Polityka

Jeszcze trochę i trafisz do jednego wora Alt - Right z Benem Shapiro i Jordanem Petersonem.
:redford:
A to Alt-Right nie walczy z BS i JP? ;)

No tak zapomnialem, ze nie mowimy o obietywnej ocenie.

Bardziej na prawo się chyba u mnie nie da, bo generalnie dawałem Agree/Disagree, a tylko w kilku kwestiach dałem "strongly" i jestem pewien ze to wlasnie te odpowiedzi "zaburzyly" wynik (nie wynikalo to z przekonan raczej, tylko z tego ze pytanie bylo klarowne).

Bena dawno nie słuchałem, co tam u niego? JP coś tej swojej platformy nie odpala i nie odpala...
 
A to Alt-Right nie walczy z BS i JP? ;)

No tak zapomnialem, ze nie mowimy o obietywnej ocenie.

Bardziej na prawo się chyba u mnie nie da, bo generalnie dawałem Agree/Disagree, a tylko w kilku kwestiach dałem "strongly" i jestem pewien ze to wlasnie te odpowiedzi "zaburzyly" wynik (nie wynikalo to z przekonan raczej, tylko z tego ze pytanie bylo klarowne).

Bena dawno nie słuchałem, co tam u niego? JP coś tej swojej platformy nie odpala i nie odpala...
Słyszałem, że to ma być platforma na której żadna treść nie będzie usuwana czy coś w tym stylu? Podziwiam optimizm.

https://www.tweaktown.com/news/6624...censorship-free-platform-thinkspot/index.html

Będzie system głósów, który świadczy o widoczności.
 
wydawało mi się, że mocno zlewaczałem w ostatnich latach ale dalej po prawej xD

chart




Bardzo dobry podcast. Skończyłem właśnie słuchać.
 

Beczka
Przecież Kaczyński 500 plus był w stanie w pamięci obliczyć xD

Jeszcze większa z tych naklejek stref wolnych i Andryszkiewicza chcącego ograniczać patostreamy:
KK robiący sobie jaja tym swoim raportem o pedofilii i były wszechpolak obecnie członek partii, która ma TVP w garści xD
 
@Dzihados

Czy o takie coś Ci chodziło?

https://www.bloomberg.com/graphics/2015-whats-warming-the-world/

Mamy wymienione wszystkie czynniki, są zestawienia. Jest również opisana metodologia.
No ale to artykuł w bloomberg przecież, ładne wykresy, przyznaję. Ja widziałem w innych badaniach inne wykresy (np korelacja cykli słonecznych, ba nawet ktoś tam dowodził że tu owszem lód topnieje, ale przyrasta gdzie indziej). Nawet ostatnio mignęło mi coś na TT, że człowiek odpowiada za jakiś ułamek %, a głównie zależy to od formacji chmur? To chyba to. No i komu ja mam wierzyć? To raz. Dwa, że trzeba by udowodnić że to CO2 nie pochodzi z procesów naturalnych (i wybrane 3 wykresy tego nie dowodzą), i że nie ma innych korelacji. Gdzie z tego wynika antropogeniczność? Tym bardziej że wykresy - zapewne przypadkiem - nie obejmują czasów w których CO2 było wyższe, a praczłowiek rzucał kamieniami? Gdzie odpowiedź jaki poziom CO2, lub jaka temperatura jest najlepsza dla ludzkości, żebyśmy wiedzieli dokąd zmierzamy, i że nie sp*limy czegoś bardziej? Na marginesie: czy zauważyłeś jaki można mieć plan na globalne ocieplenie na podstawie tych wykresów? Deforestację. Może spróbujemy? Trzeba być konsekwentnym, tym bardziej że mamy tylko kilka lat a potem śmierć, w takiej sytuacji to żartów nie ma...

No i teraz dochodzimy do sedna: załóżmy że mamy dyskusję o tym kto był większym zbrodniarzem - Stalin czy Hitler (bo dla mnie przyczyna jest - w obliczu przyszłości - drugorzędna, "historyczna"). Jedni wyciągają takie papiery, drudzy inne. Ja nie jestem historykiem, w pewnym momencie muszę komuś zaufać. No i pytanie, czy zaufać tym których chaotyczne żądania mają się nijak do dowodzonej tezy, ale chcą działać tu, teraz, na jak największą skalę, za nie swoje pieniądze? Toż jak zobaczę takiego narwańca to od razu powiem, że z tych dwóch socjalistów/kolektywistów to jednak Hitler był gorszy ;) ;) ;)

Na podstawie mojej powierzchownej wiedzy, bo jakże by inaczej, wydaje mi się że z przyrodą mamy większe problemy niż poziom CO2. A to przeklęte CO2, do którego się przyczyniamy w takim czy innym stopniu, nie zrobi nam, zwięrzętom na planecie, tyle złego co mogą zrobić szaleńcy o sterów, i to dużo szybciej. Któremu więc niebezpieczeństwu powinienem zapobiec?

