Piłka nożna

To ze nie da się obecnie w Realu zastąpić małego chorwackiego maga widać gołym okiem. Tak samo rekord na ogórkach który tylko zatarł obraz tragicznej gry Realu od grudnia. Isco to świetny piłkarz i jeśli nikt nie będzie mu mącił w głowie ma szansę na sukces w Realu, ale to zależy wyłącznie od niego. Jednak nawet będą w formie nie ma takiego wpływu na grę jak Modric. Wątpię aby kontuzja Ronaldo wywołała taką panikę i to jest gwóźdź do trumny Anczelota - wypada jeden piłkarz i domek z kart się sypie. Ogólnie to nawet dobrze, że w przyszłym sezonie jego podniesiona brew nie będzie mi wystawać z ekranu telewizora bo jak jestem kibicem Realu od ponad 15 lat to jeszcze nie widziałem tak chujowej ławki rezerwowych, albo inaczej, tak chujowo zarządzanej.
Brakuje tylko żeby w środę Khedirę wystawił.

Fajnie napisał Lebiedziński
55M€ wydal Real na trzech ewentualnych zmiennikow Modricia. Jedyny, ktory sie nadaje gra w pierwszym skladzie FC Porto.

P.S. W następnych 18 meczach od kontuzji Luki, które wygrał Real, a grał Isco, Królewscy zachowali 12 czystych kont.

Równie dobrze mógłbym napisać, że to zasługa pana od pustych przelotów xD
 
Ależ pech, że akurat przed tak ważnym meczem posypał się skład Realu. W końcu Chicharito będzie miał okazję się wykazać. Liczę też, że CR7 weźmie na siebie ciężar gry i w końcu zobaczymy starego dobrego Crisa.
 
d0f74944135d6f51c47fd15a41924479.jpg
 
Jeszcze Queresma wsadzi hat tricka i się wszyscy uspokoicie.

A tak serio, to niech jutro Real nie odpada, bo nie będę miał komu kibicować, no może trochę sympatii do Juventusu u mnie zostało jeszcze.
 
Jeszcze Queresma wsadzi hat tricka i się wszyscy uspokoicie.

A tak serio, to niech jutro Real nie odpada, bo nie będę miał komu kibicować, no może trochę sympatii do Juventusu u mnie zostało jeszcze.

Jak Real odpadnie to zawsze możesz kibicować legendzie realu Louisowi Enrique w drodze po zwycięstwo w lidze mistrzów jako szkoleniowiec.
 
Legendą to on jest, ale Barcelony.

Pewnie będę trochę za Bayernem, bo w końcu gra Polak, ale nie lubię tego klubu. Niech Real nie odpada, to nie będę miał zmartwienia.
 
Zachwyt nad interwencją Oblaka jest trochę na wyrost- co tu dużo mówić, CR strzelił prosto w Słowaka.
A Chiellini dobry wariat, mógł juz wylecieć po 70 sekundach gry.
 
Tymczasem Juve po gładkim, choć niezbyt łatwym meczu melduje się w kolejnej rundzie.
Więcej tutaj było kopaniny niż piękna futbolu, ale Włosi w swoim stylu dowożą korzystny wynik do kolejnej rundzie.
Brawo Juve!
Forza La Vecchia Signora per sempre!
 
Tymczasem Juve po gładkim, choć niezbyt łatwym meczu melduje się w kolejnej rundzie.
Więcej tutaj było kopaniny niż piękna futbolu, ale Włosi w swoim stylu dowożą korzystny wynik do kolejnej rundzie.
Brawo Juve!
Forza La Vecchia Signora per sempre!

Juventus to pierwszy klub, jakiemu kiedykolwiek kibicowałem i chciałbym dożyć momentu, w którym wygrywają Ligę Mistrzów :) #150scudettonikogo
 
@mmammag
heheh miałem podobnie pierwszy zespół który zapadł mi w pamięć, Del Piero, Nedved itp. ale najbardziej polubiłem .. Edgara Davidsa przez to że grał w okularach no i finał LM z Milanem w 2003 pierwszy jaki obejrzałem
 
@mmammag
heheh miałem podobnie pierwszy zespół który zapadł mi w pamięć, Del Piero, Nedved itp. ale najbardziej polubiłem .. Edgara Davidsa przez to że grał w okularach no i finał LM z Milanem w 2003 pierwszy jaki obejrzałem

Mi bardziej zapadł finał 97 z Borussią i bramka Alexa piętą. Niestety, chwilę później Ricken przelobował Peruzziego i było po zawodach.:cry:
 
Back
Top