Tanio skóry nie sprzedam

licencjat na 113 stron? co Ty pisales? :o



u mnie 40-50stron powiedzial promotor i bedzie gitara, cos tam dzialam, do konca stycznia 2 rozdzialy musimy oddac. sesja szybko zleci, bedzie git. :)
 
Ja licencjat chyba na 45 stron napisalem łącznie xD



Teraz do konca stycznia musze oddać 1 rozdział magisterki + sesja, jestem niepocieszony -.-
 
ja planuje gdzies 15 na rozdzial, wyjdzie ladnie. :)



ciezko po takich swietach dlugich wrocic kurwa tam, eh!
 
@up "Próba logicznego wyjaśnienia sytuacji mistrzostwa wagi średniej w KSW"
 
Temat miałem: "Obowiązki pracodawcy z zakresu prowadzenia dokumentacji pracownika" Na początku mi było ciężko napisać 30 stron a później jakoś poleciałem z tematem :-) Wkrótce magisterka... znowu ten sam cyrk z pisaniem pracy...
 
buuuujak, jakies porady? bo sadze, ze masz jakies mocne kombinacje w zanadrzu, 113 stron wyprodukowac na taki temat. ;o
 
Porada jest jedna, jak już siądziesz to pisz! :-) Ja musiałem dużo tworzyć dokumentów, ktorych nie mogłem znaleźć w internecie, później je ręcznie wypełniałem, więc też trochę stron wpadło. Jeżeli masz czas to przeczytaj jakieś 2 książki z danego tematu a uwierz, że "wena" sama przyjdzie tylko swoimi prostymi słowami :-) I pamiętaj, obrona to najprzyjemniejsza część po pisaniu pracy :-)
 
1388840786_by_Orsznabaal.jpg
 
Mój licencjat był na 44 strony i obroniłem na 5 - w państwowej uczelni.
Bez przesady, zeby płodzić ponad 100 stron. To ile magisterka będzie miała? 300? :-)
 
Ten zawodnik mma od włamania wie co to znaczy nie zostawiać decyzji w rękach sędziów.
 
A kogo maja tam zabierac, przeciez to show dla dzieci?


nie sadze zeby dobre z punktu widzenia wychowawczego bylo pokazywanie dziecku takich zachowan jak bicie w kilka osob lezacej osoby, ciosy w glowe krzeslami, mlotkami itp. wyzwiska w ringu i w drodze do niego, jakies napisacmi grupami w szatni na przeciwnika, zrzucenie osoby na wozku inwaldzkim ze schodow itp
 
Back
Top