Piłka nożna

To już nie kwestia samego budżetu, tylko podstaw zarządzania. Sorry, ale, jak patrzę na takie Dinamo Zagreb - klub z 4mlnowej Chorwacji, który regularnie sprzedaje swoich wychowanków za gruby hajs to widzę, że polityka kadrowa polskich klubów jest do bani. Jakoś nie chcę mi się wierzyć, że dysponujemy mniejszym potencjałem piłkarskim niż Chorwacja. Chyba nie jesteśmy jakimiś piłkarskimi podludźmi żeby, aż tak bać się inwestować w młodych. Większość polskich klubów woli sprowadzić zagraniczny szrot. Chyba Dinamo nie jest jakimś kosmicznym przykładem dla Legii. Jedynym klubem w Polsce, który zaczyna coś z tym robić to Lech. Mam nadzieję, że inne kluby będą szły w tą stronę.
Kiedyś toczyłem dysputę z trenerem grup młodzieżowych. Pewne wnioski same się nasuwały:
- presja na sukces drużyn młodzieżowych, (klub i rodzice wymuszają grę konkretnych juniorów, powstaje dysproporcja ilości minut spędzonych w meczach o stawkę),
- często do gry wybierani najwięksi w roczniku, zdobycie przewagi fizycznej (brak indywidualnego doboru obciążeń treningowych, jak u Smudy, zajazd receptą na wszystko),
- słabe wyszkolenie technicznie,
- skupienie się na jednostkach wstępnie coś rokujących,
- małe nakłady finansowe (sporo się zmienia, są kluby co mają do dyspozycji kilka trawiastych boisk wyłącznie dla grup juniorskich)
- temperowanie indywidualności,
- szczątkowa wiedza taktyczna.

Realnie każdy chciałby aby z danego rocznika, na szczeblu ekstraklasowym pozostawał co najmniej jeden junior. Powstał program PZPNu systematyzujący szkolenie, można kupić program, szkolenia (trenerów i juniorów), know how od najlepszych drużyn w tym fachu. Barierą są $, trzeba pamiętać że w ekstraklasie transfery gotówkowe są małe i każdy klub próbuje wysępić zawodnika oferując śmieszne klauzule. Wciąż są popularne transfery bezgotówkowe, jedynie opierające się na prowizji menadżerskiej i jakimś bonusie przy podpisie dla piłkarza. Jakaś myśl w szkoleniu juniorów pojawiła się w Lechu, Zagłębiu i Jagielloni.

Oczywiście nie wszystkie w/w składowe mają obecnie miejsce. Choć oglądając turnieje juniorskie, widać pewien schemat i chęć wypromowania konkretnych jednostek, o co była swego czasu afera np. w Legii.
Takem rzekł
 
comment_77XSsyPhg3PX6EPgbQGaSCiD7acBYm8d,w400.jpg
 
@kapusta co tam się stało, podobno Wisłę okradli w ostatnim meczu ? Nie oglądam piłki, ale przed chwilą ojciec mi powiedział, że może Wisła za Lecha do pucharów wskoczyć.
 
No z tym honorowym obywatelem Zabrza to mógł sobie darować, ale poza tym dobrze prawi. Lasyk powinien dożywotnio zapierdalać jako liniowy w meczach Coco Jambo. Do teraz mi ta sytuacja ciśnienie podnosi. Co za kawał skurwysyna:wall:
Niby powinienem sie cieszyć z tej decyzji bo byc może dała nam 4 miejsce, ale kurwa znam ten ból. Nas też kilka razy w tym sezonie przekręcili. Niektórzy za kare to powinni okręgówke sędziować i może by sie nauczyli.
 
Do czwartku Wisła Płock może mieć nadzieje na puchary jak Komisja Ligi pójdzie po rozum do głowy i choć jeden raz będzie miała jaja i odejmie Lechowi punkty za zachowanie tych, którym przecież o to chodziło. Od dawna w Poznaniu kibice/kibole jak zwał tak zwał mieli dość i było jasne, że nie interesuje ich to 3 miejsce w ESA, bo oni go nie wywalczyli tylko przegrali. Ten mecz w Poznaniu i tak się skończył w miarę pozytywnie, bo parę lat temu mogło dojść do poważnych zamieszek.

Stanowski pojechał z tym honorowym obywatelem Zabrza po najgrubszej bandzie. Najbardziej buracko jak tylko można. Nie ma to jak być kibicem Legii/Barcelony i pierdzielić takie głupoty o sędziach. Skakał z radości i pisał jak to pięknie jest po meczu Barcelona - PSG, a potem jechał po Realu, że bez VARu by nie wygrali z Atletico. Dwulicowością od niego bije, ale niestety jest dobrym dziennikarzem z tysiącem kontaktów i głową na karku.
 
Kolega Brosza :fjedzia:

@kapusta co tam się stało, podobno Wisłę okradli w ostatnim meczu ? Nie oglądam piłki, ale przed chwilą ojciec mi powiedział, że może Wisła za Lecha do pucharów wskoczyć.

