Polityka

To jest kluczowe. Dlatego zajebiście jest w opozycji.
Na tej zasadzie "obalałem" AWS głosując na SLD i później kaczora ramię w ramię z ryżym.
Teraz jest dość specyficzny czas dla mnie bo od 8 lat działam solo i obserwuje ciągle dokręcanie śrubki. Na przestrzeni tych lat państwo mocno powiększylo mi kwotę którą zabiera. Jedynie dzięki 500+ mogę odebrać część myta. Stąd moje wkurwienie na politykę w ogóle. Ja bym nie chciał tych zasiłków tylko mogliby się ode mnie trochę bardziej odpierdolic to sobie poradzę.
Idioci są oczywiście także wśród przedsiębiorców. Sam znam kilku którzy nie myślą "co będzie" tylko emanują dziką satysfakcja że Jarek poległ. Dużo ludzi nie ogarnia że PiS tak naprawdę wygrał wybory tylko Tusk w akcie desperacji zamiótł całe gówno do jednego worka i ulepił koalicję.
 
Mechanizm jest bardzo prosty.
To nie jest tak że wszystkie kobiety chca emigrantów w pl .Jednak postulaty lewackie zostały przykryte na czas wyborów lewicowymi na co kobiety dały się nabrać.
Wystarczy prześledzić polityczny i gospodarczy kurs polski przez ostatnie powiedzmy 25 lat. Przecież cały czas jest taki sam: unia, USA i oddanie dupy gdzie się da. Jedyne co się zmienia to medialne pobrzękiwanie szabelką tu lub tam. Oprócz zgiełku w mediach w tej lub tamtej dziedzinie nie ma zasadniczej zmiany kursu po wyborach.
Kościół? Wszystkie opcje łącznie z SLD cmokały po dupie białego papę z Watykanu. Aborcja? Przecież tzw kompromis aborcyjny to zbiorowe dzieło całego spektrum politycznego. Konkordat? Czyżby to zbiorowe dzieło środowisk Tuska i Kaczyńskiego? Na tym poprzestanę bo nie chce mi się szukać wyników głosowan z przed 30 lat. Unia? Żadna opcja nie stawia się Brukseli tak naprawdę. Przecież obecne prawa wchodzące w unii nie powstały przez ostatnie dwa tygodnie. Czy konfa przy władzy realnie postawiłaby na swoim? Smiem wątpić. Polityka ma to do siebie że populistyczne szczekanie bez realnej władzy w ręku nic nie kosztuje. Jej uzyskanie zazwyczaj brutalnie weryfikuje programy.
Z innej beczki. Liczyłem że po tym jak skurwiel morawiecki dojechał male firmy, teraz coś się zmieni. Przy mojej ogromnej niechęci do po (tak już kiedyś Donek zrobił mnie w chuja kiedy moim głosem pomogłem obalać Jarka za pierwszym razem) liczyłem choć na tą kwotę wolną od podatku. Oczywiście gówno. Cdn
A teraz biały papa sługa szatana wprowadził im błogosławieństwo dla pedałów.
To się kurwa nie dzieje.
:beczka:

Więcej może być, ale pewnie nie aż o tyle...
Jedna impreza w plenerze w Szwecji typu koncert nabija statystykę o 40-50 gwałtów lub prób gwałtu przez ciapatych, wystarczy się zainteresować i poczytać troszkę.
 
Last edited:
Nord stream był przecież barierą między ruskiem a szwabem
Jeszcze w kwestii ruskiego gazu bo dla większości forumowiczów to prehistoria. Istnienie Nord Stream to po części i pośrednio nasza robota. Sami mogliśmy położyć łapy na rurze z gazem ale wybraliśmy pobrzękiwanie szabelką. Były propozycje kolejnej nitki rurociągu do Polski. Ale nasze antyrosyjskie fobie ,których jak zwykle nie potrafiliśmy oddzielić od zwykłego biznesu, wygrały.
Niemcy dogadały się z ruskimi i poszła o wiele droższa i bardziej kłopotliwa inwestycja pod Bałtykiem.
Niczego się nie uczymy. Nawet rozbiory i 200 lat nieobecności na mapie plus okupacja przez związek radziecki przedzielone tylko dwudziestoleciem międzywojennym nic nie zmieniły.
 
Jeszcze w kwestii ruskiego gazu bo dla większości forumowiczów to prehistoria. Istnienie Nord Stream to po części i pośrednio nasza robota. Sami mogliśmy położyć łapy na rurze z gazem ale wybraliśmy pobrzękiwanie szabelką. Były propozycje kolejnej nitki rurociągu do Polski. Ale nasze antyrosyjskie fobie ,których jak zwykle nie potrafiliśmy oddzielić od zwykłego biznesu, wygrały.
Niemcy dogadały się z ruskimi i poszła o wiele droższa i bardziej kłopotliwa inwestycja pod Bałtykiem.
Niczego się nie uczymy. Nawet rozbiory i 200 lat nieobecności na mapie plus okupacja przez związek radziecki przedzielone tylko dwudziestoleciem międzywojennym nic nie zmieniły.
W ramach walki z tymi fobiami i integracji ze wschodnim sąsiadem mieliśmy skrajnie niekorzystną umowę z Gazpromem.

 
W ramach walki z tymi fobiami i integracji ze wschodnim sąsiadem mieliśmy skrajnie niekorzystną umowę z Gazpromem.

Pamiętasz co było wcześniej? Niekorzystna umowa czy nord Stream?
 
