Piłka nożna

co za beznadziejne boisko


no i tylko grosik cos prezentuje jak dotad, piszczek jak zwykle daje dupy w kadrze
 
Jak na rywala klasy Angli to gramy bardzo dobrze, stworzyliśmy kilka bardzo dogodnych sytuacji, oczywiście skuteczność chujowa... I ta bramka z dupy, oby udało nam się coś strzelić i dowieźć remis do końca.



Btw. Ukraina ma coraz mniejszcze szanse na wyjście z grupy.
 
Anglia gra bez środka pola a i tak przegrywamy. Polska fatalnie wykańcza (a raczej nie wykańcza) akcje pod polem karnym rywala.
 
A tak janusze narzekali, że nieznane nazwisko, ale przynajmniej wie co powiedzieć zawodnikom. Polska grała ładnie, była lepsza piłkasko, ale niestety dali shrekowi strzelić bramkę. Jakby to Carrick czy Lescott walnął to bym przebaczył, ale gruby Rooney, który w żciu do główki nie powinien dojść...



Niespodzianką była dla mnie gra Anglii. Nie pamiętam tak słabego meczu w ich wykonaniu za mojego życia, a piłkę oglądam od ponad 20 lat.
 
Powiem szczerze, nie pamiętam oczywiście tych wszystkich meczów, ale odczucia. Zawsze Anglia czymś zagroziła, byłą równorzędnym rywalem, a tu...czułem u nich brak pomysłu na akcję. Jakiś taki brak mocy...Nawet jak z Niemcami grali słąbiej to jednak to byli Niemcy, a tu jedynie Polska.
 
Liczyłem, że zobaczę sesję z Uefo w roli głównej. Jakby był Błaszczykowski to może by wygrali, ale i tak remis jest bardzo dobry.
 
Nie wiem czy Blaszczykowski pokazalby wiecej niz Grosicki w 1 polowie glownie. Na poczatku kariery Kuba robil rajdy, byl przydatny. Ostatnie lata, przynajmniej w kadrze to jakies takie oszczedzanie sie. No, ale dzieki tym rajdom pewnie tak czesto byl kontuzjowany i uznawany za jednego z najbardziej kontuzjogennych zawodnikow...tyle,ze nie gral przez kontuzję właśnie ;-) Tak czy siak, cieszy mnie to, że nasi byli zmotywowani, bo często tego typu mecze wyglądały jakby się przed rywalem po prostu "osrali" i zawsze się dziwilem czemu ich nie mobilizuje, ze grają z gwiazdami, ktore mogą w srodowe wieczory w LM ogladac. Pokazac im, ze nie sa tacy dobrzy, ze sa po prostu ludzmi. W koncu ujrzalem inne nastawienie u Polakow. Oby tak dalej.
 
Brawa dla naszych. Nawet mogli to wygrać. Zabrakło trochę szczęścia. I kto by się spodziewał, że Glik strzeli gola. Brawo Kamil!
 
Błaszczykowski za Wszołka, a Grosickiego wtedy na lewą pomoc. Dla mnie Obraniak nadawał się wcześniej do zmiany. Środkowy pomocnik, a zamiast brać ciężar gry na siebie i rozgrywać to dreptał sobie po boisku. Do tego miał trochę strat, a jak trzeba było szybko zagrać piłke to ją przetrzymywał i robił swoje kółka. Jedyne co mu wychodziło to stałe fragmenty gry.
 
moim zdaniem obraniak dobrze zagral, krychowiak zaliczyl bardzo dobry wystep, to samo glik. piszczek spierdolil, ale w ataku zagral na swoim poziomie. wszolek sie spalil, polanski byl myslam gdzies indziej.
 
Nie zapominajmy o Rybusie, który moim skromnym zdaniem zjada Groszka na śniadanie, a tak poza tym to niby kto miałby grać OP chyba niej Adryjaaan ??? Nie oszukujmy się, ale nie mamy gracza z umiejętnościami porównywalnymi do Ludo, tylko temu nie zawsze się chce.



Dla mnie bardzo dobry mecz Krychowiaka, tylko szkoda, że tak mało ryzykował z prostopadłymi podaniami ...
 
Back
Top