Noże i broń biała

Gdyby laski leciały na szable i bagnety, to bym do końca życia już z wyra nie wyszedł, taką mam kolekcję hehe <palacz>. Od polskich Perkunów przez pruskie liściaki po carskie Szaszki.
 
Gdyby laski leciały na szable i bagnety, to bym do końca życia już z wyra nie wyszedł, taką mam kolekcję hehe <palacz>. Od polskich Perkunów przez pruskie liściaki po carskie Szaszki.

chętnie zobaczę Twoją kolekcje, pochwal się :)
 
Gdyby laski leciały na szable i bagnety, to bym do końca życia już z wyra nie wyszedł, taką mam kolekcję hehe <palacz>. Od polskich Perkunów przez pruskie liściaki po carskie Szaszki.
Zarzuc fotki
 
Ciekawostka (z 2016):


EDIT:
Troche w temacie - katana vs polska szabla husarska
 
Last edited:
No prosze, nie wiedzialem ze jest cos takiego jak Polska Liga Walk Rycerskich!
 
No a jak, mam sąsiada co jeżdzi na turnieje rycerskie, w domu to ma całą zbrojownie, miecze, kolczugi, hełmy, zbroje. Tylko konia mu brakuje, ale zdrowo pod deklem ma najebane pod tym względem.

U mnie z kolei, po okolicy grasuje Lucky Luke, najszybszy rewolwerowiec w Amsterdamie, więc trzeba zawsze mieć ze względów bezpieczeństwa jakiś rewolwer przy sobie. Chciałem kiedyś zapytać, czy jest fanem Donalda Cerrone, ale swoim kontaktem wzrokowym zmroził mnie za jednym razem. :wtf2:

06f8365f83cda.png
 
Last edited:
No prosze, nie wiedzialem ze jest cos takiego jak Polska Liga Walk Rycerskich!


Nie dość, że jest, to jeszcze jesteśmy najczęściej najlepsi na świecie :)

W zeszłym roku, jeśli dobrze pamiętam, Polak wręcz wgniótł/wpłazował Ruska w ziemię. Coś pięknego.
 
Nie dość, że jest, to jeszcze jesteśmy najczęściej najlepsi na świecie :)

W zeszłym roku, jeśli dobrze pamiętam, Polak wręcz wgniótł/wpłazował Ruska w ziemię. Coś pięknego.
Link poprosze!! :)
 
Sorki, nie idzie znalezc, poszukam jeszcze. Tutaj macie mistrzostwa, niestety pięciu na pięciu, no i Polska vs USA (tak, USA wtedy nie istniało :))

 
Sorki, nie idzie znalezc, poszukam jeszcze. Tutaj macie mistrzostwa, niestety pięciu na pięciu, no i Polska vs USA (tak, USA wtedy nie istniało :))


No padlem, jak zobaczylem tasaka wbietgo w hełm :) dobrze sie mloca, chociaz reguly - poza zglebieniem - trudne do odgadniecia :)

Generalnie w tych "skafandrach" ;) to ciezko kogos chyba skrzywdzic, wiec zglebienie najlatwiejsze - chyba?
 
Nie jestem jakimś znawcą rycerskich naparzanek, ale jedyne co mogę powiedzieć, że ruscy i ukry są od nas dużo lepsi i to oni najczęściej wygrywają najważniejsze imprezy. Jeśli chodzi o broń ,niech ktoś mnie po prawi jeśli się mylę, to są to jak najprawdziwsze miecze jakich używali kiedyś tyle, że tępe. A w tych skafandrach nie jest zbyt bezpiecznie. KO są częste i ogólnie sporo urazów.
 