387518344_7015540208525365_9153524801199373783_n.jpg
 
Mam nadzieję, że przyjmiesz jednego pod swój dach
Nie nie zamierzam, a dlaczego miałbym? Ty któregoś z turystów od jarkacza i pinokia przyjąłeś?

Chyba sobie kpiny robisz, otworzyli na razie lekko drzwi, a będą otwierane stopniowo coraz szerzej, ale rozumiem łyknąłeś tę bajeczkę o 2k rocznie. 2k to czasami dziennie na Lampeduzę desantuje. Jeśli uważasz, że UE tak mało szczodrze podzieli się swoim bogactwem to jesteś naiwny. Daj im czas, oni potrafią to zagospodarować lepiej, skoro część państewek już pęka w szwach.
Klasyczny erystyczny chwyt. Na razie ma być, co ma być. Ale zawsze można podywagować nad tym, że będzie tak i tak. Ja jestem naiwny, ok? A ty tłumaczenia pisu odnośnie wiz kupiłeś? Oburzało Cię to?

I ponawiam pytanie ile w ostatnich latach piss wpuścił beżowych inżynierów do PL? Są przecież oficjalne dane. I to jest konkret, a nie dywagacja. Nad tym jakoś "wcale nie zwolennicy pisu" tutaj tak nie płakali, udając, że deszcze pada.

A wracając jeszcze do tych "lekko uchylonych drzwi" to ten argument można do wszystkiego praktycznie zastosować. Również do mocno kontrowersyjnej eutanazji. Ja uważam, że powinna być dozwolona dla ludzi, którzy są śmiertelnie chorzy i cierpią i cierpieć nie chcą. I państwo powinno im w tym pomóc... Ale inni się zaraz zagotują, krzycząc, że to "uchylanie drzwi" i wstęp do nadużyć. Wstęp do bezkarnego zabijania starych, niepotrzebnych. Chorych i kalek jak za Hitlera.

Każdy będzie filtrował wiadomości, odbiór tego świata, przez pryzmat swoich poglądów, wiedzy, sympatii, antypatii, obsesji i uprzedzeń. I rzadko kiedy jest prawdopodobne, żeby był ponad to. Żeby się ponad to wzniósł. Ja tam przynajmniej jestem tego świadom.
 
Niedługo twój ulubieniec żebrak z ukrainy na Polskę zwali winę za przegraną wojenkę. To dopiero będzie zabawne.
:jimcarrey:
Nie pucybut? Bo to przecież nasza wojna.
Poza tym wydaje mi się, że Sikorski wielki przyjaciel Rosji będzie naciskał na zawarcie pokoju na rosyjskich warunkach, ale się ukrofilom głosującym za KO styki popalą ja pierdolę.
:beczka:
Oj to teraz oprócz Wiecha, Napierały wrogiem Konfederacji jest Wojczal? :waldeklaugh:
Chociaż podejście Wojczala do poboru jest dość optymistyczne i nie spodobałoby się @Karateka@
 
Nie nie zamierzam, a dlaczego miałbym? Ty któregoś z turystów od jarkacza i pinokia przyjąłeś?


Klasyczny erystyczny chwyt. Na razie ma być, co ma być. Ale zawsze można podywagować nad tym, że będzie tak i tak. Ja jestem naiwny, ok? A ty tłumaczenia pisu odnośnie wiz kupiłeś? Oburzało Cię to?

I ponawiam pytanie ile w ostatnich latach piss wpuścił beżowych inżynierów do PL? Są przecież oficjalne dane. I to jest konkret, a nie dywagacja. Nad tym jakoś "wcale nie zwolennicy pisu" tutaj tak nie płakali, udając, że deszcze pada.

A wracając jeszcze do tych "lekko uchylonych drzwi" to ten argument można do wszystkiego praktycznie zastosować. Również do mocno kontrowersyjnej eutanazji. Ja uważam, że powinna być dozwolona dla ludzi, którzy są śmiertelnie chorzy i cierpią i cierpieć nie chcą. I państwo powinno im w tym pomóc... Ale inni się zaraz zagotują, krzycząc, że to "uchylanie drzwi" i wstęp do nadużyć. Wstęp do bezkarnego zabijania starych, niepotrzebnych. Chorych i kalek jak za Hitlera.

Każdy będzie filtrował wiadomości, odbiór tego świata, przez pryzmat swoich poglądów, wiedzy, sympatii, antypatii, obsesji i uprzedzeń. I rzadko kiedy jest prawdopodobne, żeby był ponad to. Żeby się ponad to wzniósł. Ja tam przynajmniej jestem tego świadom.
A pokaż mi choć jedną wypowiedź gdzie broniłem bądź w jakikolwiek sposób usprawiedliwiałem pis za ten haniebny czyn. Komentowałem w drugą stronę. Zresztą nie jestem pisiorem.
:beczka:
Rozumiem, że próbujesz lekko rozmyć odpowiedzialność za swoich ulubieńców, ale to nie do mnie.
A sposób w jaki próbujesz to sobie wszystko pospinać w głowie no jest taki właśnie zachodnio-europejski, trochę wyniosły ale jednak naiwny, bo tama pęka na początku lekko, potem jest już całą parą.

Edit: co do erytycznego chwytu, tak samo naiwnie myśleli jeszcze z 10 lat temu i Niemcy i Włosi, zobacz jak się tam nagle zmienia polityka wewnętrzna. Czy naprawdę potrzebujemy takich bodźców do ponownej zmiany myślenia na bardziej narodowe? Mało masz dowodów?
 
Last edited:
Back
Top