Piłka nożna


Ja to widzę tak. Górnik robi puchar i pierwsza 3 w lidze. Kurwy z Warszawy na 4.

Kurwy to sobie poszukaj za ścianą zabrzański dzbanie. :awesome:

I brzmi to co najmniej groteskowo patrząc na fakt, jak wypięliście dupsko przed leszkami dwa sezony temu, za co słusznie nadeszła kara w postaci spadku.

MP '15. VI Nie cudzołóż. Dla tych, których pamięć krótka, tak skończył Górnik - prostytutka. I liga 2016
:kis:
 
Hiehie, pamiętam jak po fartownej kwalifikacji do Ligi Mistrzów geniusze obwieścili, że Legia odjechała wszystkim konkurentom i będzie dominatorem jak Bayern. :beczka:
4 mistrzostw w 5 lat, Puchary Polski, 6 sezonów regularnej gry w europejskich pucharach w tym Liga Mistrzów (fartowna? To trzeba było co roku zbierać punkty, żeby nie wpaść na lepsze zespoły), gdzie pozostałe polskie drużyny kopały się w czoło... fakt, to nie jest dominacja. :damjan:
 
Kurwy to sobie poszukaj za ścianą zabrzański dzbanie. :awesome:

I brzmi to co najmniej groteskowo patrząc na fakt, jak wypięliście dupsko przed leszkami dwa sezony temu, za co słusznie nadeszła kara w postaci spadku.


:kis:
W końcu się jakiś ujawnił :beczka::beczka:
Zapraszam do Zabrza.
:no dawaj::no dawaj::no dawaj:
 
Po waszej ostatniej wizycie na Roosevelta kilku osobom by się pewnie przydała, ale skąd masz wiedzieć jak pewnie nie byłeś na wyjeździe nigdy.
:matt:

A ty pewnie całe życie klepiesz Niemca po kasku i nigdy nie poruchałeś. Widzisz, też coś o tobie wiem, a nawet się nie znamy. :mamed:

A wracając do pierwszej części - i wygrania mi to kibic klubu, który musiał zawiązać frajerską zgodę z Katowicami, bo ich Ruch gania po całym Śląsku. Na stadion z szalikiem w gaciach. :DC:
Ale mniejsza z tym bo to nie miejsce na takie tematy. Zastanawiam się jak będąc za Legia można wypominać komus ustawianie czegokolwiek...
Zastanawiam się, jak będąc za Górnikiem, którego kibica namawiali swoich piłkarzy, aby wypięli się Lechowi, żeby tylko Legia nie zdobyła mistrzostwa, może jechać komuś od kurew... :damjan:


Żeby było łatwiej, od 32:30, I miejsce. :kis:
 
A ty pewnie całe życie klepiesz Niemca po kasku i nigdy nie poruchałeś. Widzisz, też coś o tobie wiem, a nawet się nie znamy. :mamed:

A wracając do pierwszej części - i wygrania mi to kibic klubu, który musiał zawiązać frajerską zgodę z Katowicami, bo ich Ruch gania po całym Śląsku. Na stadion z szalikiem w gaciach. :DC:

Zastanawiam się, jak będąc za Górnikiem, którego kibica namawiali swoich piłkarzy, aby wypięli się Lechowi, żeby tylko Legia nie zdobyła mistrzostwa, może jechać komuś od kurew... :damjan:

Ja pierdolę, zawsze takie barany (tzn konie :cryme:) mnie śmieszyły.

Jakieś „frajerskie zgody”, „pakty” i „przyjaźnie”.
U mnie to takie rzeczy skończyły się w podstawówce, ale widzę, że niektórzy dorastają w innym tempie. :stevecarell:
 
Ja pierdolę, zawsze takie barany (tzn konie :cryme:) mnie śmieszyły.

Jakieś „frajerskie zgody”, „pakty” i „przyjaźnie”.
U mnie to takie rzeczy skończyły się w podstawówce, ale widzę, że niektórzy dorastają w innym tempie. :stevecarell:


Ale jak kolega pisze "kurwa z Warszawy" to już mega dojrzały i propsujesz? lol
 
jak oni nie mogli przejsc fk gabala to niby jak maja sie dostac do ligi mistrzow?:lol:
Nie przeszli - fakt. Inny fakt, że to były pierwsze mecze z Mamrotem, gra jeszcze w stylu Miśka Probierza. Do tego w grze, sytuacjach, strzałach przewaga momentami miażdżąca, tylko skuteczność do dupy.
 
