Tanio skóry nie sprzedam

Bronson ja nie komentuje jak on wyglądał tylko jak funkcjonariusz zaczął interwencję, złamał wszystkie możliwe "przykazania". Począwszy od braku kamizelki, okazania legitymacji lub też głosowym zawiadomieniu "policja!".
 
Bronson -- nie jestem poważny, i dzieciaczkiem to razczej jesteś Ty czytając Twoje wielkie żale na psiarnie :D no offence :D







Tylko jak wdajesz się w dyskusję, i jak ktoś ma inne zdanie to nie musisz takiej napinki strzelać :D
 
@Wujek ale wydaje mi sie,ze wlasnie on wpasowal sie w ich stereotyp zlodzieja,czy tamn jakiegos zbira,tylko bo mial okreslony wyglad.Dziadka 65 lat nikt by tak nie traktowal i nie zachowywalby sie tak chamsko



@Mojso jakie zale? chlopie poprostu napisalem co mysle:-) i jakie sytuacje mialem sam drazyles temat i sie spiales jak skora na baranich jajcach:)



edit:rozumiem jakby zie Wujek G spial:-)
 
Ja się nie spinam wcalę :D napisałes swoje, ja swoje i wywiązała się normalna dyskusja co lubię :D
 
Dlaczego dajecie wiarę jednej stronie, a druga z założenia kłamie i mataczy ? Gdyby ten z VW powiedział, że byli pijani, naćpani lub nadzy też byście uwierzyli ? A może klient miał przy sobie np towar i po drodze wyjebał torebkę przez okno - teorie można mnożyć ale na razie są to słowa za słowa. Na razie mamy potrąconego policjanta i podziurawiony samochód.



Teraz media płaczą nad losem kobiety, na którą był nakaz doprowadzenia do AŚ za jakąś grzywnę, bo ją zatrzymali policjanci. Jak ktoś ma lepszy pomysł zachowania policjantów zgodnego z prawem to poproszę.



Co do JP i innych: nie będę wdawał się w szczegóły ale moge powiedzieć tylko, że tacy są dla Policji najlepsi - resztę sobie dośpiewajcie
 
Byłem naocznym świadkiem całej fety, a potem zadymy po zdobyciu MP przez Legię która odbyła się na placu zamkowym i w jej rozpętaniu nie ma cienia winy policji, nie chce Mi się szczegółowo opisywać ale od początku do końca była to wina "kibiców".



Dawno dawno temu oglądałem też program superwizjer gdzie chłopak bez oka które stracił od kauczkowej kulki wystrzelonej z policyjnej strzelby podczas pomeczowej zadymy wypowiadał się kto mu teraz zwróci to oko, gdzie renta, kiedy odszkodowanie itd., jego wersja była taka, że jak zaczęła się zadyma to on spokojnie szedł w odwrotną stronę do domu...natomiast za chwilę pokazują nagranie jak wybiega z tłumu rozjuszonych kiboli i rzuca w kordon psów cegłą...



Warto spojrzeć na obie strony obiektywnie. Wszędzie są chore jednostki, a akurat te chore jednostki mają palę, gnata i władzę to ich przegięcia są dużo bardziej zauważalne i nagłaśniane. Babka na kasie w biedronce co ma Mi zrobić jak ją wkurze? Terminalem ma we Mnie rzucić? Kelner Mi napluje, żul któremu nie dam za "pilnowanie" fury porysuje Mi ją, a policjant użyje swych insygniów gdy trafimy na fleta.
 
643957_197363173729913_160240967_n.jpg
 
ja tez nie wiem co w tym dziwnego?



ludzie nagrywaja filmy pralkami, mikrofalowkami, czy lodowkami, wiec i mozna jebac foty kalkulatorem- zwlaszcza, ze to nie byle jaki kalkulator, casio z takimi funkcjami z 80zł kosztuje xD
 
Parafrazując klasyka: "Zafundował mu największe bicie w karierze..."
 
Portal MMAnia.pl nigdy nie służył i nie będzie służył do załatwiania prywatnych porachunków. Doszło jednak do sytuacji, w której musimy zareagować. Nie pozwolimy sobie bowiem nigdy na to, żeby ktoś nami manipulował i decydował za nas, co też powinno ukazywać się na naszej stronie.



A było to tak:



Niedługo przed galą "Częstochowa vs. Reszta świata" rozmawialiśmy z Kamilem Bazelakiem, gdyż ten oburzony robił straszną aferą z powodu jednej z naszych publikacji. Wściekły groził, że porozpierdala nam głowy oraz nie wystąpi podczas gali w Częstochowie, jeśli nie zdejmiemy TEGO tekstu.



Pisał w SMS-ie tak:



"Proszę o usunięcie tego bzdurnego artykułu, o którym mówiłem, gdyż dyskredytuje on moją osobę. Nie znam tego człowieka, nigdy nie było prowadzonych żadnych rozmów, abym miał walczyć z taką osobą. Nie weryfikujecie informacji wrzucając do sieci podobne kalumnie wypisywane przez jakiegoś internetowego idiotę. Nie jest to profesjonalne. Pozdrawiam. Kamil Bazelak."



Organizatorzy częstochowskiej imprezy również poprosili nas "pominięcie" materiału.



Mimo że wiadomość mieliśmy potwierdzoną, i że w pełni świadomi ujawniliśmy ją, gdyż to nie my, a unikający pojedynku z oponenetem z Polski Bazelak mijał się z prawdą, dla dobra sprawy na czas jakiś usunęliśmy tekst ze strony. Gala w Częstochowie zasługiwała bowiem na to, żeby odbyć się bez zakłoceń.



Teraz przypominamy ów artykuł.



I zapewniamy: jeśli Pan Kamil chce porozwalać nam łby, to któryś z nas może zmierzyć się z nim na jednej z polskich gal. Bo choć akurat dla nas nie będzie to największe wyzwanie w życiu, stanięcie twarzą w twarz z Kamilem Bazelakiem na pewno napędzi nam kolejnych sympatyków.



Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że żadni z nas celebryci i - niestety - pojedynek jednego z nas z panem Bazelakiem nie będzie dla mediów odpowiednio atrakcyjny, niestety. Nie pochodzimy - jak jego ostatni przeciwnik - z Nigerii, nie mierzymy po dwa metry, nie mamy też ksywy "Big Foot". I łatwo zweryfikować nasze umiejętności.



Bardzo tego żałujemy. Bo gdyby tak nie było, być może pan Bazelak zechciałby łaskawie zmierzyć się akurat z jednym z nas, mimo że obaj jesteśmy z Polski (a Kamil Bazelak do rywali z naszego kraju czuje akurat awersję). Mamy nawet przeczucie, że nie bylibyśmy bez szans.



Więcej, po tym, co zobaczyliśmy i usłyszeliśmy w sobotę 27 października 2012 w Częstochowie, jesteśmy tego pewni.



JACEK ADAMCZYK, PAWEŁ POLKOWSKI



Bazelak po swoim występie w Częstochowie:







http://mmania.pl/aktualnosci/dlaczego-mmania-pl-nie-wielbi-odpowiednio-kamila-bazelaka-2728
 
Back
Top