Polityka

Co Wam bardziej ucieszy:
1. Duda spełni obietnice wyborcze
2. Duda nie spełni obietnic wyborczych

Mnie osobiscie opcja numer 2 bardziej ucieszy :)
 
Niestety stety wydaje mi sie ze bedzie rozgrywka partyjna, a nie tam interesy panstwowe, rozumiane tak, albo inaczej.

A wracajac do tego podzialu geograficznego, nie macie zadnych mysli na ten temat?

Kongresowka? Galicja? Stare toto jak świat, oto 2007:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/234755,1,dwie-polski.read

2015:
http://polska.newsweek.pl/wybory-pr...-i-frekwencja-na-mapie,artykuly,363932,1.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_1993_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_1997_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2001_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2005_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2007_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2011_roku

I mapki:
120px-Wybory_sejm_1993.png

120px-Wybory_sejm_1997.png

115px-Wyniki_w_poszczeg%C3%B3lnych_powiatach_2001.png

120px-Wybory_sejm_2005_Barry_Kent.png


300px-Wybory2007wgPowiatow_Barry_Kent.png
 
Ciekawi mnie z jednej strony bratanie się ze związkami zawodowymi, z drugiej pisanie o tym, że to CAS ma poprawiać sytuację ekonomiczną, czy to nie stoi w konflikcie? No i likwidacja CIT?
Oczywiście, że jest w sprzeczności, ale czego się spodziewać. Mało kto wie kim był Adam Smith, jeszcze mniej wie czym zajmuje się CAS. Ponadto w Polsce fraza "związek zawodowy" od 25lat jest traktowana wręcz sakralnie...
 
Niemcow? Tzn?
Mniejszosc? Czy chodzi o mentalnosc: "ordnung muss sein"? A wtedy na wschodzie "pozywiom uwidim"?

Programy polityczne, nazwiska sie zmienialy na przestrzeni lat, a podzial mniej wiecej istnial zawsze, wiec to musi byc cos wiecej.
 
Niemcow? Tzn?
Mniejszosc? Czy chodzi o mentalnosc: "ordnung muss sein"? A wtedy na wschodzie "pozywiom uwidim"?

Programy polityczne, nazwiska sie zmienialy na przestrzeni lat, a podzial mniej wiecej istnial zawsze, wiec to musi byc cos wiecej.


Niemców, Ślązaków, politycy PIS często wypowiadali się o mniejszościach niepochlebnie. A moze po prostu chodzi o orientację prozachodnią, te mniejszości lepiej czują się w Unii a pisowcy różnie się o niej wypowiadają. To naprawdę nieduże różnice-coś drobnego może być tym języczkiem u wagi.
 
Nie czytałem ostatnich stron, przepraszam, ale nie dam rady tyle nadrobić we wszystkich tematach... Czy tylko mnie urzekła nowa "Pierwsza córka"? Kinga jest naprawdę urocza, szczególnie w tej czarnej sukience z różowym "paskiem".

http://m.niezalezna.pl/51593-odjazd-niesiolowskiego-mowi-ze-jego-przodek-negocjowal-pod-grunwaldem

"Jeżeli miałbym poszukać jakichś ciekawych przedmiotów, które mogłyby się znaleźć w jego herbie, to na pewno byłby to kaftan bezpieczeństwa "
:lol:
 
Ja bym - ku ozywieniu dyskusji - zaproponowal tak, bo to sie jako tako pokrywa:

wierzacy-niepraktykujacy-3203.jpg




Pomyslalem tez o bezrobociu, ale tu pasuje tyle samo, co nie pasuje :)
79f7c67b1b227d-thumb-450.png



@cRe ty w takich statystykach jestes obcykany. Jakies pomysly?
 
