Newsy MMA Userów

Powstaje NOWA SIŁA MMA NA ŚWIECIE

GFL

Patrzcie jakie znakomitości w rosterze - to się oficjalnie powinno nazywać Geriator

Luke Rockhold, Hector Lombard, 50-letni Werdum, Andrzej Orłowski, Junior Dos Santos XD - ALE CYRK haha. Wanderlei Silva! FRANK MIR! Parlahres wraca po 150 latach.

Co co co co... Karolina Owczarz???????

Warunek udziału - musisz mieć 45+ i być 10 lat post-prime.

Mehmet powinien tam trafić.


View attachment 116113
Owcarz haha, co to za szit
 
Owcarz haha, co to za szit
Ale waga 84kg jak za złotych czasów Strikeforce/PRIDE - Mousasi, Rockhold, Wanderlei Silva, Parlahres i Lombard. Powinni jeszcze Mehmeta Magomedowicza ściągnąć.

Same młode wilki.

Zaobaczcie ten epicki roster zawodniczy, który by robił wrażenie - tak w okolicach 2010 roku.

 
Ale waga 84kg jak za złotych czasów Strikeforce/PRIDE - Mousasi, Rockhold, Wanderlei Silva, Parlahres i Lombard. Powinni jeszcze Mehmeta Magomedowicza ściągnąć.

Same młode wilki.

Zaobaczcie ten epicki roster zawodniczy, który by robił wrażenie - tak w okolicach 2010 roku.

Wanderlei z CTE będzie walczył?
 
Widzioł żem na żywo. :jon:

Pamiętam że zabrałem kumpla na galę który kompletnie nic nie wiedział o MMA. Kiedy w którejś walce zawodnicy wylądowali w parterze zapytał "czy to jest normalne że jeden chłop leży na drugim?" Wtedy spojrzałem na niego i nie wiedziałem co odpowiedzieć, dziś już wiem, że jest to NOR MAL NE!!! :beczka:




gf-LLYh-wZ8Y-dzJ7_mariusz-pudzianowski-1280x960.png
Poprawiłem :awesome:
 
Temat do rozmowy. Gdyby Topurii nie trafił się w 2024 Alex Pereira, to byłby murowanym kandydatem do wygrania.

Poziom rywali - Topuria. Aura, ratowanie gali i częstotliwość walk - Pereira.

Nie wierzę, że to pisze ale rozumiem punkt widzenia Hilla :DC:


Topuria chce walczyć z Oliveirą. Ruch broni się sportowo. Szkoda, bo zobaczyłbym go z Evloevem i Lopezem. Ilia wspomina emeryturze przed trzydziestką. Rozumiem. Wejść, zarobić i wyjść przy jak najmniejszym uszczerbku. Wolałbym oglądać takiego zawodnika bardzo długo, ale po co ryzykować wpierdolem, który może zmienić życie.

Stylowo w lekkiej obejrzałbym jednak walkę z Poirierem o ile tamten jeszcze chce ryzykować pojedynek z kimś w sztosie.

Gwarancja pięknych kombinacji w stójce:
 
Temat do rozmowy. Gdyby Topurii nie trafił się w 2024 Alex Pereira, to byłby murowanym kandydatem do wygrania.

Poziom rywali - Topuria. Aura, ratowanie gali i częstotliwość walk - Pereira.

Nie wierzę, że to pisze ale rozumiem punkt widzenia Hilla :DC:


Topuria chce walczyć z Oliveirą. Ruch broni się sportowo. Szkoda, bo zobaczyłbym go z Evloevem i Lopezem. Ilia wspomina emeryturze przed trzydziestką. Rozumiem. Wejść, zarobić i wyjść przy jak najmniejszym uszczerbku. Wolałbym oglądać takiego zawodnika bardzo długo, ale po co ryzykować wpierdolem, który może zmienić życie.

Stylowo w lekkiej obejrzałbym jednak walkę z Poirierem o ile tamten jeszcze chce ryzykować pojedynek z kimś w sztosie.

Gwarancja pięknych kombinacji w stójce:

Ogólnie takie uznaniowe nagrody mnie nie grzeją, tak jak mówisz całokształt Alex, jakość przeciwników Ilia, ale jak ktoś się uprze to też może powiedzieć, że Volk był po ciężkim KO, Max skakał między wagami i ogólnie patrząc na inne kategorie to zbyt wiele wspólnego z logiką to ten plebiscyt nie ma.