Nie jestem jakimś znawcą rycerskich naparzanek, ale jedyne co mogę powiedzieć, że ruscy i ukry są od nas dużo lepsi i to oni najczęściej wygrywają najważniejsze imprezy. Jeśli chodzi o broń ,niech ktoś mnie po prawi jeśli się mylę, to są to jak najprawdziwsze miecze jakich używali kiedyś tyle, że tępe. A w tych skafandrach nie jest zbyt bezpiecznie. KO są częste i ogólnie sporo urazów.
No jamże taki spec, że aż obejrzałem jeden powyższy fragment turnieju :D
Na moje to zabawki nie są potrzebne i sprawni zapasiorzy by sobie całkiem dobrze poradzić by mogli. #ekspert #chipsy #kanapa
 
Jeśli chodzi o broń ,niech ktoś mnie po prawi jeśli się mylę, to są to jak najprawdziwsze miecze jakich używali kiedyś tyle, że tępe. A w tych skafandrach nie jest zbyt bezpiecznie. KO są częste i ogólnie sporo urazów.
Trudno powiedzieć, bo zależy jak wyważone. Tu wyżej jest akurat legit, bo akurat mieczy to tam za wiele nie mają, a głównie broń drzewcowa i obuchowa - czyli taka, jaką stosowano do ciężkich pancerzy. W tych M1 za to często można zobaczyć, jak walą mieczami po zbrojach niczym cepami (i tam są one na 90% wyważone do przodu), co jest dość żenujące. Tu wyżej to dość fajnie wygląda, taki lat man standing.
 
Wszyscy macie rację. Nie wiem czemu obalenie jest punktowane jako zgon/KO,najprawdopodobniej przez to,że superciężko jest wstać - ale jeśli tak,to powinno być to poprzedzone "dobiciem". Inna sprawa,że po kilku godzinach młócki,i to sprzętem i w pancerzu,jak już się wywrócimy,to czeka się tylko na dobijacza albo grabieżcę. Bo wstać nie sposób,chyba,że mamy superkrzepę.
 
Wszyscy macie rację. Nie wiem czemu obalenie jest punktowane jako zgon/KO,najprawdopodobniej przez to,że superciężko jest wstać - ale jeśli tak,to powinno być to poprzedzone "dobiciem". Inna sprawa,że po kilku godzinach młócki,i to sprzętem i w pancerzu,jak już się wywrócimy,to czeka się tylko na dobijacza albo grabieżcę. Bo wstać nie sposób,chyba,że mamy superkrzepę.
Bez przesady. Zbroja płytowa to 25 kg, do 30 kg, czyli często mniej niż ekwipunek współczesnego żołdaka, w którym się czołga i pokonuje przeszkody. Nikt kto w takiej zbroi jest w stanie walczyć nie powinien mieć problemu, żeby wstać - bo goście nawet fikołki robią w nich. Chyba że tu są jakieś dodatkowo wzmacniane i przez to cięższe, alę to by było ahistoryczne, a niby rekonstrukcje robią.
 
Jasne,odniosłem sie do prawdziwych walk ze średniowiecza. Btw jest różnica jak ma się ekwipunek przy sobie,najwięcej na plecach,anatomicznie,a jak się go ma na całym ciele,a mieczem macha non stop prawie przez kilka godzin,a co innego jak jest to zgrabny karabin,ktory ponad połowe czasu spoczywa na plecach...takie tam z motoryki.Aktualnie walki rycerskie trwają krócej,w końcu nikt nie walczy o życie ;)
 
Mi też, ale to zupełnie odmienna technika walki. No i ciężko tym rzucać, a ja muszę mieć nóż, którym mogę rzucić i zajebać. Chyba, że i to, i to.

Karambity czy noże motylkowe traktuje bardziej jako "zabawki". Na codzień dobry nóż to podstawa.
 
http://www.juco.com.pl/upload/KATALOG_JUCO_2017.pdf

Strona 23, toporek kuchenny monoblock. Polska produkcja! Polecam, miałem taki, niestety produkcji radzieckiej jeszcze, sprzęt nie do zniszczenia. 40, a może i 50. lat wytrzymał (rodzinny sprzęt), zanim go nie zgubiłem. Zardzewieje, wyszczerbi się, a zrobi robotę. I nie pęka ::jondance::
Fakt, radziecki był ciut lepszy, bo był oksydowany. A jak umiemy jeszcze takim rzucać...:kis:
Mam w planach napisac do firmy o oksydację na specjalne zamówienie, i dogadać się o ciut dłuższą, i cięższą wersję.

Ale ten jest wspaniały, i mówię to z pełną odpowiedzialnością :penn:
 
Back
Top