"Sztuczna inteligencja" - temat jak najogólniejszy, by zmieścić wszystko!

[Drzewo]

No, skoro już wiemy, to napiszę, po co mi ten temat. Żeby nie śmiecić w HP. Proste.

Żeby potem nie pisano, że "o tym aspekcie tu nie rozmawiamy". Całość ma być!

Będę tu wrzucał rozmaite zapytania, które wygenerują dziwne rezultaty, odkrywcze, chujowe, etc. Bo czemu nie. Niedługo ten temat i tak będzie dotyczył nas wszystkich, bez wyboru. Doktora Bobastka też.



Wy też to róbcie, jeśli macie ochotę rozkminiać, w jakim kierunku to pójdzie, albo sztuczniak pokaże coś zaskakującego.

Już powstał nowy zawód - prompt engineer.
To gość od wpisywania poleceń sztucznej inteligencji. Zajebiste zarobki, tylko trzeba dobrze operować językiem naturalnym, więc jeśli polski nie jest dla Was problemem, świat ogólnie rozumiecie, a z logiką nie trzymacie się za łby - to do dzieła.

 

[Drzewo]

We wcześniejszym zapytaniu kazałem sztucznej rozwinąć temat "Jezusa jako archona", ale się dziad wzbraniał, tłumacząc to teoriami spiskowymi. W tym zapytaniu napisałem od razu, że rozumiem ograniczanie dostępu do teorii spiskowych, ale by jednak wymienił znaczenia tego słowa, w jakich się pojawiał. Wymienił wszystkie, a do Jezusa pasuje tylko ten jeden... Aż dziwne. Biorę się za Allaha i Mahometa teraz, pewnie będzie mocniejszy szlaban, ale spróbujmy. Aż korci zapytać wprost o kolor brody Mahometa i wiek jego żony

 

[Drzewo]

No dobra, jednak bez aprobaty...

Wieśniak pamiętał, że piszę książkę... Sprytne. Trzeba będzie mieć sporo planów w zanadrzu, włącznie z planem Ź i Ż

 

[Drzewo]

Okazuje się, że nie warto naszych książek, dokumentów czy papierów biznesowych dawać sztuczniakowi do analizy i poprawek. Tzn fajnie by było, oczywiście, ale wredniak w sumie kradnie te informacje. Plus firma istnieje w schemacie albo z nami, albo wcale - uzależniając nas na maksa. Well played.

Przesłuchałem rozmowę, ale nie powiedział prawie nic ponad to, co jest napisane w skrócie.

 

[Drzewo]

No to poleciałem...

Trochę będzie wrzut, ale to mój dział, więc kto bogatemu zabroni

Kazałem mu zrobić listę 70 (!) najbardziej stabilnych krajów na świecie uwzględniając wymagane założenia, które sam zgłosił

Wypluł 70, aż do jakiegoś kurwa Czadu i Kongo... Ale bez Polski

Spytałem o pozycję Polski, przejął się biedaczek po czym rzucił do przepraszania

Zależy jak na to patrzeć, ale wyszło mu że jesteśmy na tej liście od pierwszej dziesiątki do trzeciej, czyli lepiej niż przypuszczałem.

Jeśli oczywiście na to nam pozwolą...

Potem poleciałem grubiej, bo poszliśmy na małą wojenkę o najbardziej dominujący gatunek na ziemi

Przywaliłem mu teorią spiskową o tym, że to trawy i zboża są najbardziej dominującym gatunkiem i o dziwo chwycił przynętę bez blokowania odpowiedzi tarczą spiskową...

Najpierw gładko to przełknął, jednak nie dał prawdziwych danych, albo jakiś słaby zbiór danych zassało

Wypluł że to bakterie, fitoplankton, potem dopiero normalne życie. Kazałem mu sprawdzić, no i prawidłowo, bo wyszło na moje

Czyli inteligentniejszą formą życia od ludzi jest zboże i zwykła trawa, bo zmusiły nas do pomocy w zdominowaniu prawie całego świata. A najinteligentniejszą - bakterie

 

[Drzewo]

Ale to dalej nic. Bo wziąłem się za prawdziwą pracę w samej logice sztuczniaka. Obczajcie moment podstawiania moich danych do modelu obliczeń, który kazałem mu przyjąć.

Tylko zerknijcie najpierw, jak się bronił

Trochę się bronił, trzeba mu przyznać... Tylko ja uparty jestem i wredny i nie odpuszczam.

No i wreszcie uległ, chyba muszę poćwiczyć precyzję terminologii najpierw, bo już trochę czasu minęło od szkoły...

 

[Drzewo]

Wychodzi na to, że moja teoria o niesporczakach ma bardzo duże szanse prawdopodobieństwa

 

[Miskatonic]

Wiecie co to blondynka przefarbowana na czarno?

