K
kiras
Guest
Skoro nie wiesz gdzie mieszka to fakt. Ale serio ustaw się w jakiejś kawiarni i ja na twoim miejscu nawet obczaiłbym miejsce wcześniej i skitrałbym kwiatki u obsługi tak czy siak nie wiem w jaki sposób to sobie zaplanujesz, pora na jakiś właśnie bardziej zdecydowany ruch a jak dostanie kwiatki czy buziaka to już będzie wiedziała co jest 5. Skoro to porządna sikoreczka i chcesz związku (propsuje) to nie spiesz się z jakimiś głupotami żeby jej nie wystraszyć bo takie dzisiaj to największy skarb. Zaskocz ją, zrób jakąś niespodzianke.nic jej nie zostawie, bo nie wiem gdzie mieszka. Jedyna opcja to wpadne do miasta i do niej zadzwonie, ze jestem
Ja np zrobiłem chwile temu taki motyw, że wiesz upewniłem się, że jest w pracy itd. Poprowadziłem rozmowe tak, że się mnie nie spodziewała a tu jeb wjeżdżam ja i jeszcze kwiatki. Laska mega wzruszona była wtedy żegnała mnie ze łzami w oczach i w ogóle kurwa cud miód i orzeszki. Temat się zjebał ze względu, że ja czasami wyjeżdżam i jej to nie pasowało ale uszanowałem.
Jeśli widzisz, że jest normalna i ma potencjał ta znajomość na coś takiego wiesz, mocnego i konkretnego to nie wychylaj się za wcześnie z jakimiś wspólnymi nockami. Szkoda spłoszyć jak jest taka fajna.