Tak. Dowozi lepiej niż ukraińcy z ubera.
Ze dwa momenty były jakbym trzymał pada w ręku. W pierwszej scenie jak Joel, Ellie i Tess wychodzą z budynku na miasto z widokiem na wieże i jak wchodzą po schodach w muzeum, szczególnie jak jest ta przebitka ze światłem z latarki Joela. No kurwa gra. Pomijam wrzucane wyżej sceny niema wycięte z gry, ale bawię się niesamowicie. Jedyna zmiana, która mi póki co nie leży to to, że wszyscy zarażeni są jakoś połączeni i jak jednego ubili to się pół miasta zleciało. Moim zdaniem trochę psuje to klimat, boje się żeby to z takiej grozy w małej skali nie zamieniło się w slashera, choć chyba nie mam o co się bać.
Casting Elli jest przeokrutny, ale dla mnie nie odpychający.