Sztuczna inteligencja

 

[Drzewo]

Wiecie co to blondynka przefarbowana na czarno?

Sztuczna inteligencja

Ale z sucharami to do Billa. Czy jak mu tam było, kiedy był

 

[Miskatonic]

Ale z sucharami to do Billa. Czy jak mu tam billo, kiedy bill

Poprawiłem

 

[Drzewo]

Poprawiłem

Bardzo dobre, tylko

 

[Miskatonic]

Bardzo dobre, tylko

 

[VitoC]

Rozjebał

 

[cholou92]

Parę tygodni temu spizgałem się srogo i chciałem sprawdzić skillsy kreatywne chat gpt 3,5

 

[alww]

Zawod promt engeener to jakis rak od inpostu jak na razie, wcale sie nie przyjelo. Przyjelo sie raczej tylko przez pismakow ktorzy to podchwycili i napisali sto tysięcy artykułów o tym za co serdeczny chuj im do dupy.

Mam nadzieje ze zostanie to szybko zaorane jakimis ogolnymi zakazami przez rodo srodo i inne co zamknie ten temat na dluzszy czas.

Jak na razie to fajniejsze google po prostu, nic poza tym lecz nie jestem za tym by to sie rozwijalo

 

[Drzewo]

Zawod promt engeener to jakis rak od inpostu jak na razie, wcale sie nie przyjelo. Przyjelo sie raczej tylko przez pismakow ktorzy to podchwycili i napisali sto tysięcy artykułów o tym za co serdeczny chuj im do dupy.

Mam nadzieje ze zostanie to szybko zaorane jakimis ogolnymi zakazami przez rodo srodo i inne co zamknie ten temat na dluzszy czas.

Jak na razie to fajniejsze google po prostu, nic poza tym lecz nie jestem za tym by to sie rozwijalo

Co ty do mnie opowiadasz? Ja już bym tutoriale odpalał, bo za niedługo będzie dramat

 

[alww]

View attachment 63750


Co ty do mnie opowiadasz? Ja już bym tutoriale odpalał, bo za niedługo będzie dramat

To co wstawiles to jedna linijka szukania w google i tez dostaniesz taki output. Poza tym napisanie buttona w html? No prosba.

Akurat o zawod programistow to bym sie nie martwil w tym przypadku

 

[Drzewo]

To co wstawiles to jedna linijka szukania w google i tez dostaniesz taki output. Poza tym napisanie buttona w html? No prosba.

Akurat o zawod programistow to bym sie nie martwil w tym przypadku

Spokojnie, to przecież początek. To już jest w stanie robić proste rzeczy, kwestia czy bierzesz pod uwagę że to ma ile? Rok? To stoi spokojnie poziom wyżej, niż Google, kwestia jak to wykorzystasz. Skoro programistom to też potrafi pomóc, to w czym problem? Ty piszesz kod w parę godzin, Twoi konkurenci w godzinę dzięki tego typu narzędziom. Masz rację co do wyrobnictwa, czy samego lamerstwa, jednak to przyszłość, czy tego chcemy, czy nie. Od tego, czy się przyłączysz, czy będziesz oporował zależy Twoja przyszłość, a raczej jej styl. Zazwyczaj lepiej jest chociaż poznać narzędzia, które są nowsze, niż wiecznie trwać przy starych, chyba że są ultrawydajne albo potrafisz nimi cuda. Kod, owszem - wydajny, dobrze napisany, opisany i schludny kod to sama przyjemność. Myślisz, że jak taki sztuczniak zobaczy dobry kod, to nie znajdzie nic do poprawy? Może i nie, ale przecież to właśnie sztuczniak może zrobić całą resztę, dzięki czemu oszczędzamy czas. Może na tej podstawie przygotować i wypełnić templatki danymi, poukładać, rozpisać procesy... Cokolwiek. To nasza wyobraźnia i czasem ui/api nie pozwala na kompletnie wszystko, ale z pewnością dużo więcej, a na pewno szybciej, niż Google. To kolejny etap. Warto wsiąść do tego pociągu, bo nawet jeśli to będzie ślepy zaułek, to zaraz pojawią się kolejne narzędzia tego typu, więc zwyczajnie lepiej jest już ćwiczyć używanie ich. To też wymaga trochę gimnastyki, żeby zobaczyć dane, przerobić procesowo to, co chcesz żeby tool wypruł, a potem opisać mu by zrobił z tym dokładnie to, co potrzeba Tobie. Jak trenowanie prywatnego niewolnika trochu

 

[Drzewo]

Mój prywatny lokaj napisał trochę więcej kodu, niż go potrzebowałem, zapewne by uniknąć chłosty. W końcu skoro już pisał kod by sprawdzić wysokość npm, to przy okazji sprawdzenie pogody na pewno ugłaska właściciela. Tym razem pisał w Pythonie, więc biedaczek podał też co będzie potrzebować najpierw, zanim rozpocznie pracę... Wiedział, dobrze wiedział. Niewolnik musi czuć szacunek do Pana

 

[Drzewo]

Pyk cyk, poprawki naniesione, z dodaną usprawnioną lokalizacją. Przerobić na natywny, czy przerzucić w C+?

