NFL - futbol amerykański

Jeżeli złapanie piłki lecącej kilkadziesiąt kilometrów na godzinę w pełnym biegu, wymanewrowując przy tym obrońcę, nie jest technicznie trudne to nie wiem co może takie być :)
po pierwsze to nie piłka tylko głowa dzieciaka z family guy'a:lesnarhappy:
na serio to rozumiem że jest trudne ale to raczej koordynacja plus atletyzm jak i analiza gry(co jest trudne)
poza tym to jeden z niewielu sportów zespołowych w którym możesz zacząć późno i osiągnąć dużo(przy wyżej wspomnianym, z moich obserwacji)

no ale plus tego sportu to wielkie chłopiska i dociążanie, a nie jak enbijej że dotkniesz kogoś i faule gwizdają
 
po pierwsze to nie piłka tylko głowa dzieciaka z family guy'a:lesnarhappy:
na serio to rozumiem że jest trudne ale to raczej koordynacja plus atletyzm jak i analiza gry(co jest trudne)
poza tym to jeden z niewielu sportów zespołowych w którym możesz zacząć późno i osiągnąć dużo(przy wyżej wspomnianym, z moich obserwacji)

no ale plus tego sportu to wielkie chłopiska i dociążanie, a nie jak enbijej że dotkniesz kogoś i faule gwizdają
:waldeklaugh:
 


3 runda za ZDROWEGO Wallera? Wg mnie można zaryzykować, ale pytanie jak długo będzie zdrowy. W Giants dalej brakuje skrzydłowych (powrót OBJ? Hopkins?), mam też sporo wątpliwości co do kompetencji rzutowych Jamesa
 


3 runda za ZDROWEGO Wallera? Wg mnie można zaryzykować, ale pytanie jak długo będzie zdrowy. W Giants dalej brakuje skrzydłowych (powrót OBJ? Hopkins?), mam też sporo wątpliwości co do kompetencji rzutowych Jamesa

Mają świetnego Robinsona z mega potencjałem, pytanie w jakiej formie wróci po kontuzji.
 
Ciężko raczej zacząć późno. 99,9% zawodników jest rekrutowanych z draftu z uniwersytetu, wcześniej trzeba się wyróżnić, żeby na takim uniwersytecie dostać stypendium. Pośród milionów innych konkurentów, musisz być naprawdę mega kotem. W NFL gra 32 zespoły i każdy może zgłosić 53 zawodników do sezonu.
Sito rekrutacyjne jest bardzo bardzo gęste
 
Fakt, zapomniałem o nim. On uszkodził ACL, nie? No to wciąż pozostaje kwestia Dannego Dimesa :beczka:
Coś tam urwał, akurat jak zaczął się wybijać ponad drużynę, ale nie pamiętam już co mu się tam stało. Pamiętam, że mega go chciałem zobaczyć w barwach Colts.
 
Ciężko raczej zacząć późno. 99,9% zawodników jest rekrutowanych z draftu z uniwersytetu, wcześniej trzeba się wyróżnić, żeby na takim uniwersytecie dostać stypendium. Pośród milionów innych konkurentów, musisz być naprawdę mega kotem. W NFL gra 32 zespoły i każdy może zgłosić 53 zawodników do sezonu.
Sito rekrutacyjne jest bardzo bardzo gęste
w porównaniu do innych sportów to raczej większe szanse masz na nfl niż na LM czy enbijej
Ale i tak sporty zespołowe są do bani, prawdziwy sport to golf
 
Dobra już zmykam i koniec hejtowania

Może wrócę we wrześniu jak zobaczę jakąś gierkę i ocenie czy to sport warty uwagi
 


Montgomery w Lions, co daje im chyba teraz najsilniejsze duo RB w całej lidze (Monty+Swift). To co, Bears przepłacą Ekelera?
 
Najpopularniejsze kary są za holding (trzymanie), pass interference (przeszkadzanie w złapaniu podania), offside (spalony -> falstart dla ofensywy, bo przy wznowieniu gry trzeba zachować sekundę znieruchomienia), face mark (łapanie za kratownicę kasku). Do tego kary za prowokowanie i ew. rękoczyny po gwizdku. Część z nich przyznaje automatyczną pierwszą próbę. Do tego kary za wbieganie w puntera przy rzeczonym puncie (zwykle w czwartej próbie). Każda kara jest ogłaszana przez sędziego na głos, więc wiadomo kto i co (mają próbować taki styl w piłce nożnej przy decyzjach VAR).

