patryk1993#
Oplot Challenge Featherweight
Cześć wszystkim.
Zacząłem trenować bjj 3 miesiące temu, trenowałem też 6 lat temu ale mimo to uważam ,że można śmiało nazwać mnie świeżakiem. Biały pasek, zero belek.
Chciałem się dowiedzieć od kogoś bardziej doświadczonego jak w waszym przypadku wyglądało "spinanie" w pierwszych miesiącach/latach treningu.
Za każdym razem gdy sparuję z kimś bardzo doświadczonym to dostaję wskazówki ,że mam się nie spinać i używać mniej siły. Mimo świadomości tego ,że tak jest
i wszelkich starań to dalej nie potrafię tego opanować. Mam wrażenie ,że naprawdę nie używam siły i walczę dosyć miękko. Jak to u Was wyglądało? Macie jakieś rady?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Zacząłem trenować bjj 3 miesiące temu, trenowałem też 6 lat temu ale mimo to uważam ,że można śmiało nazwać mnie świeżakiem. Biały pasek, zero belek.
Chciałem się dowiedzieć od kogoś bardziej doświadczonego jak w waszym przypadku wyglądało "spinanie" w pierwszych miesiącach/latach treningu.
Za każdym razem gdy sparuję z kimś bardzo doświadczonym to dostaję wskazówki ,że mam się nie spinać i używać mniej siły. Mimo świadomości tego ,że tak jest
i wszelkich starań to dalej nie potrafię tego opanować. Mam wrażenie ,że naprawdę nie używam siły i walczę dosyć miękko. Jak to u Was wyglądało? Macie jakieś rady?
Z góry dzięki za odpowiedź.