Ogladajac wczorajsza walke wieczoru , bylem pod ogromnym wrazeniem timingu Diaza , szczegolnie w dwoch pierwszych rundach , to bylo cos niesamowitego .
Jeszcze bardzo swiezy Condit uderza pierwszy raz backfistem , Diaz przyjmuje to uderzenie na dwie rece , jakim cudem to uderzenie bylo tak czytelne dla Diaza , ktory trzymal obydwie rece na dole , wygladalo to tak jak by znal scenariusz.
W pozniejszych rundach Condit znowu probuje obrotowek ale tym razem z lokciem , Diaz dwa razy blyskawicznie schodzi z ciosu i idzie po obalenie .
Czy mozna powidziec ze timing Diaza jest na najwyzszym poziomie , np Spidera ??
I czy widzicie po tej walce wieksze szanse Diaza w starciu bokserskim ??