Gdzie nas to zaprowadzi?
 
Last edited:
No ale to artykuł w bloomberg przecież, ładne wykresy, przyznaję. Ja widziałem w innych badaniach inne wykresy (np korelacja cykli słonecznych, ba nawet ktoś tam dowodził że tu owszem lód topnieje, ale przyrasta gdzie indziej). Nawet ostatnio mignęło mi coś na TT, że człowiek odpowiada za jakiś ułamek %, a głównie zależy to od formacji chmur? To chyba to. No i komu ja mam wierzyć? To raz. Dwa, że trzeba by udowodnić że to CO2 nie pochodzi z procesów naturalnych (i wybrane 3 wykresy tego nie dowodzą), i że nie ma innych korelacji. Gdzie z tego wynika antropogeniczność? Tym bardziej że wykresy - zapewne przypadkiem - nie obejmują czasów w których CO2 było wyższe, a praczłowiek rzucał kamieniami? Gdzie odpowiedź jaki poziom CO2, lub jaka temperatura jest najlepsza dla ludzkości, żebyśmy wiedzieli dokąd zmierzamy, i że nie sp*limy czegoś bardziej? Na marginesie: czy zauważyłeś jaki można mieć plan na globalne ocieplenie na podstawie tych wykresów? Deforestację. Może spróbujemy? Trzeba być konsekwentnym, tym bardziej że mamy tylko kilka lat a potem śmierć, w takiej sytuacji to żartów nie ma...

No i teraz dochodzimy do sedna: załóżmy że mamy dyskusję o tym kto był większym zbrodniarzem - Stalin czy Hitler (bo dla mnie przyczyna jest - w obliczu przyszłości - drugorzędna, "historyczna"). Jedni wyciągają takie papiery, drudzy inne. Ja nie jestem historykiem, w pewnym momencie muszę komuś zaufać. No i pytanie, czy zaufać tym których chaotyczne żądania mają się nijak do dowodzonej tezy, ale chcą działać tu, teraz, na jak największą skalę, za nie swoje pieniądze? Toż jak zobaczę takiego narwańca to od razu powiem, że z tych dwóch socjalistów/kolektywistów to jednak Hitler był gorszy ;) ;) ;)

Na podstawie mojej powierzchownej wiedzy, bo jakże by inaczej, wydaje mi się że z przyrodą mamy większe problemy niż poziom CO2. A to przeklęte CO2, do którego się przyczyniamy w takim czy innym stopniu, nie zrobi nam, zwięrzętom na planecie, tyle złego co mogą zrobić szaleńcy o sterów, i to dużo szybciej. Któremu więc niebezpieczeństwu powinienem zapobiec?

Gdzie nas to zaprowadzi?


Jest możliwość sprawdzenia skąd pochodzi CO2 - o tym też był fragment dyskusji która zamieściłem z udziałem Korwina.

Dane nie są Bloomberga, a NASA które nie ma roszczeń ani żądań.

Naukowcy są podzieleni - jedni uważają, że udział człowieka to 80 procent,inni nawet ponad sto. Powiedzmy,że rację mają Ci najbardziej umiarkowani. Co z tym robimy? Dyskusja jest otwarta. Moim zdaniem rezygnacja ze spalania węgla jest nieunikniona, bo ten surowiec i tak się skończy. Także energia jądrowa uzupełniona OZE. Daje to też niezależność energetyczna do której suwerenne państwo powinno dążyć.
 
@Karateka@
Na podstawie danych z nasa tez widzialem inne wnioski. A bloomerg dlaczego nie dal danych sprzed kilku, kilkunastu czy kilkudziesieciu tysiecy lat? Bo oslabiloby to antropogeniczny przekaz :) i dlaczego najbardziej umiarkowany to 80%? Przeciez wyzej dalem linka do abstrakru pracy ktora twierdzi ze 0.01%. Byc moze my ludzie nie ogrzewamy posrednio (poprzez "korekte" procesow naturalnych) ale bezposrednio (ile ton wody jest podgrzewanych w elektrowniach)?

