To tak, jeśli chcesz do miasta i lasu czasem to zaatakuj zwykle hard tail do xc polecam : Scott scale 920, Canyon exceed CF 7 albo 6, marin team 2, BMC twostroke 01 Three, albo four.
Jeśli bys chciał pojeździć ciut bardziej agresywnie typu miasto, las i dorzucić czasem jaka trasę zjazdowa mała albo bike park, albo pouczyć się skakać to polecam wtedy olać Carbon i poszukać czegoś nieco bardziej agresywnego w stylu
Canyon stoic 4, nuke proof scout 290, ns bikes eccentric albo cromo.
A jeśli byś poczuł zapał do bike parkingu i długich wypraw w teren to fajny jest
Marín pine Mountain 2.
Co do odwiecznego konfliktu 27,5 a 29 powiem Ci tak. Ja mam fulla z grubymi 29 i do ostrych zjazdów i grubego terenu są super. Ale jak jade po lesie gdzie jest wąsko, czy jade poskakać i jest mały najazd albo pumptrack to te 29 to masakra, trudno je napędzić i czujesz ich masę bardzo, to samo w ciasnych zakrętach i bandach. Męczące. Dlatego składam sobie właśnie drugi zestaw kol, 27,5 z dużo mniejszymi oponami i mniej agresywnym bieznikiem do zabawy, na asfalt i do lasu.