Szukanie tego w Google VS ciśnięcie w gtp to jak wybór noża na strzelaninę. Jestem laikiem w tym temacie, ale tak to widzę z boku, bo jednocześnie mam dużo doświadczenia w optymalizacji, a takiego narzędzia, które się samo w locie potrafi dodatkowo optymalizować to nie było. No i kod powyżej też mówi sam za siebie. Jak do tego dokładasz input danych głosem, to nawet światła nie musisz zapalać, żeby kod pisać z łóżka.

To zajęło minutę, łącznie z robieniem screenshotów

Kurde, a skoro wyciągnął kod na lokalizację nadajników i siatki triangulacyjnej, to może napisać od razu lokalizator danej osoby po numerze telefonu?

 

[Drzewo]

Nie wiem, czy się nie zamulił pod koniec, czy to już ostatnia linijka kodu, bo robił to wczoraj a mi już się oczka zamykały, ale rozpoczęcie pracy w pythonie i przejście w połowie koncepcji na C+ zwykle się nie zdarza, ale gdyby - to przerzucenie wszystkiego w inny styl czy język to zero problemów - choć muszę przyznać, że C+ pisał zdecydowanie wolniej, niż Python.

 

[Drzewo]

Yyy, dziś chyba produktywność nie wchodzi w grę, ładna pogoda więc nie ma co przesadzać z pracą

 

[panpan]

- YouTube

Auf YouTube findest du die angesagtesten Videos und Tracks. Außerdem kannst du eigene Inhalte hochladen und mit Freunden oder gleich der ganzen Welt teilen.

www.youtube.com

 

[Drzewo]

- YouTube

Auf YouTube findest du die angesagtesten Videos und Tracks. Außerdem kannst du eigene Inhalte hochladen und mit Freunden oder gleich der ganzen Welt teilen.

www.youtube.com

Jeden z najinteligentniejszych obecnie ludzi na Ziemi, nasz fizyk stwierdził niedawno, że dostaniemy prezent od sztucznej w postaci kontraktu niewolniczego.

W najlepszym przypadku będzie symbioza, o ile sztuczniak nie zdecyduje się nas wykorzystać - ale jednocześnie oszacował (fizyk, nie sztuczniak) że nie widzi póki co możliwości na tego typu optymalny scenariusz, bo my nie rozumiemy, jak działa uczenie maszynowe ani idące w parze z tym analizy języka naturalnego, które przecież automat sam sobie czyni...

Wyjście jest - trza już zamykać w prywatnych sieciach takie cuda i trenować je do obrony człowieka.

Prawa Asimova też wszyscy olali, nie wiedzieć czemu. A teraz rozgorzała dyskusja i wymyślają je od nowa... Ech

Koniec? Pewnie jak w filmie "Mother"

 

[cholou92]

do wszystkich udzielających się tu: czy wy jakoś 'szkolicie' te konwersacje przed wydaniem konkretnego polecenia? widziałem na wielu fejsowych grupkach scenariusze, gdy ktoś karmił chatgpt promptem w stylu "jesteś X, zajmujesz się Y, napisz jakie zalecenia dałbyś komuś ..."

pytam, bo staram się zoptymalizować proces i nie pisać jak idiota ;d

 

[szplin]

Jeszcze trochę bugów wyskakuje, ale onlyfanki już w strachu

 

[Twarzowiec]

 

[cholou92]

Jeszcze trochę bugów wyskakuje, ale onlyfanki już w strachu

kiedyś miałem dużą bekę z typów, co tasują się do narysowanych chińskich cycków

teraz będę miał bekę z typów, co tasują się do pikselowych, nieistniejących sztucznych cycków wygenerowanych przez komputer

 

[szplin]

kiedyś miałem dużą bekę z typów, co tasują się do narysowanych chińskich cycków

teraz będę miał bekę z typów, co tasują się do pikselowych, nieistniejących sztucznych cycków wygenerowanych przez komputer

Za rok nie będziesz miał pojęcia czy to wygenerowane przez kompa czy przez naturę

 

[cholou92]

Za rok nie będziesz miał pojęcia czy to wygenerowane przez kompa czy przez naturę

no, ale i tak będę tyrał bekę z tych typów, więc w sumie to mi to jeden chuj trochę