Ja bym - ku ozywieniu dyskusji - zaproponowal tak, bo to sie jako tako pokrywa:

wierzacy-niepraktykujacy-3203.jpg
Ilekroć w Krakowie jestem w niedzielę w kościele, to niemal zawsze ludzie stoją. U mnie w rodzinnych stronach (diec. przemyska) widzę spory odpływ ludzi z kościoła. Nie wiem jak w reszcie kraju, ale ogólnie nie jest źle.
 
Ja bym - ku ozywieniu dyskusji - zaproponowal tak, bo to sie jako tako pokrywa:

wierzacy-niepraktykujacy-3203.jpg




Pomyslalem tez o bezrobociu, ale tu pasuje tyle samo, co nie pasuje :)
79f7c67b1b227d-thumb-450.png



@cRe ty w takich statystykach jestes obcykany. Jakies pomysly?
Pomysły dot czego? Interpretacji tych mapek czy chcesz coś więcej znaleźć?
 
Widziałem gdzieś mapę, gdzie na mapę z głosami naniesiono mapę Kongresówki. Pokrywa się dosyć fajnie.
 
@mat01 Tak wiem :) tylko chce zdefiniowac ten obszar dokladniej, innymi parametrami. Bo nie chce rzucac "wieksza rusyfikacja" czy "germanizacja", albo jeśli, to przynajmniej chce wyjasnic co to znaczy.
 
Last edited:
Programy polityczne, nazwiska sie zmienialy na przestrzeni lat, a podzial mniej wiecej istnial zawsze, wiec to musi byc cos wiecej.
Wschodowi zawsze bliżej do wartości rodzinnych/konserwatywnych/katolickich/propatriotycznych, więc partie bardziej identyfikujące się z tymi cechami będą miał handicap na tych terenach.
 
Last edited:
@cypher
no to rozlozmy na czynniki pierwsze:
- rodzinny: zachod polski nie jest prorodzinny? W sensie ze jest mniejsza liczba urodzen? Wiecej patologii / zabranych dzieci? Wiecej osob starszych w domach starosci bez opieki dzieci?
- konserwatywny: w sensie gospodarczym, spolecznym, czy religijnym?
- katolicki: czy to ma cokolwiek do panstwa? gospodarki?
- propatriotyczny: co to znaczy?
 
Słucham Waszczykowskiego... Ja pierdyle, co to za arogancki partyjniak a przy tym debil. Zeby Kowala wciagneli w okolice prezydenta elekta, a nie jego...
 
Wschodowi zawsze bliżej do wartości rodzinnych/konserwatywnych/katolickich/propatriotycznych, więc partie bardziej identyfikujące się z tymi cechami będą miał handicap na tych terenach.
A nie jest czasem tak, że regiony bardziej uprzemysłowione, bogatsze głosują na kandydatów bardziej liberalnych, a biedniejsze na socjalnych? Sam tego do końca nie rozumiem, podział wg zaborców jest chyba za prosty, poza tym nic nie tłumaczy.
Ja jestem z zachodniej Polski, mam wielu przyjaciół na wschodnich rubieżach i za cholerę nie widzę tych różnic
 
Podział wg. zaborców jest nietrafiony. Zach, pł-zach, i płn wsch. regiony kraju były zasiedlane przez ludność repatriowaną po wojnie z terenów wschodnich. Być może tam gdzie zostały rozerwane struktury lokalne, zostały też zerwane tradycje związane z kościołem?
 
A ja mam pytanie z innej beczki. Pewnie czesc z Was siedzi w temacie i moze cos ciekawego powiedziec.

Skad wzielo sie to, ze grupy kibicowskie, kibice, KIBOLE + cala ta huliganka nagle zrobila sie taka konserwatywna i pronarodowa? Dziwi mnie to w kontekscie, ze te grupy chca rowniez zaostrzen kar i ogolnie prawa karnego, a przeciez oni sa pierwsza w kolejnosci grupa ktorej to dotknie lub powinno dotknac.