Powiedz mi ktore srodowiska eko sa za elektrowniami atomowymi? Czy to one ksztaltuja edukacje, rozrywke no i oczywiscie regulacje?

Zalozmy jednak ze te 80%, z czego 3/4 przez 3 najwieksze kraje - jak rozlozyc ten ciezar? Zbombardowac Chinczykow? Zatem Polska najlepiej przysluzy sie planecie szkolac asasynow i hakerow? ;)
 
Powiedz mi ktore srodowiska eko sa za elektrowniami atomowymi? Czy to one ksztaltuja edukacje, rozrywke no i oczywiscie regulacje?

Stronę wcześniej jest podcast z przedstawicielem takiego środowiska. Nawet polajkowales ten post.

@Karateka@
Na podstawie danych z nasa tez widzialem inne wnioski. A bloomerg dlaczego nie dal danych sprzed kilku, kilkunastu czy kilkudziesieciu tysiecy lat? Bo oslabiloby to antropogeniczny przekaz :) i dlaczego najbardziej umiarkowany to 80%? Przeciez wyzej dalem linka do abstrakru pracy ktora twierdzi ze 0.01%. Byc moze my ludzie nie ogrzewamy posrednio (poprzez "korekte" procesow naturalnych) ale bezposrednio (ile ton wody jest podgrzewanych w elektrowniach)?

Ale to już ciężar dowodu spoczywa nie ma mnie by udowodnić rzekomą manipulację Bloomberga

Zalozmy jednak ze te 80%, z czego 3/4 przez 3 najwieksze kraje - jak rozlozyc ten ciezar? Zbombardowac Chinczykow? Zatem Polska najlepiej przysluzy sie planecie szkolac asasynow i hakerow? ;)

To już całkiem osobny temat i osobna dyskusja. Jednak by ją rozpocząć musielibyśmy się zgodzić co do antropogenicznosci GO
 
Stronę wcześniej jest podcast z przedstawicielem takiego środowiska. Nawet polajkowales ten post.
Któż to wpływowy ze teraz tego lajka nie moge znalezc? Rozumiem ze to ktos kto trzesie "edukacja, rozrywka i regulacjami". Chodzi ci o Gąsiorowskiego? Ja nawet nie wiem kto to jest - dodalem podcast to listy "to watch", ot co.

Ale to już ciężar dowodu spoczywa nie ma mnie by udowodnić rzekomą manipulację Bloomberga
No to ci napisalem, ze nie dali wykresów ktore nie pasuja, dobrze wiesz o jakie chodzi bo juz o tym rozmawialismy :) Dla ciebie ta manipulacja jest ok, dla mnie nie bardzo.

To już całkiem osobny temat i osobna dyskusja. Jednak by ją rozpocząć musielibyśmy się zgodzić co do antropogenicznosci GO
Na podstawie zawartosci CO2 w atmosferze, ktore bylo w wyzszym stezeniu kiedy jeszcze ludzi nie bylo?

Dlaczego by mowic o świadomym wplywie ludzkości na klimat planety, a na to jestem otwarty, muszę najpierw "uwierzyć" w human-guilt? Nie widzisz podobienstwa z white-guilt, bez ktorego kazdy bialy jest rasistą? To jest właśnie esencja irracjonalnej quasi-religijności.

Dlaczego nikt nie powie: uwazam ze taka a taka srednia temperatura na globie jest optymalna dla ludzkosci i srodowiska (bo uprawy, bo susze, bo deszcze, bo cykle rolnicze, bo nie wyginie swinka morska zyjaca na wybrzezu kosci sloniowej, cokolwiek) i do takiej powinnismy dążyć?

Jestem inżynierem/programistą: widzę to jako prośbę klienta "Panie, napraw Pan". A co się stało? "Jest zepsute". Ale co się zepsuło? "Ja zepsułem, nie wierzy mi Pan?" No dobra, wierzę. To co mam zrobić? "Nie wiem, ale żeby było jak wcześniej". Hmmm, wydaje mi się że to ta śruba, daj Pan klucz. "Tego klucza nie mam, musi Pan to palcami odkręcić". Palcami nie odkręce, bo Staszek, Jan i Kaziu trzymają z drugiej strony. "Nie narzekaj Pan tylko kręć". Ale to nie ma sensu! "Wierzy mi Pan? Kręć Pan i nie gadaj".
 