Co do Topurii w lekkiej to nie wierzę, że teraz przejdzie, obstawiam, że liczy na podbicie stawki za walkę z Volkiem. Z drugiej strony walka z Oliveirą spinałaby się czasowo i wydaje się to dla Topurii dobre zestawienie, bo Charles z mocnej szczęki nie słynie, ale Ilia już w piórkowej jest mały, a w lekkiej widzieliśmy jak to wyglądało w walce z Herbertem. Strasznie tam warunkami ustępował i kolana Charlesa mogą siać spustoszenie. Ogólnie z tego względu ja go w lekkiej nie widzę, już bym wolał jakby zszedł do koguciej, on jest wzrostu Meraba, a jak Umar zostanie mistrzem to ma tam fajne zestawienie z nim i Szonem. Co do Poiriera to boksersko mocne starcie, ale Ilia nie broni lowkicków i ten boks mógłby zostać szybko zneutralizowany, a pamiętam jak Max poszedł wagę wyżej do Dustina to chwiał się od jabów, a nie wiemy jak siła ciosu Ilii będzie wyglądała w lekkiej, z Gaethje też ciężkie zestawienie taki ork jak Emmet, ale bardziej techniczny + mocno kopie, z Armanem znowu bardzo odstawałby siłowo. Paradoksalnie po Oliveirze największe szanse widziałbym w jego walce z Makhachevem tylko musiałby bardzo uważąć na wysokie kopnięcia, bo po walkach z Mitchellem i Hallem nie sądzę, żeby Ilia bał się parteru na tyle, żeby wpłynęło to na jego stójkę, a taki zawodnik z mocnym ciosem, który nie jest nogą w parterze jak Gaethje wydaje mi się będzie sprawiał Islamowi największe problemy + Islam nie kopie lowów to też na plus dla Topurii. Wróżenie z fusów, ale ja tak to widzę
 
Ogólnie takie uznaniowe nagrody mnie nie grzeją, tak jak mówisz całokształt Alex, jakość przeciwników Ilia, ale jak ktoś się uprze to też może powiedzieć, że Volk był po ciężkim KO, Max skakał między wagami i ogólnie patrząc na inne kategorie to zbyt wiele wspólnego z logiką to ten plebiscyt nie ma.

Co do Topurii w lekkiej to nie wierzę, że teraz przejdzie, obstawiam, że liczy na podbicie stawki za walkę z Volkiem. Z drugiej strony walka z Oliveirą spinałaby się czasowo i wydaje się to dla Topurii dobre zestawienie, bo Charles z mocnej szczęki nie słynie, ale Ilia już w piórkowej jest mały, a w lekkiej widzieliśmy jak to wyglądało w walce z Herbertem. Strasznie tam warunkami ustępował i kolana Charlesa mogą siać spustoszenie. Ogólnie z tego względu ja go w lekkiej nie widzę, już bym wolał jakby zszedł do koguciej, on jest wzrostu Meraba, a jak Umar zostanie mistrzem to ma tam fajne zestawienie z nim i Szonem. Co do Poiriera to boksersko mocne starcie, ale Ilia nie broni lowkicków i ten boks mógłby zostać szybko zneutralizowany, a pamiętam jak Max poszedł wagę wyżej do Dustina to chwiał się od jabów, a nie wiemy jak siła ciosu Ilii będzie wyglądała w lekkiej, z Gaethje też ciężkie zestawienie taki ork jak Emmet, ale bardziej techniczny + mocno kopie, z Armanem znowu bardzo odstawałby siłowo. Paradoksalnie po Oliveirze największe szanse widziałbym w jego walce z Makhachevem tylko musiałby bardzo uważąć na wysokie kopnięcia, bo po walkach z Mitchellem i Hallem nie sądzę, żeby Ilia bał się parteru na tyle, żeby wpłynęło to na jego stójkę, a taki zawodnik z mocnym ciosem, który nie jest nogą w parterze jak Gaethje wydaje mi się będzie sprawiał Islamowi największe problemy + Islam nie kopie lowów to też na plus dla Topurii. Wróżenie z fusów, ale ja tak to widzę
Podoba mi się ta analiza przeciwników w LW. Ja także zastanawiam się nad przepaścią w rozmiarze gości w piórkowej i lekkiej.

Oliveira bywa dziurawy i ma sztywną pozycję walki. Na papierze jest idealnym celem dla bijącego na wszystkich wysokościach od tułowia do głowy Topurii.

Pytanie czy to nie jest o jeden most za daleko? W LW są zawodnicy ważący na codzień 90 kg. Co prawda Max także tyle waży pomiędzy walkami, ale jest to striker i nie będzie sprowadzał walki do klinczu i parteru gdzie siła ma ogromne znaczenie.

Co do pojedynku z Islamem to z nim trzeba uważać na wszystko i jest to szczytowe starcie sportowo na dziś w niższych wagach o ile nie w całym UFC. Islam chyba jednak do tej walki się nie garnie. Celuje chyba w wagę wyżej. Wypowiedział się ostatnio na ten temat.

W kwestii marketingowej gry Gruzina także się zgadzam. Może być to podbicie stawki, renegocjacja kontraktu. Topuria wygląda na gościa, który dokładnie wie czego chce od swojej kariery. Wykreował sobie osobowość krzykacza i konsekwentnie rzuca w eter nowe, kontrowersyjne wypowiedzi. Nie widzę jednak spójności z jego ostatnimi planami zaraz po tym jak po znokautowaniu Maxa, zaprosił do oktagonu Volka i oddając mu szacunek zagwarantował walkę. Jeśli nie jest to gra i rzuci słowa na wiatr, to słaby ruch. Jeśli to tylko element negocjacyjny, to jest sprytniejszy niż większość myśli.
 
