Seriale

Segment o transrasowym asfalcie, który myśli, że jest białym 35-letnim inżynierem w Coca-coli to pierdolone mistrzostwo w Atlancie.
 
"The Night Of" oglądaliście? Jestem po pierwszym odcinku, ciekawi mnie rozwój sytuacji, sytuacja z tabletkami (jakieś specjalne talbetki to były, czy zwykłe?). Na taką godzinę seansik bardzo mi podszedł.
 
Świeżo po 5 sezonie Grimma. Zdecydowanie najlepszy sezon jak dotąd, aź żal, że 6 sezon ma być ostatnim.
Teraz czas na Narcos S2

E. Ile razy w jednym zdaniu mogłem użyć słowa "sezon":facepalm::DC:
 
Westworld ma mieć aż 5 sezonów. Niepokoi mnie trochę to info. Ciężko utrzymać zajebisty poziom przez tak długi czas. Wygląda na to, że to ma być następca po Grze o Tron która się powoli kończy.
 
Westworld ma mieć aż 5 sezonów. Niepokoi mnie trochę to info. Ciężko utrzymać zajebisty poziom przez tak długi czas. Wygląda na to, że to ma być następca po Grze o Tron która się powoli kończy.

Najpierw to niech HBO zamówi 2, ładują kupę kasy w serial, więc będą mocno patrzeć w wyniki oglądalności. Taki Vinyl przez to przepadł.
 
Najpierw to niech HBO zamówi 2, ładują kupę kasy w serial, więc będą mocno patrzeć w wyniki oglądalności. Taki Vinyl przez to przepadł.
Dzisiaj czytałem, że młodszy Nolan już pracuje nad drugim sezonem, więc o ten serial akurat jestem spokojny.
 
Dzisiaj czytałem, że młodszy Nolan już pracuje nad drugim sezonem, więc o ten serial akurat jestem spokojny.

Na Comic Conie w NY powiedział, że pracują nad scenariuszem do drugiego sezonu, tak samo jak wcześniej wspomnieli, ze to historia na 5 sezonów, wszystko to jednak tylko plany i zależy od oglądalności i decyzji HBO. Co nie zmienia faktu, ze wyniki Westworld są jak na razie bardzo dobre i pewnie w niedługim czasie HBO zamówi drugi sezon.
 
Najpierw to niech HBO zamówi 2, ładują kupę kasy w serial, więc będą mocno patrzeć w wyniki oglądalności. Taki Vinyl przez to przepadł.
Co rozumiesz przez to, że Vinyl przepadł? Nie pierdol mi, że nie będzie kolejnego sezonu.... Jeden z lepszych serialów jakie ostatnio obejrzałem....
 
Vinyl to piękna katastrofa. Świetna muzyka, pięknie oddany duch epoki i brak fabuły. Opowieść o upadku producenta muzycznego w żadnym stopniu nie porywała. Za to było sporo sztampy - uzależnienie od alkoholu i narkotyków, zostawienie rodziny, wymyślony przyjaciel (kto się tego nie domyślił ?). Nie płakałem.
 
Skończyłem drugi sezon Luthera. Nie rozumie czemu niektórzy byli zawiedzeni. Wiem, że są różne gusta, ale ten serial ma dosłownie wszystko. Zajebistą grę aktorską, fabułę, wyraźnego/charakterystycznego głównego bohatera, klimat, muzyke, zdjęcia. Może przez to, że wiele osób teraz przyzwyczajonych jest do seriali z rozmachem na które wydaje się dziesiątki/setki milionów? W przeciągu ostatniego roku nie wciągnąłem się tak w żaden serial. Dałem mu 9/10 na filmwebie.
 
Mam zajawkę na kryminał, coś w stylu The Killing - Most nad Sudanem (Broen) ktoś widział? Świetne recki i oceny mnie kupiły.
 
Luke Cage - 6/10 raczej dla fanów netflixowego Marvela. Lepsze od Jessici Jones, ale nie umywające się do Daredevila. W przeciwieństwie do JJ Cage posiada linię fabularną, która z jednej strony jest względnie logiczna i ciągła, z drukiem strony wieje od niej przeciętnością i wyrobnictwem. Do tego słabe postacie główne i jeszcze słabsze poboczne. Colter jako Cage jeszcze wyrabia, ale reszta już nie. Jednym z plusów JJ był David Tennant jako Killgrave. Antagoniści w Cage'u są równie interesujący jak żule spod sklepu. Tylko mniej zabawni. Dawno nie miałem tak wyjebane na wynik ostatecznego starcia (to znaczy od końcówki Suicide Squad). Z pozytywów - muzyka. Oprócz typowego score autorzy wykorzystują fakt, że duża cześć akcji dzieje się w klubie muzycznym i co chwila ktoś tam występuje. Niezły theme. Fenomenalna scena z oryginalnym kostiumem Luke'a oraz cameo Method Mana. Jesli czekasz na Defenders to obejrzyj, w przeciwnym wypadku szkoda czasu.
 
Czy Daredevil jest serialem kejsowym? Bo widziałem kilka odcinkow i dlatego mnie nie wciągnął a zachwalacie
 
Back
Top