Last edited:
Korwinizm to ideologia mówiąca, że fundacje załatwią wszystkie problemy społeczne. W Polsce jednak wspieranie fundacji ogranicza się do kilku złotych do puszki WOŚP co roku. Podobno ponad 100 tys. narodowców, a akcje typu paczka dla weterana trudno sfinansować, lepiej naklejki sobie przyklejać... Z lewej strony zresztą też podobna hipokryzja: chcemy uchodźców, ale akcje adopcji na odległość, które mają przecież na celu zatrzymać falę uchodźców to nagle nawet złotówka rocznie się nie znajdzie...


Tylko niestety co fundacja/organizacja pożytku publicznego/stowarzyszenie czy jakiś inny synonim prawny to kolejne afery.

WOŚP i Caritas są siebie warte.

Teraz popularne ostatnio akcje na ratowanie zwierząt nad którymi znęcają się ludzie okazują się fajnym interesem:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szc...l&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
 
@Karateka@ @HubiSSJ3
Niech kazdy zyje na swoj rachunek, tak by do niczego nie zmuszac innych.
To czy ktos jest z tej czy z tej mnie nie obchodzi.

Nie widze jakies wielkiej jakosciowej roznicy pomiedzy tymi grupami a fanami Wisly i Cracovii ;) Ot jedni prowokuja drugich, a drudzy pierwszych a przy tym kamera.

@Karateka@
A jak już o przymuszaniu, co myślisz o woskowaniu wacka?

;)
 
Tęczowi z flagami są ok. Zjebani są Ci od zakazu pedałowania.

No faktycznie tęczowi są zajebiści :wall:
Obie strony to banda debili, ale w takich sytuacjach debilizm kiboli może się przydać, bo i tak ich nikt nie szanuje w tym kraju, więc są niezbyt groźni na dużą skalę, natomiast Ci od nietolerancji i nieszanowania innych mają pogłos w zachodniej cywilizacji i mogą szkodzić.

A jak już o przymuszaniu, co myślisz o woskowaniu wacka?

Błagam nie, znowu będzie ta bezsensowna dyskusja, która i tak nic nie da.
 
A i zastrzegam, że tam obok tych kiboli stali też normalni ludzie. Zwykli starsi i młodsi ludzie, zgorszeni tym co przedstawiciele tego marszu odstawili w Gdańsku i Częstochowie. Więc nie traktuję ich wszystkich jako idiotów.
 
Dokładnie. Jak ktoś chce być gejem i śmigać za rękę ze swoim chłopakiem, to niech będzie. Nic nikomu do tego.
Ja myślę, że ani manifestujący nie twierdzili że trzymanie za rękę jest nielegalne, ani kontrmanifestanci nie chcieli tej legalnej czynności zdelegalizować. No chyba że było tam paru Braunistów od batożenia, to inna sprawa, ale w związku z promilowym poparciem tego ruchu w Polsce (co także świadczy o pseudodyskryminacji) mogę przypuszczać, że takich pomysłów legislacyjnych tam nie było.

A to że każde nasze działanie znajdzie aprobatę jak i dezaprobatę to chyba oczywiste. Nie bardzo rozumiem, robisz co ci się podoba, a że to się nie podoba komuś innemu - olewasz. Żadna wielka filozofia.

Dlaczego od razu zmuszać do aprobaty? To tak jakby kibice Wisły prawnie usankcjonowali, że fani Cracovii muszą nieść sztandardy tych pierwszych, że legalnie nie mogą ich nie lubić.

Nie wiem o co tu chodzi:))) brzmi absurdalnie. O co tu chodzi:)
No jak to o co, nie przeczytałeś? Usługa depilacyjnego woskowania w salonie dla kobiet do ktorej przyszedl facet (z pełnym podwoziem) uważający się za kobietę (choć przedstawił się podobno jako facet) i w momencie odmowy woskowania wacka pozwał zakład.
 
Ja myślę, że ani manifestujący nie twierdzili że trzymanie za rękę jest nielegalne, ani kontrmanifestanci nie chcieli tej legalnej czynności zdelegalizować. No chyba że było tam paru Braunistów od batożenia, to inna sprawa, ale w związku z promilowym poparciem tego ruchu w Polsce (co także świadczy o pseudodyskryminacji) mogę przypuszczać, że takich pomysłów legislacyjnych tam nie było.

