Mort, ja nie znam tego serialu. Z ręką na sercu. Oglądam to co ktoś tu wrzuca i ciągle widzę chorego chłopaka. Jakkolwiek idiotyczne i kiepskie przygotowali mu sceny, widocznie cały serial jest taki kiepski. Dlaczego zatem najwięcej widać chłopaka z Downem, wszelkie przeróbki, montaże? Tam jakies kobiety grają chyba, żadnej sceny z kobietami nie widziałem dotąd - zatem dla nich mają ambitne role, a Maćka skrzywdzili i ośmieszyć postanowili?
Kurwa, ja rozumiem, że pół internetu kpi z tych fragmentów, tak jak druga połowa (tudzież ci sami jarają się zupą z Mielna) ale czy społeczność mmarocks/cohones musi powielać onetowo/pudelkowe mody? Po prostu jestem czasem rozczarowany poziomem poczucia humoru...a uwierz, mam go sporo. Chory chłopak jednak nigdy, choćby grał, śpiewał, robił cokolwiek innego w myśl scenariusza nie będzie dla mnie powodem do śmiechu i tego mi nie wytłumaczy nikt. Wystarczy nieco empatii...zna ktoś to uczucie?
Więc pomyślcie sobie, że takie właśnie dziecko, taki syn/córa są Ci pisane...Nadal będzie tak wesoło?