Last edited:
Powstaje NOWA SIŁA MMA NA ŚWIECIE

GFL

Patrzcie jakie znakomitości w rosterze - to się oficjalnie powinno nazywać Geriator

Luke Rockhold, Hector Lombard, 50-letni Werdum, Andrzej Orłowski, Junior Dos Santos XD - ALE CYRK haha. Wanderlei Silva! FRANK MIR! Parlahres wraca po 150 latach.

Co co co co... Karolina Owczarz???????

Warunek udziału - musisz mieć 45+ i być 10 lat post-prime.

Mehmet powinien tam trafić.


View attachment 116113
Chyba jednak "Grandpas Fight League"
czyli Liga Walk Dziadków :hi::lol:
:jarolaugh:
Albo tacy jak Moraes, 36 lat ale ostatnio 0-7 wszystkie przed czasem (4 UFC i nawet 3 PFL)
Tony może tam wkrótce się wybierze...
młody Robelis, 36 lat... ale 12 lat po medalu z IO...
A na konferencjach czy F2F...


Filmik z treningu...nowego zawodnika GFL
 
Last edited:
Podoba mi się ta analiza przeciwników w LW. Ja także zastanawiam się nad przepaścią w rozmiarze gości w piórkowej i lekkiej.

Oliveira bywa dziurawy i ma sztywną pozycję walki. Na papierze jest idealnym celem dla bijącego na wszystkich wysokościach od tułowia do głowy Topurii.

Pytanie czy to nie jest o jeden most za daleko? W LW są zawodnicy ważący na codzień 90 kg. Co prawda Max także tyle waży pomiędzy walkami, ale jest to striker i nie będzie sprowadzał walki do klinczu i parteru gdzie siła ma ogromne znaczenie.

Co do pojedynku z Islamem to z nim trzeba uważać na wszystko i jest to szczytowe starcie sportowo na dziś w niższych wagach o ile nie w całym UFC. Islam chyba jednak do tej walki się nie garnie. Celuje chyba w wagę wyżej. Wypowiedział się ostatnio na ten temat.

W kwestii marketingowej gry Gruzina także się zgadzam. Może być to podbicie stawki, renegocjacja kontraktu. Topuria wygląda na gościa, który dokładnie wie czego chce od swojej kariery. Wykreował sobie osobowość krzykacza i konsekwentnie rzuca w eter nowe, kontrowersyjne wypowiedzi. Nie widzę jednak spójności z jego ostatnimi planami zaraz po tym jak po znokautowaniu Maxa, zaprosił do oktagonu Volka i oddając mu szacunek zagwarantował walkę. Jeśli nie jest to gra i rzuci słowa na wiatr, to słaby ruch. Jeśli to tylko element negocjacyjny, to jest sprytniejszy niż większość myśli.
W sumie trochę mnie poniosło w kwestii Islama. Bardziej chodzi mi o to, że jak już ma iść do lekkiej to jego styl byłby bardziej groźny dla Islama niż styl reszty czołówki lekkiej, a pojedynki z takim Poirierem czy Gaethje byłyby dla niego stylistycznie niewygodnie, zarazem w przypadku wygranej nie dałyby mu aż tak wiele, więc jakby mu UFC na to pozwoliło (w co wątpię dlatego uważam, że to gra na podbicie zainteresowania i lepsze pieniądze za obronę pasa) to Ilia dobrze kombinuje że ścieżką Charles->Islam
 
W sumie trochę mnie poniosło w kwestii Islama. Bardziej chodzi mi o to, że jak już ma iść do lekkiej to jego styl byłby bardziej groźny dla Islama niż styl reszty czołówki lekkiej, a pojedynki z takim Poirierem czy Gaethje byłyby dla niego stylistycznie niewygodnie, zarazem w przypadku wygranej nie dałyby mu aż tak wiele, więc jakby mu UFC na to pozwoliło (w co wątpię dlatego uważam, że to gra na podbicie zainteresowania i lepsze pieniądze za obronę pasa) to Ilia dobrze kombinuje że ścieżką Charles->Islam
Swoją drogą to ciekawe jak zaprezentuje się Gaethje w kolejnym pojedynku. Jest po bardzo ciężkim KO i wielu nie wróciłoby po czymś takim do dawnej formy. Dostawał już potężne bomby od MJ, Alvareza i nie odbiło się to na jego odporności. KO od Holloway’a to było jednak coś bardzo ciężkiego.

Zobaczyłbym walki Topuria vs Gaethje/Poirier. Szansa na takie zestawienia jest niewielka, ale każdy z nich byłby potężnym testem dla boksu Topurii. Gaethje to rzeźnik potrafiący walczyć a Poirier zawsze prezentuje świetny boks. Waga i rozmiary są po ich stronie. W szczególności zasięg (Dustin) i wzrost (Justin). El Matador jest jednak lepszy technicznie i musiałby ich ograć sprytem. Lubię pojedynki w stylu mniejszy vs większy fighter. Nie opłacają mu się jednak te zestawienia. Wygrana nie da wiele a ryzyko duże.
 
Back
Top