Jedna z niewielu rzeczu jaka podobala mi sie za czasow PIS to bylo wlasnie wziecie sie za bydle na stadionach. Moze akurat te 24 godzinny sady nie byly idealnym posunieciem, ale cos tam robily i dziwi mnie ta krotka pamiec ludzi ktorych to najbardizej dotknelo.
 
- rodzinny: zachod polski nie jest prorodzinny? W sensie ze jest mniejsza liczba urodzen? Wiecej patologii / zabranych dzieci?
Nie napisałem, że zachód nie jest prorodzinny... Na wschodzie ludzie są po prostu bardziej przywiązani do swoich małych ojczyzn, do rodzinnych stron. Na zachodzie jest więcej mniejszości i przesiedleńców... Na wschodzie ludzie czują większą więź ze swoimi rodzicami/dziadkami, a w związku z tym są też mniej mobilni (aczkolwiek od wejść do UE się to zmienia). Nie bez wpływu jest tu religia (w czasie zaborów nie była tak tępiona jak na zachodzie). No i nic tak nie wiąże rodziny jak bieda.
- konserwatywny: w sensie gospodarczym, spolecznym, czy religijnym?
Społecznym i religijnym.
- katolicki: czy to ma cokolwiek do panstwa? gospodarki?
Do państwa jako takiego nie, ale ma olbrzymi wpływ na wybór swojego przedstawiciela. Kwestie gospodarcze często schodzą na drugi plan, gdy o stołek walczy ateista z katolikiem. I to jak kandydaci szeregują swoje priorytety...
- propatriotyczny: co to znaczy?
Również to co pisałem wyżej - na wschodzie ludzie są bardziej przywiązani do "swoich stron" (tutaj ciekawy tekst Gontarczyka sprzed 5 lat - "Kandydat PiS wygrał niemal wyłącznie na ziemiach, które przed wojną wchodziły w skład niepodległego państwa polskiego. Obszar ten idealnie pokrywa się z mapą najbardziej intensywnych walk powojennego podziemia.").
 
A nie jest czasem tak, że regiony bardziej uprzemysłowione, bogatsze głosują na kandydatów bardziej liberalnych, a biedniejsze na socjalnych?
A jak wytłumaczysz to, że w 2001 roku SLD miało największe poparcie na zachodzie?
 
@Dzihados
Może to nagranie trochę pomoże. 9:35- i dalej do końca




Kim jest ten idiota, który wypowiada sie ok 27 min.? Jak można nazwać te wybory starciem pomiędzy 3cim pokoleniem UB-ków i NSZ-owców? To, że NSZ nie był silny w tamtych rejonach i miał niskie poparcie zależalo od tego, że wladza ludowa była jedynym gwarantem stabilizacji dla ludzi repatriowanych. W owym czasie w społeczeństwie istniała duża niepewność co do dalszych losów ziemii zachodniej, tak więc stosunek do niej był tylko umiarkowanie wrogi, a nie jawnie wrogi. Jeżeli tacy ludzie będą decydować o polityce w Naszym państwie to ja się nie dziwie tym co chcą wyjeżdżać.
 
Kim jest ten idiota, który wypowiada sie ok 27 min.? Jak można nazwać te wybory starciem pomiędzy 3cim pokoleniem UB-ków i NSZ-owców? To, że NSZ nie był silny w tamtych rejonach i miał niskie poparcie zależalo od tego, że wladza ludowa była jedynym gwarantem stabilizacji dla ludzi repatriowanych. W owym czasie w społeczeństwie istniała duża niepewność co do dalszych losów ziemii zachodniej, tak więc stosunek do niej był tylko umiarkowanie wrogi, a nie jawnie wrogi. Jeżeli tacy ludzie będą decydować o polityce w Naszym państwie to ja się nie dziwie tym co chcą wyjeżdżać.

Co nie znaczy, że nie ma słuszności w tym, że tereny działania Wyklętych pokrywają się z głosami na Dudę. ;) Ja trochę przyznaję mu racji, mój ojciec jest synem komunistycznego pułkownika i głosował na Komorowskiego - mówi też, że Jaruzelski to był wielki człowiek. Ja natomiast poglądy przejąłem po matce, która jest narodowo-patriotyczna z Polski wschodniej..
 
