Postanowienia Noworoczne na Rok 2017

Zwiększyć masę do 80 (ale nie fetu), dalej ćwiczyć z taką intensywnością, ograniczyć alkohol.
 
- przywitać syna na świecie, być jeszcze lepszym ojcem dla niego i córki
- do końca stycznia zrzucić wagę do 100 kg (zostało, nieco ponad 2), a do końca 2017 roku do 90. Będzie niełatwo, ale jak bóg da :mamed:
- zrobić jakąś walkę amatorską
- rozwinąć bardziej bloga i rozpocząć jeszcze jeden projekt związany z Bronią Pancerną
 
W sumie patrze na zeszłoroczne:
Całkowicie skupić się na samym sobie i osobistym rozwoju, czyli:
-wyjebać tindera i odpuścić temat głupich dup
-wrócić do sportu
-zainwestować w parę szkoleń w ramach podnoszenia kwalifikacji
-rozejrzeć się za nową robotą
-zastanowić się nad planem na najbliższe 4 lata
Głupich dup nie odpuściłem, ostatnio zacząłem chodzić na siłke, parę szkoleń zrobiłem ale nie tyle ile chciałem, o nowej robocie już trochę pomyślałem i najbliższych 4 latach. Także nienajgorzej :)
 
Ja mam kilka:
- rozwijać się dalej w IT i zmienić pracę
- unikać psycho lasek
- chodzić regularnie na siłkę
- zrobić prawko na B
- kupić auto
 
Mam wiele ambitnych planów, niech chociaż jeden wypali. To moje życzenie, postanowień jako takich nie mam, bo na bieżąco zmieniam moje życie i robie wszystko co chcę osiągnąć i jest to w miarę moich możliwości.
 
No to ja mam to ja mam odmienne postanowienia niz rok temu. Mianowicie

Wóda, koks, tajski boks.

I drugie: Masa, kasa, klasa.

No i ostatnie: wyruchać wińcej dupeczek niż w tym roku.


Musiałem wpaść w poważniejsze problemy i złapać sporego doła, żeby zrozumieć co na prawdę liczy się w życiu.

Pozdrawiam.
 
Wprowadzić porządek do mojego życia zawodowego, nie spóźniać się, więcej czasu dla rodziny i więcej bjj.
 
Back
Top