A to że każde nasze działanie znajdzie aprobatę jak i dezaprobatę to chyba oczywiste. Nie bardzo rozumiem, robisz co ci się podoba, a że to się nie podoba komuś innemu - olewasz. Żadna wielka filozofia.

Dlaczego od razu zmuszać do aprobaty? To tak jakby kibice Wisły prawnie usankcjonowali, że fani Cracovii muszą nieść sztandardy tych pierwszych, że legalnie nie mogą ich nie lubić.

Nie zmuszać do aprobaty. Jednak gdyby nie policja to myślę,że doszło by do rękoczynów i to nie Ci od różowych flag pobili by kiboli. Co do poglądów tych ludzi,to myślę że Ci krzyczący "zakaz pedałowania" bardzo szanują pomysły Brauna, znaczna część pewnie wspiera Brauna i Narodowców.

Kibole zakłócają marsz przez to skandowanie. Niczym się nie różnią jeśli chodzi o metody zagłuszania przeciwników od lewactwa ze Stanów, zagluszajacego wykłady konserwatystów i prawicowe eventy. Gardzę i kibolami/nacjozwierzetami i tym skrajnym lewactwem z USA tez. Ci debile z trabami na wykładach Petersona tłumacza się tak samo - że tylko korzystają z wolności słowa. Zagłuszanie eventów to nie jest korzystanie z wolności słowa. To zabieranie komuś jego wolności. Nacjololo to taka sama zaraza jak skrajne lewactwo.

No jak to o co, nie przeczytałeś? Usługa depilacyjnego woskowania w salonie dla kobiet do ktorej przyszedl facet (z pełnym podwoziem) uważający się za kobietę (choć przedstawił się podobno jako facet) i w momencie odmowy woskowania wacka pozwał zakład

;)))))))) No cóż :))))) w sumie to nawet szanuję te prowokacje :)
 
Ciekawe co w przypadku, gdy sad ustali ze przemocy nie bylo? Czy za krzywoprzysiestwo powinna byc kara?
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/...zie-wykorzystywany-przy-rozwodach,447602.html

Nie zmuszać do aprobaty.
"Mowa nienawiści", "polityczna poprawnosc", edukacja, pobudka, mamy 2019 ;)

Co do poglądów tych ludzi,to myślę że Ci krzyczący "zakaz pedałowania" bardzo szanują pomysły Brauna, znaczna część pewnie wspiera Brauna i Narodowców.
A ci to se mogą dać broszki "zakaz nacjololowania", to taka właśnie kibolska dziecinada, tamci tacy, tamci sracy, tu się poszarpią, tam się powyzywają, dać maczety i zamknąć na stadionie i last man standing ;) ;) dla cywilizacji tylko korzyść ;)

Jednak gdyby nie policja to myślę,że doszło by do rękoczynów i to nie Ci od różowych flag pobili by kiboli.
Tu jest jasna sprawa.

Kibole zakłócają marsz przez to skandowanie. Niczym się nie różnią jeśli chodzi o metody zagłuszania przeciwników od lewactwa ze Stanów, zagluszajacego wykłady konserwatystów i prawicowe eventy. Gardzę i kibolami/nacjozwierzetami i tym skrajnym lewactwem z USA tez. Ci debile z trabami na wykładach Petersona tłumacza się tak samo - że tylko korzystają z wolności słowa. Zagłuszanie eventów to nie jest korzystanie z wolności słowa. To zabieranie komuś jego wolności. Nacjololo to taka sama zaraza jak skrajne lewactwo.
To też jasna sprawa. Z tym że jednak nacjololo to ruch reakcyjny na legislacyjne kwiatki wynikajace z lobbingu (czyli wpieprzania się kangi z buta drugiemu człowiekowi do zycia) tej drugiej grupy. I co do zasady to jednak marszyki sa mniej szkodliwe niz prawo. Ale to prawda wybór jak pomiędzy Hitlerem a Stalinem.