Nie przeszli - fakt. Inny fakt, że to były pierwsze mecze z Mamrotem, gra jeszcze w stylu Miśka Probierza. Do tego w grze, sytuacjach, strzałach przewaga momentami miażdżąca, tylko skuteczność do dupy.
a jeszcze inny fakt ze sa za chujowi na europe
 
A wracając do pierwszej części - i wygrania mi to kibic klubu, który musiał zawiązać frajerską zgodę z Katowicami, bo ich Ruch gania po całym Śląsku. Na stadion z szalikiem w gaciach. :DC:
Tak to tylko tu zostawie

A ty pewnie całe życie klepiesz Niemca po kasku i nigdy nie poruchałeś. Widzisz, też coś o tobie wiem, a nawet się nie znamy. :mamed:

Ale mi pojechałeś. :płacz:

Zastanawiam się, jak będąc za Górnikiem, którego kibica namawiali swoich piłkarzy, aby wypięli się Lechowi, żeby tylko Legia nie zdobyła mistrzostwa, może jechać komuś od kurew... :damjan:
Jak można wyzywać Legie do kurew? No zastanówmy się. Ile to razy okradliście kogoś z mistrzostwa?

W skrócie
Ostatnie minuty tego pojedynku nie przyniosły chluby warszawskiej drużynie gdyż grający z przewagą 3 zawodników nie potrafią uspokoić gry, a 8 „rozwścieczonych” zabrzan do ostatniej minuty nie dawało za wygraną. Mecz zakończyli... kibice Legii, którzy błędnie zinterpretowali gwizdek sędziego i wtargnęli na murawę. Arbiter dał za wygraną i wobec przewagi liczebnej warszawskich fanów w chwilę później odgwizdał koniec spotkania.

Tego pewnie też nie pamiętasz
O powołaniach do wojska wszystkich wybijających sie piłkarzy którzy nie chcieli grać dla Legii napewno też nie slyszałeś.

Ani o kopaniu swoich?
 
a jeszcze inny fakt ze sa za chujowi na europe
A to nie fakt, tylko Twoje domysły. Póki co ten skład w europejskich pucharach nie grał ;) Za to grają w nim goście, którzy awansowali na MŚ (Bodvar), albo wjebali w eliminacjach 2 gole Szkotom, wchodząc z ławki (Bezjak) - więc coś tam europy liznęli.
 
Hiehie, pamiętam jak po fartownej kwalifikacji do Ligi Mistrzów geniusze obwieścili, że Legia odjechała wszystkim konkurentom i będzie dominatorem jak Bayern. :beczka:
Jeszcze jak to podniecają się fani to ok. Gorzej jak te spusty idą spod pióra "dziennikarzy" zasiadających co tydzień na vip trybunie przy Ł3.
Górnik mistrzem nie będzie, Lech niestety też nie więc nie miałbym nic przeciwko gdyby to Jaga wygrała tą śmieszną ligę.
 
Jeszcze jak to podniecają się fani to ok. Gorzej jak te spusty idą spod pióra "dziennikarzy" zasiadających co tydzień na vip trybunie przy Ł3.
Górnik mistrzem nie będzie, Lech niestety też nie więc nie miałbym nic przeciwko gdyby to Jaga wygrała tą śmieszną ligę.

Dopóki piłka w grze :bleed::bleed::bleed:

44fc6f26a91bbe07dec9b9e7c9ce73f7.jpg


Fantastyczny finisz zapewnił Górnikowi Zabrze awans do LOTTO Ekstraklasy. Zespół Marcina Brosza przeszedł istną drogę z piekła do nieba. Kibice żądali kar dla piłkarzy, a 14-krotny mistrz Polski utkwił w środku tabeli. W najważniejszym momencie górnicy pokazali śląski charakter i po rocznej przerwie znów są w szeregach najlepszych drużyn w Polsce.

