Podludzie



Kurwa, nie wiem jak na to zareagować :confused:


1620240449217.png
 
Rozpowszechnianie jest nielegalne, ale kurwić się za kasę już jest ok. :mamed:
A te lewicowe śxierwa skąd się biorą? Gdzie się to wykluwa? Czy tylko ja mam wrażenie że tych odpadów jest coraz więcej?
 
Rozpowszechnianie jest nielegalne, ale kurwić się za kasę już jest ok. :mamed:
A te lewicowe śxierwa skąd się biorą? Gdzie się to wykluwa? Czy tylko ja mam wrażenie że tych odpadów jest coraz więcej?
Jeżeli chodziło ci ogólnie o wzrost popularności lewicujących w społeczeństwie to coś wiem z autopsji. W domu mam małolatę, która ma poglądy lewicowe (ale nie jest jakaś wojująca feministką czy inne gówno).
Bierze się to z tego że mamy teraz pełną lewicową indoktrynację młodzieży. W każdych mediach, czy społecznościowych czy głównych. Młodzież to podatny, chłonny grunt a komuchy i zboczeńcy (od LGBT) to wiedzą. Rodzice próbują to wyplenić ale nacisk ze wszystkich stron jest ogromny. Wszędzie jest tylko o prawach mniejszości tych czy innych ale nic o obowiązkach tych czy tamtych.
A do tego dochodzi fakt że każdy młody człowiek ma tendencję do lewicowania bo jeszcze nie wie, że świat jest brutalny i wszechobecna równość nie jest możliwa i kończy się dyktaturą.
Wszechobecne jest niszczenie autorytetu rodziców, w szczególności ojca, który według nowych prawideł ma być zarabiaczem kasy, autorytetu nauczyciela, a to głównie przez samych rodziców.
Ale budujące jest to, że lewicowość często mija po pierwszej wypłacie i pierwszym rachunku.
 
Jeżeli chodziło ci ogólnie o wzrost popularności lewicujących w społeczeństwie to coś wiem z autopsji. W domu mam małolatę, która ma poglądy lewicowe (ale nie jest jakaś wojująca feministką czy inne gówno).
Bierze się to z tego że mamy teraz pełną lewicową indoktrynację młodzieży. W każdych mediach, czy społecznościowych czy głównych. Młodzież to podatny, chłonny grunt a komuchy i zboczeńcy (od LGBT) to wiedzą. Rodzice próbują to wyplenić ale nacisk ze wszystkich stron jest ogromny. Wszędzie jest tylko o prawach mniejszości tych czy innych ale nic o obowiązkach tych czy tamtych.
A do tego dochodzi fakt że każdy młody człowiek ma tendencję do lewicowania bo jeszcze nie wie, że świat jest brutalny i wszechobecna równość nie jest możliwa i kończy się dyktaturą.
Wszechobecne jest niszczenie autorytetu rodziców, w szczególności ojca, który według nowych prawideł ma być zarabiaczem kasy, autorytetu nauczyciela, a to głównie przez samych rodziców.
Ale budujące jest to, że lewicowość często mija po pierwszej wypłacie i pierwszym rachunku.
Dla kobiet/dziewczyn, zwłaszcza młodych, poglądy "lewicowe" są naturalne, nie ma w tym nic złego, bo te poglądy to właśnie kwintesencja kobiecości: wrażliwość, empatia, potrzeba bezpieczeństwa itd.
Problem pojawia się wtedy, kiedy stare i wysuszone cyniczne baby, pokroju Nowackiej czy Senyszyn, wiedząc o tym, manipulują młodymi dziewczętami aby uzyskać z tego doraźne korzyści w postaci pieniędzy i "władzy". Łatwo jest przesadzić i wyprać mózg młodej osoby, z tym że to ta młoda osoba będzie ponosić tego skutki w swoim życiu, a nie taka "aktywistka".
 
Dla kobiet/dziewczyn, zwłaszcza młodych, poglądy "lewicowe" są naturalne, nie ma w tym nic złego, bo te poglądy to właśnie kwintesencja kobiecości: wrażliwość, empatia, potrzeba bezpieczeństwa itd.
No bez jaj.
To że kobita jest wrażliwa, empatyczna i ma potrzebę bezpieczeństwa to jest zaraz o poglądach lewicowych?
 
No bez jaj.
To że kobita jest wrażliwa, empatyczna i ma potrzebę bezpieczeństwa to jest zaraz o poglądach lewicowych?
Niekoniecznie, ale gdy się jest osobą empatyczną i współczującą (btw. współczucie jest wartością konserwatywną) i mająca potrzebę bezpieczeństwa to przy odpowiednich okolicznościach (powszechna ideologia marksizmu) ma się tendencje do tego by zmuszać innych do współczucia (np. do zwierząt) i żądać bezbieczeństwa dla siebie, co jest już odruchem totalitarnym, lewicowym i co właśnie widzimy, że ma miejsce.
 
Niekoniecznie, ale gdy się jest osobą empatyczną i współczującą (btw. współczucie jest wartością konserwatywną) i mająca potrzebę bezpieczeństwa to przy odpowiednich okolicznościach (powszechna ideologia marksizmu) ma się tendencje do tego by zmuszać innych do współczucia (np. do zwierząt) i żądać bezbieczeństwa dla siebie, co jest już odruchem totalitarnym, lewicowym i co właśnie widzimy, że ma miejsce.
Ogólnie wiem co masz na myśli, ale trochę to zbyt ogólnikowe mimo wszystko podane.
Na przykładzie bezpieczeństwa się nie wypowiadam bo nie wiem o co może im dokładnie w tym chodzić, ale na podstawie podejście do zwierząt już tak.
Pomijając że zwierzęta nie potrzebują współczucia od ludzi bo nic im po nim, to sam wychodzę z założenia że powinno się o nie dbać i reagować na potrzeby i krzywdę bo zwyczajnie są uzależnione od człowieka. To samo tyczy się starszych ludzi i dzieci oczywiście.
Czyni to ze mnie lewicowe ścierwo?
Bo ja się takim nie czuję. Wręcz przeciwnie.
 
Pomijając że zwierzęta nie potrzebują współczucia od ludzi bo nic im po nim, to sam wychodzę z założenia że powinno się o nie dbać i reagować na potrzeby i krzywdę bo zwyczajnie są uzależnione od człowieka. To samo tyczy się starszych ludzi i dzieci oczywiście.
Czyni to ze mnie lewicowe ścierwo?
Nie sądzę, żeby ktokolwiek normalny tak uważał.
 

Kto by pomyślał, że ci wszyscy elgiebetowcy tacy religijni i bogobojni bo o złą wolę i prowokacyjną naturę takiego ruchu ich nie posądzam, przecież to takie słodkie, milusie istoty, które tylko tulić i kochać, ofiary wszelkich fobii społecznych i niesprawiedliwych prześladowań :neildegrassewhoa:
 
o to ci gówniarze z telewytrysku tego pseudorapera cipciaka Maty :putinlaugh:
kariera się rozwija
Za PRLu były pijusy z wąsami i kiepami w ryju , dziś są fastfudowcy z czuprynkami , ciałami chudotłustymi i maseczkami przyrośniętymi do krzywej mordy.
 
Back
Top