;)))))))) No cóż :))))) w sumie to nawet szanuję te prowokacje :)
My tu kręcimy bekę, a kto wie czy jakaś pracownica salonu kosmetycznego (jak to mówią: czyjaś matka, czyjaś córka, czyjaś żona) tego wacka, pod przymusem knagi, nie będzie musiała jednak... ...owoskować :) I to dlatego że jedni "kibicują" na marszykach, a drudzy w sądach, szkołach, uniwersytetach. Dlatego, że ci autorytarni kolektywiści interpretują swoją wolność jako prawo do cudzego dobra. A inni, znam takich ;), biernie to akceptują ;)

No i troche na rozluznienie
IMG_20190719_173812.png
 
Last edited:
Ciekawe co w przypadku, gdy sad ustali ze przemocy nie bylo? Czy za krzywoprzysiestwo powinna byc kara?
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/...zie-wykorzystywany-przy-rozwodach,447602.html

Kiedyś sprawa o znety to był standard przy sprawach rozwodowych. Przepisy się na szczęście zmieniły i proceder został zminimalizowany. Podobno, bo już dawno nie siedzę w temacie, ale tak słyszałem od kolegów, którzy zostali w zawodzie.

"Mowa nienawiści", "polityczna poprawnosc", edukacja, pobudka, mamy 2019 ;)

Penalizacja mowy nienawiści to rak. Tutaj myślę, że jak się spotkamy na jakimś marszu to po jednej stronie barykady :)

A ci to se mogą dać broszki "zakaz nacjololowania", to taka właśnie kibolska dziecinada, tamci tacy, tamci sracy, tu się poszarpią, tam się powyzywają, dać maczety i zamknąć na stadionie i last man standing ;) ;) dla cywilizacji tylko korzyść ;)

Nie wsadzał bym wszystkich uczestników marszu równości do jednego wora. Podobnie w przypadku marszu niepodległości. Przychodzą tam różni ludzie, w tym skrajni, ale też są ludzie którzy chcą legalizacji związków partnerskich, ale nie chcą penalizacji mowy nienawiści. Podobnie w przypadku marszu niepodległości- są tam ludzie którzy chcą uczcić święto i nie chcą zakazu pedałowania ;)

To też jasna sprawa. Z tym że jednak nacjololo to ruch reakcyjny na legislacyjne kwiatki wynikajace z lobbingu (czyli wpieprzania się kangi z buta drugiemu człowiekowi do zycia) tej drugiej grupy. I co do zasady to jednak marszyki sa mniej szkodliwe niz prawo. Ale to prawda wybór jak pomiędzy Hitlerem a Stalinem.

Tu się zgodzę. Jest to ruch reakcyjny,ale to go w żaden sposób nie usprawiedliwia. Dobra odpowiedzia na wpieprzanie się z buta knagi w życie prywatne ludzi nie jest wandalizm i postulowanie wpieprzania się jeszcze większego.

My tu kręcimy bekę, a kto wie czy jakaś pracownica salonu kosmetycznego (jak to mówią: czyjaś matka, czyjaś córka, czyjaś żona) tego wacka, pod przymusem knagi, nie będzie musiała jednak... ...owoskować :) I to dlatego że jedni "kibicują" na marszykach, a drudzy w sądach, szkołach, uniwersytetach. Dlatego, że ci autorytarni kolektywiści interpretują swoją wolność jako prawo do cudzego dobra. A inni, znam takich ;), biernie to akceptują ;)

No to czekamy na stanowisko sądu :)
 
Tu w sumie dobry komentarz:

Dziwię się Gwiazdowskiemu, że nadal komentuje. Jak szybko wszedł w politykę, tak szybko się z niej wycofał. To pokazuje, że jego program nawet jeśli jest właściwy, to jest politycznie niewykonalny. Mamy taki a nie inny zeitgeist i Twitterem tego nie zmienimy.
 
Dziwię się Gwiazdowskiemu, że nadal komentuje.
A ja bym za nim tesknil :)

Jak szybko wszedł w politykę, tak szybko się z niej wycofał. To pokazuje, że jego program nawet jeśli jest właściwy, to jest politycznie niewykonalny. Mamy taki a nie inny zeitgeist i Twitterem tego nie zmienimy.
Niestety masz racje - zdecydowana wiekszosc ludzi ma gdzies wolnosc.
 
Ilość lol contentu który mi zapodała prawa strona mnie niszczy xD Ten chłop co stał z dzieckiem w wózku i kiwał palcem w stronę policji mnie rozpierdolił. Cóż za symbolika tam była. No Pasaran! xD

Ten dziennikarz jest głupi tak, że masakra. Wywiad pod teze kompletnie mu nie siadł. To się tyczy wszystkich tych przeżartych ideologią kretynów i po lewej i po prawej. Trafią na kogoś inteligentnego i te regułki wykute na pamięć już nie działają.



no nie mogę xD


 
Back
Top