Drzewo
UFC Middleweight
Jak ktoś se chce przetestować szczoteczkę soniczną bez wydawania większej ilości gotówki to można sprawdzić wersję budżetową, Oral B Pulsar. Pierwszy raz to jak strzał w ryj (ja wyplułem trochę krwi, hehe), bo przy ściąganiu kamienia tak niestety się dzieje, że kamień osłabia dziąsła i potem krwawią. Ale już przy drugim razie spoko, a zęby bielutkie, zero kamienia. Producent reklamuje szczoteczkę jako usuwającą 90% i nie jest to ściema, jedyny kamień jaki mógł pozostać to ten ukryty pomiędzy zębami, z którym nawet dentyści się męczą. Polecam, choć twarda jak chuj, trza się przyzwyczaić
Edit: cena koło 25 pln, bateria trzyma trzy miesiące (niewymienialna, choć jakieś janusze podobno wymieniają, choć po trzech miesiącach szczoteczka jest i tak do wymiany, ale janusz to janusz...)
Edit: cena koło 25 pln, bateria trzyma trzy miesiące (niewymienialna, choć jakieś janusze podobno wymieniają, choć po trzech miesiącach szczoteczka jest i tak do wymiany, ale janusz to janusz...)