Do tego kara za delay of game, zapomniałem wcześniej podać, że drużyna ma 40 sekund na rozpoczęcie akcji, czyli jest swoisty play clock jak w NBA.

Wracając do free agency, idzie przeciek, że Cowboys zwolnią Ezekiela Elliotta. Pewnie załapie się do jakiegoś contendera na jednoroczny deal.
 
Baker Mayfield na rok w Buccaneers. Evans i Godwin dalej w rosterze, ale i tak będzie akces do Top 5 draftu w 2024 IMO. Defensywy w NFC South nie są takie słabe, więc Mayfield może jeszcze dać sporo highlightsów :cool:
 
Aaron Rodgers pojawił się cyklicznie u Pata McAfee i powiedział, że planuje grać w NY Jets :rutekajak:
 
Tymczasem Cowboys zamiast choć spróbować ściągnąć Hopkinsa wzięli Brandina Cooksa.
Dobry ruch IMO. Cooks to gwarancja jakości i bez problemu trzaskał +1k, jardów w miernych Texans.

W dodatku Arizona woła chyba 1 round pick za Hopkinsa. Trzeba być jebniętym żeby dawać tyle za 30 letniego WR, którego doganiają kontuzje.
 
Jerry Jones to już dinozaur, nie wiem na co miałby czekać jeśli chce oszczędzać na WR? Poza Lambem nikogo nie mają, nawet topowego TE. Do tego Prescott to Cousins z większą liczbą reklam, więc i na tej pozycji są mocno ograniczeni.
 
Jerry Jones to już dinozaur, nie wiem na co miałby czekać jeśli chce oszczędzać na WR? Poza Lambem nikogo nie mają, nawet topowego TE. Do tego Prescott to Cousins z większą liczbą reklam, więc i na tej pozycji są mocno ograniczeni.
Schultz to bardzo solidny TE, zwłaszcza do łapania krótkich podań i pewnie będą chcieli go przedłużyć, a na rynku alternatyw za bardzo nie ma.
 
Schultz to przyzwoity TE, ale to cały problem Cowboys w ostatnich latach. Oni są tylko i aż przyzwoici. Na zaspokojenie ego właściciela to za mało. Zresztą Schultz zrobił hold out przed ostatnim sezonem, wieloletniej umowy i tak nie dostał, więc wrócił z podkulonym ogonem i po 2023 będzie wolnym agentem.
 
Schultz to przyzwoity TE, ale to cały problem Cowboys w ostatnich latach. Oni są tylko i aż przyzwoici. Na zaspokojenie ego właściciela to za mało. Zresztą Schultz zrobił hold out przed ostatnim sezonem, wieloletniej umowy i tak nie dostał, więc wrócił z podkulonym ogonem i po 2023 będzie wolnym agentem.

:beczka:
+ właśnie podpisany Singletary. Trochę szkoda Pierce'a, bo fajnie biegał w chujowych Texans w rookie sezon, a teraz pewnie dostanie mniej snapów.

W Bills zaraz startowym RB będzie Allen :beczka:
 
Last edited:
No, czyli w Cowboys wszystko po staremu, znowu więcej dymu, niż ognia. A Schultz niech zejdzie na ziemię i zrozumie, że wieloletniej umowy na zasadzie "jestem najlepszym TE, o którym nikt nie słyszał" i tak nie dostanie (rynek tego nie chce), więc za rok znowu będzie karuzela.
 
No, czyli w Cowboys wszystko po staremu, znowu więcej dymu, niż ognia. A Schultz niech zejdzie na ziemię i zrozumie, że wieloletniej umowy na zasadzie "jestem najlepszym TE, o którym nikt nie słyszał" i tak nie dostanie (rynek tego nie chce), więc za rok znowu będzie karuzela.



wE dEM bOYz
 
Wychodzi, że Lamar już > trzy tygodnie temu zgłosił chęć transferu. Telenowela jedzie dalej, a do draftu i tak niczego się nie dowiemy :cool:

 
Back
Top