potem , chyba open miało ruszyć jeszcze..? Zawodnicy z kategorii ciężkiej zastanawiali się , co to za listę czytają... Mówię im, że to lista open - kilku skwitowało - pierdole takie zawody :-)



Ps. Artur Głuchowski - adhd chyba ma , ale wporzo koleś.



Ps. 2 . Alf dał ciala - choć zwycięzca - dobrze walczył - tym bardziej cieszy wysokie 3 miejsce Kaki.



Klientki elegancko. Szczegolnie w pamięci utkwiła mi Witkowskaa ( śliczna brunetka! :-)). Irena Preiss - bardzo dobrze walczyła.



Musze częściej na turnieje live łazić - ciekawe doświadczenie.



Ogólnie trochę za mało zakończonych walk przed czasem - liczyłem na szybsze przerwania. Trochę zamieszania z protestami. Ale ogólnie fajnie się oglądało. Jutro k to wie...może na combat grappling też zajrzę, bo "w szmatach" sobie odpuszę.
 
No Kiki przy Witkowskiej pod względem urody wysiada ;)



Alf prócz pojedynku z Mitoskiem chyba wygrał każdą walkę jaką walczył, z tych co widziałem, w Open też, także nie było tak źle;)



Bylo ogłaszane, że jest nabór do Open, nie wiem co ich dziwiło.



Zawody fajne, ale ja widząc te sprawle w stójce myslałem o kolanach, a w pobycie w gardzie o łokciach ;)))
 
Jedziemy drugi dzień:)



Powie mi ktoś co to za pomarańczowy...czerwony pas mają? Który to w skali?Myślałem, że dość słaby, ale teraz widze Alf też w takim walczy, a wczoraj słyszałem, że ma brązowy pas...



EDIT: To mnie zaskoczono, te pasy to rozumiem jak wczoraszej przepaski, niebieska i czerwona, haha. Smiesznie to wygląda w tym Gi, wyciąga im się, ten pas spada, jak jeden wielki chaos, bez Gi dużo ciekawiej o profesjonalniej to wyglądało, tak to wyglądalo jakby się pod sklepem szarpali za ciuchy, bo chwytow nie znają...
 
Jak sie nawet nie wie ze paski sluza do odroznienia zawodnikow to moze lepiej sie nie wypowiadac na temat ich znajomosci chwytow?
 
masz steyr calkowita racje, Born2kill odpusc sobie walki w gi ze swoim sposobem myslenia...

@down
chodzi mi raczej o to "lapanie sie za szmaty, jakby nie wiedzieli co zrobic." obejrzyj sobie te zawody i wywnioskuj, ze walka w gi jest zupelnie inna.
 
Nie wiem, bo jakbyś czytał od początku tematu to wiedziałbyś, że nie oglądałem zawodów tego typu grapplingu dotąd. Wczoraj mieli opaskę, dziś paski, choć trochę kuriozalne to wszystko. Wydawało mi się, że widywałem gdzieś, kiedyś walczących z np czarnym pasem, a nie jedynie dwa kolory, dla odróżnienia, tak jakby to z resztą był jakiś problem w walce jeden na jeden ;) Nawet narożników nie ma, żeby mówić, który niebieski, a który czerwony. Szkoda, bo zamiast odrózniania wolałbym wiedzieć o dany fighter osiągnął w życiu...



Czy ja się wypowiedziałem na temat znajomości chwytów przez któregokolwiek walczącego? Pokaż.



Śmieszne stwierdzenia z Waszej strony. Tym bardziej, że w większości walczą ci, którzy wczoraj, a chwyty znali wczoraj to dziś nie znają? Chodziło JEDYNIE o to, że wygląda taki rozebrany niemalże zawodnik, z pasem leżącym na środku maty, niepodnoszonym nawet przez sędziego jakby się szarpał jak jakiś menel pod sklepem, ponieważ nie ma umiejętności by skończyć walkę w konkretny sposób. Taki menel, nie ten dany zawodnik, czytajcie ze zrozumieniem. Całe sedno sprawy tkwi w tym, że solidniej powinno być wykonane Gi lub wiązanie, nie znam się na tym, tylko stwierdzam. Nie wyobrażam sobie by koszykarz grał w koszulce z urwanym jednym ramiączkiem, czy piłkarz biegał w koszulce bez osloniętej klaty i tyle. Nie spinajcie się tak, bo to ja mam dziś zjebany humor ;)



To moje zdanie i owszem, zdecydowanie rzadziej oglądam dzisiejszą transmisję niż wczorajszą:)
 
Back
Top