Po spadku z Ekstraklasy włodarze Górnika wcielili w życie szybki plan naprawczy, który miał sprawić, że rozbrat zabrzan z najwyższą klasą rozgrywkową nie potrwa długo. Pierwszą decyzją władz było powierzenie drużyny Marcinowi Broszowi, który śląski klimat zna jak mało kto. Brosz musiał przebudować zespół. Nie bał się postawić na młodzież (w pierwszej części sezonu szkoleniowiec dał szansę pięciu młodzieżowcom). Wiązało się to jednak z pewnym ryzykiem: zanim młodzi piłkarze odpalą, może być już „po zawodach”. Z drugiej strony Górnik mógł liczyć na wsparcie wielotysięcznej armii kibiców. Nowy stadion w Zabrzu działał jak magnes. Frekwencja oscylująca w granicy 10 tysięcy była w rundzie jesiennej czymś normalnym. Fani przeżyli jednak sporo rozczarowań. Górnik męczył się na boisku. Miał o tyle trudniej, że każdy wyjątkowo mobilizował się na utytułowanego rywala. W efekcie jesień zabrzanie zakończyli na 8. miejscu ze stratą ośmiu punktów do miejsca premiowanego awansem!

Szanse bliskie zeru

Wiosną Górnik też grał zrywami. Na dobre zadomowił się w środku stawki. Gdy 12. kwietnia górnicy przegrali u siebie 1:2 z Zagłębiem Sosnowiec w zaległym meczu 23. kolejki, Paweł Mogielnicki z portalu 9.0minut dawał im jeden procent szans na awans! Wyliczenie to miało miejsce dokładnie 11 dni po niespodziewanej porażce górników w Kluczborku (1:2). Tamto spotkanie odbiło się sporym echem. Zdenerwowani postawą piłkarzy kibice w ostrych słowach wypowiedzieli się na temat ich gry, a potem wydali oświadczenia, w którym domagali się nałożenia na zawodników kar finansowych. – Emocje wokół Górnika zawsze były i są ogromne. Każdy trener i piłkarz, który podejmuje się pracy w tym klubie musi mieć tego świadomość. Ta porażka zabolała tym bardziej, że wcześniej wygraliśmy 2:0 z solidną Sandecją po dobrej grze – mówił Brosz.

W kolejnych meczach Górnik unikał przykrych wpadek, ale sytuacja w tabeli 14-krotnych mistrzów wciąż daleka była od oczekiwań. Przed 27. kolejką zabrzanie tracili siedem punktów do Chojniczanki i jechali na mecz z Chrobrym. Przegrali 0:2 i mało kto wierzył, że ten sezon da się jeszcze uratować. Dziennikarze z katowickiego wydania „Gazety Wyborczej” nie mieli złudzeń. „Zapomnijcie o awansie” - biło po oczach w tytule artykułu po przegranej w Głogowie.

Poszli za ciosem

I wtedy przyszedł maj. 5 maja Górnik zdemolował 6:1 niedawnego lidera Nice 1 ligi Chojniczankę Chojnice. To był moment przełomowy dla zabrzan, którzy wzięli sprawy w swoje ręce. Wygrali pięć meczów z rzędu i w ostatniej serii meczów ustawili się w bardzo komfortowej sytuacji. Byli na drugim miejscu. Wygrana oznaczała ich awans niezależnie od wyników innych spotkań. Doping 1500 kibiców, którzy pojechali za Górnikiem do Puław, poniósł górników do zwycięstwa 1:0. Chwilę po końcowym gwizdku w ekipie Górnika zapanowała szalona radość. Piłkarze cieszyli się ze swoimi kibicami na murawie, a szczęśliwy Marcin Brosz uśmiechał się od ucha do ucha. Potem zabawa przeniosła się do Zabrza. Świętowania nie było końca. – Wracamy tam, gdzie jest miejsce Górnika Zabrze – obwieścił prezes klubu, Bartosz Sarnowski. Sternik zabrskiego klubu podkreślił, że ten awans to także zasługa kibiców. – To jest niesamowite. Doskonale rozumiemy, że jest dla kogo grać. Dzisiaj cieszy się cała ekstraklasa, bo potrzebuje Górnika. Uważam, że spełniliśmy marzenie całej Ekstraklasy – powiedział Sarnowski na łamach sportslaski.pl.