W sumie nas oszukali podwójnie. Najpierw nie uznali nam prawidłowej bramki gdzie nie było żadnego faulu, sprawdzali na Var i nie wiem czego się dopatrzyli. Potem jeszcze dorzucił czerwoną kartkę dla Furmana z kapelusza.

Drugi raz to brak walkowera za wbiegnięcie Jagi podczas meczu. W analogicznych sytuacjach Górnik i Legia dostały po walkowerze :rutekajak:
 
Do czwartku Wisła Płock może mieć nadzieje na puchary jak Komisja Ligi pójdzie po rozum do głowy i choć jeden raz będzie miała jaja i odejmie Lechowi punkty za zachowanie tych, którym przecież o to chodziło. Od dawna w Poznaniu kibice/kibole jak zwał tak zwał mieli dość i było jasne, że nie interesuje ich to 3 miejsce w ESA, bo oni go nie wywalczyli tylko przegrali. Ten mecz w Poznaniu i tak się skończył w miarę pozytywnie, bo parę lat temu mogło dojść do poważnych zamieszek.

Stanowski pojechał z tym honorowym obywatelem Zabrza po najgrubszej bandzie. Najbardziej buracko jak tylko można. Nie ma to jak być kibicem Legii/Barcelony i pierdzielić takie głupoty o sędziach. Skakał z radości i pisał jak to pięknie jest po meczu Barcelona - PSG, a potem jechał po Realu, że bez VARu by nie wygrali z Atletico. Dwulicowością od niego bije, ale niestety jest dobrym dziennikarzem z tysiącem kontaktów i głową na karku.
Gwoli wyjaśnień - Stanowski to nie jest żaden kibic Legii. To, że za młodu kręcił się wśród ludzi związanych z klubem (stąd znajomości m.in. z Kowalczykiem, Piekarskim) nie czyni go kibicem. Do niedawna klakier Leśnodorskiego, który w ramach rewanżu za informacje przekazywane bezpośrednio od prezesa, zrobił ze swojego portalu tubę propagandową dla wszystkich jego działań.
Zwykła dziennikarska hienka szukająca sensacji, za co kiedyś wyłapał od Boruca. Zresztą nasz stosunek do tej postaci jest powszechnie znany:
1508138092.jpg
 
Drugi raz to brak walkowera za wbiegnięcie Jagi podczas meczu. W analogicznych sytuacjach Górnik i Legia dostały po walkowerze :rutekajak:

Poważnie uważasz, że sytuacja z waszego meczu była IDENTYCZNA jak te w Poznaniu i Gliwicach czy to tylko takie przekomarzanie się?
Wiem, że boli brak paru punktów do pucharów, ale bez przesady.
Możemy się licytować na przekręty. Karny dla Cracovii w 90 minucie meczu na jesieni mocno naciągany (3:3), karny dla Jagi w 90 minucie na jesieni mocno naciągany (1:2). To tak na szybko co mi się wryło w pamięć, a było tego więcej. Ty też pewnie znajdziesz jakieś sytuację z waszych meczy, ale jakie to ma teraz znaczenie?
 
Drugi raz to brak walkowera za wbiegnięcie Jagi podczas meczu. W analogicznych sytuacjach Górnik i Legia dostały po walkowerze :rutekajak:
Nie widziałem Waszego meczu, ale tam chyba kibice szybko wrócili na sektor a mecz został dokończony. Jeśli tak to całkiem inna sytuacja.
jeszcze raz derby Debicy :

derby1JPG_qephhsa.jpg


@Matszo92 miales zawitac :deniro:

moze nastepnym razem :friends: ::snoopd::
Teraz chłopaki jechali na sam mecz i zaraz powrot. Jak będą jechać z noclegiem to się wybiorę.

Dużo się ostatnio dzieje i chłopaków zza miedzy
:beczka::beczka::beczka:

Chorzów na tronie
Chorzów w podwójnej koronie
:mamed:
 
Gwoli wyjaśnień - Stanowski to nie jest żaden kibic Legii. To, że za młodu kręcił się wśród ludzi związanych z klubem (stąd znajomości m.in. z Kowalczykiem, Piekarskim) nie czyni go kibicem. Do niedawna klakier Leśnodorskiego, który w ramach rewanżu za informacje przekazywane bezpośrednio od prezesa, zrobił ze swojego portalu tubę propagandową dla wszystkich jego działań.
Zwykła dziennikarska hienka szukająca sensacji, za co kiedyś wyłapał od Boruca. Zresztą nasz stosunek do tej postaci jest powszechnie znany:
1508138092.jpg
Transparent był za info o plaskaczach dla Legii. Stara dyskusja nawet w tym temacie. Dziennikarz z niego dobry i tak jak piszesz(czasem się z tobą zgodzę) ma dużo wtyków, dzięki czemu info o plaskaczach wyszło od niego. Dalej ma dobre info jako pierwszy, żyleta może go nie lubi, ale sporo osób pisało, że miejsca na vipach dalej jak chce to dostaje. Nie boję się nazwać go kibicem, no dobrze, żeby niepotrzebnie nie stresować sympatykiem Legii, bo widzę jakie ma poparcie z tego miejsca.
 
Back
Top