Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Po pięciu meczach drużyna zdobywa 1 pkt na 15 możliwych i traci w nich 24 bramki, czyli średnio 4,8 bramki na mecz, a ludzie piszą, że i tak jest lepiej niż się spodziewali. To dobitnie świadczy o tym jak chujowa jest nasza klubowa piłka nożna i tylko masochiści mogą się nią interesować![]()
Poważnie mówisz?Ciagle lepiej niz polscy zawodnicy MMA.
![]()
Ej ale wzięli przecież udział w rekordowym meczu LM z Borussią. Chuj, że to był historyczny wpierdol, ale rekord to rekord. Do tego zaliczyli najpiękniejszą porażkę w historii futbolu czyli 1-5 z Realem. Jeszcze nikt nigdy nie dostał tylu pochwał za przegraną 4 bramkami. No i last but not least - urwali w końcu remis z Królewskimi. Co prawda raz na ruski rok to i Dylewski nie przegra, ale wynik poszedł w świat.Po pięciu meczach drużyna zdobywa 1 pkt na 15 możliwych i traci w nich 24 bramki, czyli średnio 4,8 bramki na mecz, a ludzie piszą, że i tak jest lepiej niż się spodziewali. To dobitnie świadczy o tym jak chujowa jest nasza klubowa piłka nożna i tylko masochiści mogą się nią interesować
No właśnie - skoro dwie przegrane różnicą czterech bramek i jeden remis z przeciwnikiem który już grał na wyjebaniu totalnym traktujemy jako sukces to idealnie pokazuje jak chujowe są nasze kluby piłkarskie i jak małe mamy wobec nich oczekiwania.Ej ale wzięli przecież udział w rekordowym meczu LM z Borussią. Chuj, że to był historyczny wpierdol, ale rekord to rekord. Do tego zaliczyli najpiękniejszą porażkę w historii futbolu czyli 1-5 z Realem. Jeszcze nikt nigdy nie dostał tylu pochwał za przegraną 4 bramkami. No i last but not least - urwali w końcu remis z Królewskimi. Co prawda raz na ruski rok to i Dylewski nie przegra, ale wynik poszedł w świat.
Nie zapominaj, że Legia ma nadal parę promili szansy na awans do LE i przy okazji pobić rekord w liczbie straconych goli w fazie grupowej. Wiele klubów w tej edycji lm nie ma już takich szans.No właśnie - skoro dwie przegrane różnicą czterech bramek i jeden remis z przeciwnikiem który już grał na wyjebaniu totalnym traktujemy jako sukces to idealnie pokazuje jak chujowe są nasze kluby piłkarskie i jak małe mamy wobec nich oczekiwania.
Można upiec 2 pieczenie (czy jak chciał jeden z komentatorów z C+ "dwie sroki") na jednym ogniuNie zapominaj, że Legia ma nadal parę promili szansy na awans do LE i przy okazji pobić rekord w liczbie straconych goli w fazie grupowej. Wiele klubów w tej edycji lm nie ma już takich szans.
Szansa na awans jest tylko dlatego, że Sportingowi także chujowo idzie. Żadna w tym zasługa Legii. Aczkolwiek na pobicie rekordu w liczbie straconych bramek uczciwie zapracowali - tu się zgadzam.Nie zapominaj, że Legia ma nadal parę promili szansy na awans do LE i przy okazji pobić rekord w liczbie straconych goli w fazie grupowej. Wiele klubów w tej edycji lm nie ma już takich szans.
Rostov na swoim boisku to fenomen.
nie dygaj bedzie 3:3Co się odpierdala w tej Genoi...
Ma być 3-4, inny wynik mnie nie satysfakcjonuje.nie dygaj bedzie 3:3
A co Wisłe oglądałeś?dawno takiej mizerii nie widzialem...
Oby Cierzniaka wystawili...będę na kawalerskim w piątek. Dużo ludzi jedzie?