Nie wiem czy bylo, ale to co znalazłem na facebooku Nein mana: "Witajcie! Na wstępie chciałem podziękować wszystkim fanom za wsparcie przed walką, jak i podczas jej trwania. Nie zawsze wszystko wychodzi tak jak sobie byśmy tego życzyli, tego dnia najwidoczniej nie byłem w formie. Przyczyną może być zatrucie pokarmowe którego nabawiłem się kilka dni przed walką. Na chwilę obecną mają miejsce starania, dotyczące zorganizowania walki rewanżowej z Robertem. Rozmawiałem z nim telefonicznie i wytłumaczyłem, że po prostu bolał mnie brzuch, doszła do tego dekoncentracja i stąd moja słaba dyspozycja. Jeśli odrzuci moją propozycję oznaczać to będzie tylko jedno, po prostu jest tchórzem, a jeśli tak się stanie to wszyscy będą wiedzieć, że może On wygrał bitwę, ale to Ja wygrałem wojnę! Pozdrawiam moich fanów, trzymajcie za mnie kciuki!"
Bolał go brzuch.... HAHAHAHA