Polityka

Hołownia jakie robi fikołki w Polsacie ,,nie działamy na zasadzie gorącego headlinu", a nie jest dziwne że to wyszło dwa dni przed wyborami -klasyk manipulacji: może dobre informacje ale kto ujawnił miał złe intencje. To prawda nas nie wyzwoli? :waldeklaugh::siuu:
A wiecie jaki status ma misja żołnierzy przy granicy?
Szkoleniową
Czyli co to oznacza? Używanie broni jest prawnie nieciekawe
 
Hołownia jakie robi fikołki w Polsacie ,,nie działamy na zasadzie gorącego headlinu", a nie jest dziwne że to wyszło dwa dni przed wyborami -klasyk manipulacji: może dobre informacje ale kto ujawnił miał złe intencje. To prawda nas nie wyzwoli? :waldeklaugh::siuu:
A wiecie jaki status ma misja żołnierzy przy granicy?
Szkoleniową
Czyli co to oznacza? Używanie broni jest prawnie nieciekawe
Bez kręgosłupa ma spory potencjał jeśli chodzi o fikołki
 
Żołnierz pracuje karabinem. Od gazu i pałki jest policja.
Jeśli dobrze kojarzę, to akurat ŻW posiada tego typu jednostki.

PS: Ogólnie tu trzeba raczej zacząć myśleć nad formowaniem jakiejś jednostki czy nawet nowej służby, stricte do ochrony granicy. Jakiś nowy WOP czy coś w tym stylu, najlepiej oparty w znacznej mierze na ludziach z tamtych stron, którzy dobrze znają teren.
 
Last edited:
Jeśli dobrze kojarzę, to akurat ŻW posiada tego typu jednostki.

PS: Ogólnie tu trzeba raczej zacząć myśleć nad formowaniem jakiejś jednostki czy nawet nową służbę, stricte do ochrony granicy. Jakiś nowy WOP czy coś w tym stylu, najlepiej oparty w znacznej mierze na ludziach z tamtych stron, którzy dobrze znają teren.
Odpowiedni ekwipunek i znajomość terenu traci na znaczeniu :roberteyeblinking:
IMG_20240607_215022.jpg
 
Mentzen jak Ty mi teraz zaimponowales. Jedziesz z Braunovem.



A tutaj wczorajszy wpis przypominajcy Braunovom i innym Fritzom, kto stoi za imigrantami na granicy.

 
Mentzen jak Ty mi teraz zaimponowales. Jedziesz z Braunovem.
A tutaj wczorajszy wpis przypominajcy Braunovom i innym Fritzom, kto stoi za imigrantami na granicy.


Moim zdaniem ponownie tutaj prowokujesz użytkowników. Nie wiem, może lubisz patrzeć na wywołany shitstorm czy coś :fjedzia: .

Wyjątkowo się jednak z Tobą częściowo zgodzę. Moim zdaniem Braun jest dla Konfederacji tym, czym przez wiele lat JKM był dla swoich partii. Jego odpały odstraszały mainstream, i tak samo jest w przypadku Brauna - jego performance trafia jedynie do radykałów, a w przekonaniu centrum czy nawet większej części prawicowych wyborców to on bardziej przeszkadza niż pomaga.

W mojej opinii im szybciej Konfederacja go wykluczy, tym lepiej dla tego ugrupowania. W sumie gdyby Brauna w Konfederacji nie było to sam mógłbym na nich głosować, tak jak kiedyś głosowałem na partie JKM, dopóki nie zorientowałem się, że to próżny trud :beczka:. Braunowi, tak jak JKM, zależy jedynie na kilku % poparcia i jest on zadowolony - hajs się zgadza a odpowiedzialności zero.
 
Jachiry, Jozefciulki, Thuny Holsteiny, Petrusy nie przeszkadzają ?

Przeszkadzają - zwłaszcza te Thuny, zarażone ojkofobią do szpiku kości. Dlatego na nich nie głosuję :fjedzia: .
Pisałem Ci już wcześniej, że na wybory chodzę, ale zawsze "marnuję" swój głos na jakieś małe komitety.
 
Przeszkadzają - zwłaszcza te Thuny, zarażone ojkofobią do szpiku kości. Dlatego na nich nie głosuję :fjedzia: .
Pisałem Ci już wcześniej, że na wybory chodzę, ale zawsze "marnuję" swój głos na jakieś małe komitety.
Róża Thun to wspaniały dowód na to, że osoby z podwójnym obywatelstwem nie powinny móc startować w Polsce w wyborach i mówię to mimo tego, że po czasie żałuję, że nie spróbowałem załatwić sobie drugiego obywatelstwa.

To byłoby ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckich obywateli w polskiej polityce, zwłaszcza mniejszości niemieckiej...
Chociaż zostałaby zakamuflowana opcja niemiecka
 
Róża Thun to wspaniały dowód na to, że osoby z podwójnym obywatelstwem nie powinny móc startować w Polsce w wyborach i mówię to mimo tego, że po czasie żałuję, że nie spróbowałem załatwić sobie drugiego obywatelstwa.

To byłoby ostateczne rozwiązanie kwestii niemieckich obywateli w polskiej polityce, zwłaszcza mniejszości niemieckiej...
Chociaż zostałaby zakamuflowana opcja niemiecka
"Zakamuflowana" to ona jest dla idiotów :beczka:
 
"Zakamuflowana" to ona jest dla idiotów :beczka:
Z PO to mam taki sam problem jak z Bartosiakiem itp. ludzi: oni są bardziej proniemieccy niż sami Niemcy, Bartosiak itp. walą tekstami jakby im to pisał ambasador Chin.
Powstaje pytanie: ile z nich robi to z naiwności, a ile osób dostaje po prostu $, albo Niemcy mają na nich odpowiednie haki? :korwinlaugh:
 
Moje małe śledztwo - pierwszy trop dał ktos w necie.

View attachment 100669View attachment 100670


Ubek pierdolony urodził się na mazowszu, ale działał w Opolu. Aktoreczka urodziła się w Opolu. Rodzice ubeka mają takie same imiona jak dziadkowie Basienki. Coś jeszcze dopowiedzieć?
Leokadia i Irena były z innego pokolenia... albo raczej ich mężowie, wszystko się jebło na poziomie Elizy, która po ślubie, zostawiła swoje nazwisko panieńskie.
Tu widać pierwsze wpływy feminizmu, który pokolenie dalej dał już całkowity pierdolizm w postaci Basi :awesome:
 
Back
Top