No ale po co wyciągać Cannavaro jak to było jeszcze za czasów gdy Złota Piłka France Football i Piłkarz Roku FIFA były zupełnie innymi plebiscytami. Gdyby w 2010 roku obu nie połączyli to śmiem twierdzić, że Messi zgarnąłby Złotą Piłkę, a Sneijder zostałby Piłkarzem Roku FIFA.
Czym więc jest ten obecny twór gdzie głosuje się indywidualne bez publikowania usprawiedliwiania. Jeden patrzy na bramki, drugi na trofea, trzeci na jeszcze coś innego i dochodzimy do sytuacji w której np. Joachim Loew za najlepszego zawodnika 2012 roku uznał Mesuta Oezila, a na drugim miejscu umieścił Manuela Neuera? a taki Boski głosował kolejno na Ikera Casillasa, Xaviego i Inieste. Dziennikarz z Argentyny umieścił na pierwszym miejscu Messiego, zaś dziennikarz Portugali - Ronaldo. Gdzie głosują kapitanowie reprezentacji krajów takich jak Sudan Południowy, Mongolia czy Gibraltar, który dołączył do organizacji w tym roku. A wiedza Perera Sampath trenera reprezentacji Sri Lanki lub Herve Renard - Zambii może budzić małe zaniepokojenie. Głosują ludzie niekompetentni, którzy wiedzą o futbolu czerpią chyba z komiksów.
Dla mnie obecna forma plebiscytu jest śmieszna i tyle ...