W słowach Sarnowskiego nie ma ani krzty przesady. To kibice przeznaczyli dla piłkarzy premię w wysokości 100 000 złotych za awans. I z pewnością były to jedne z lepiej wydanych przez fanów pieniądze. Od poniedziałku w Zabrzu koncentracja już na nowym celu, czyli Ekstraklasie.

Ten sezon był wyjątkowy także dla Igora Angulo. Hiszpan z 17 bramkami został królem strzelców Nice 1 ligi. – Awansowaliśmy i to dla nas fantastyczna sprawa. Z pomocą wspaniałych kibiców, którzy dopingowali nas w Puławach zrobiliśmy to. Ja cieszę się strasznie, radość jest podwójna, bo oprócz awansu jest jeszcze dodatkowa nagroda, czyli tytuł króla strzelców. Ale ten tytuł to dodatkowa sprawa, najważniejsze było zwycięstwo i awans. I to daje mi wielką radość. Naprawdę warto było ciężko pracować, by zakończyć sezon awansem – przyznał Angulo cytowany przez Sport.

Awansu gratulowali Górnikowi wszyscy wielcy polskiej piłki. Dominowały opinie, że kluby takie jak Górnik powinny grać w Ekstraklasie. Awans do LOTTO Ekstraklasy to dopiero pierwszy krok w nowej historii Górników, która rozpoczęła się od momentu oddania do użytku Areny Zabrze. Jaki kolejny krok?
 
Tak to tylko tu zostawie



Ale mi pojechałeś. :płacz:


Jak można wyzywać Legie do kurew? No zastanówmy się. Ile to razy okradliście kogoś z mistrzostwa?

W skrócie
Ostatnie minuty tego pojedynku nie przyniosły chluby warszawskiej drużynie gdyż grający z przewagą 3 zawodników nie potrafią uspokoić gry, a 8 „rozwścieczonych” zabrzan do ostatniej minuty nie dawało za wygraną. Mecz zakończyli... kibice Legii, którzy błędnie zinterpretowali gwizdek sędziego i wtargnęli na murawę. Arbiter dał za wygraną i wobec przewagi liczebnej warszawskich fanów w chwilę później odgwizdał koniec spotkania.

Tego pewnie też nie pamiętasz
O powołaniach do wojska wszystkich wybijających sie piłkarzy którzy nie chcieli grać dla Legii napewno też nie slyszałeś.

Ani o kopaniu swoich?

Filmik z 2012. Grubo. Możesz dokopiesz się do czegoś z lat 80-tych? :awesome:

Jak można nazywać Górnik prostytutką, bo jego kibica wręcz prosili, żeby grajki wypięli dupę przed Lechem, aby ten zdobył tytuł? Doczekam się odpowiedzi synek?

Służbę wojskową można było też odbyć w policyjnej Wiśle albo Zawiszy. Ciekawe, że większości bliżej było do stolicy, ale co ty możesz o tym wiedzieć gówniak.

PS kibicem Górnika jest...
z10762939Q,Aleksander-Kwasniewski.jpg

:jjsmile:


Skończyły się pieniądze z kopalni i dofinansowanie przez Państwo, skończyły się wyniki i sukcesy. :kis:
 
Ja tylko zostawię wywiad z wiceprezeską Jagi:
https://wp.tv/i,damy-z-siebie-wszys...d,2015519,cid,2303853,klip.html?ticaid=61ad86
Na spokojnie, nie na hura, budują drużynę. Szyją na miarę, nie wpierdalają się w kredyty, nie szaleją z pensjami (jeśli dobrze kojarzę, jeden Sheridan zarabia 20k, reszta mniej), bilans co rok na plus, zawodnicy mogą się wypromować, a na ich miejsce pomału zawsze ktoś się znajduje (Grosicki - Cernych, Vasiliew - Pospisil, Góralski - Taras/Kwiecien/Wlazlo) a wliczając ten sezon, to 4 z ostatnich 6 są w czubie. Podoba mi się też polityka Górnika, praktycznie w całości oparta o Polaków, w tym kilku naprawdę zasługujących na reprę (Kurzawa, Kędzior, fajnie bronił jesienią Loska). Też na spokojnie, też bez chuj wie jakich transferów, też z trenerem z dupy wziętym (Brosz, jak Mamrot, nigdy nie był wymieniany na "karuzelach").
 
Back
Top