Skad wzielo sie to, ze grupy kibicowskie, kibice, KIBOLE + cala ta huliganka nagle zrobila sie taka konserwatywna i pronarodowa? Dziwi mnie to w kontekscie, ze te grupy chca rowniez zaostrzen kar i ogolnie prawa karnego, a przeciez oni sa pierwsza w kolejnosci grupa ktorej to dotknie lub powinno dotknac.

Ci goście po prostu nie są zbyt kumaci, lubią podymić, zrobić mały rozpierdol, a przy okazji podciągają to pod walkę z systemem.
 
A jak wytłumaczysz to, że w 2001 roku SLD miało największe poparcie na zachodzie?
Nie wiem, też łatwiej jest mi zadawać pytania. Sam widzisz, że są teorie docierające do naszych pradziadków.
Kim jest ten idiota, który wypowiada sie ok 27 min.? Jak można nazwać te wybory starciem pomiędzy 3cim pokoleniem UB-ków i NSZ-owców? To, że NSZ nie był silny w tamtych rejonach i miał niskie poparcie zależalo od tego, że wladza ludowa była jedynym gwarantem stabilizacji dla ludzi repatriowanych. W owym czasie w społeczeństwie istniała duża niepewność co do dalszych losów ziemii zachodniej, tak więc stosunek do niej był tylko umiarkowanie wrogi, a nie jawnie wrogi. Jeżeli tacy ludzie będą decydować o polityce w Naszym państwie to ja się nie dziwie tym co chcą wyjeżdżać.
To są kompletne bzdury. Wielkopolska była zdecydowanie ND-cka, a teraz zagłosowała za Komorowskim. Śmiać się tylko chce z tych intelektualistów, zamiast analizować problemy i dyskutować przychodzą z gotową tezą, dla nich świat jest czarno-biały, jak w bajkach dla dzieci.
 
@Kolumb
Dla mnie "prawica" w wersji PiS to lewica, wrecz komuna. Mowienie o tym ze Polska Wschodnia jest prawicowa gospodarczo (bo obyczajowo to szczerze mowiac mnie nie interesuje) jest zabawne.

Jedziemy:
- Zasiedziałość vs Przesiedleńcy - Czyzby rodziny zmuszone do migracji byly bardziej liberalne? Rodziny zasiedziale - bardziej socjalne?
- PRLowe PGRy vs rolnictwo indywidualne - manipulacja, a gdzie jest wiecej żubrow? Rysiów? Przeciez struktura rozlozenia PGRow wprost wynika z punktu juz wymienionego: migracji. Natomiast kryje sie w tym sugestia zacofania - co jest wlasnie manipulacja. Rolnictwo indywidualne w wydaniu wschodnim, "półhektarowym" to relikt przeszłości a nie konkurencyjne rolnictwo. Np.:
Polska_towarowosc.jpg

- pytanie pana prowadzacego: "gdzie jest lepsza Polska, gdzie jest wiecej rozwodnikow" esencją IV Rzeczpospolitej, czyli jedni ludzie chca mowic innym ludziom jak zyc i w co wierzyc
- Dzieci urodzone w zwiazkach niesformalizowanych. Gdzie jest lepsza Polska? Smiech na sali. Moj tez.
- "Gdzie jest lepsza Polska? Gdzie dzieci nie zdaly egzaminu?"
- Przestępstwa: chodzi o wykrywalnosć? Bo na wschodzie ksiadz i policjant sasiadowi krzywdy nie zrobi (widzialem w wielu reportazach jak dziala policja na wschodzie)? Czy o to ze jest niej duzych miast?

Dalej nie oglądam nawet bo szkoda czasu mojego, ale sie dziwie ze do kogos takie ziejace nienawiscia komenatarze trafiaja?
 
Back
Top