Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Może gdyby to ,może gdyby tamto. Tak się buduje legendę i czasem potrzeba trochę szczęścia i zbiegu okoliczności. Może tego zabrakło Jamesowi bo na pewno nie umiejętności.Nie wymazuje, tylko po prostu pokazuję o co chodzi przy zarzucaniu mu przegranych finałów, LeBron w tych przegrywanych finałach miał gorszy roster niż Jordan w latach 90.
Dla mnie na ten moment Jordan też lepszy, chociaż wtedy NBA nie oglądałem. Tak 1:1 nie można tego po prostu porównywać, to wszystko było w innych okolicznościach.
Pierdolenie.michael jordan w czasie swojej kariery grał
przeciwko 7-8 zawodnikom, którzy będą w top 10 historii ligi nba indywidualnych karier.
także takie to lamusy.
To są często powtarzane, ale strasznie bzdurne argumenty. Pomijając w ogóle fakt, że koszykówka to gra zespołowa, to:James 6x przegrał finał zdobył tylko 4 mistrzostwa. Ile razy musiał zmieniać klub żeby przez 20 lat uciułać 4 pierścionki? 2x po trzy mistrzostwa stawiam jednak wyżej.
Jakkolwiek byś tego nie argumentował to 2x3 jest faktem . Jest to coś czego nikt wcześniej ani później nie osiagnął oraz nie zapowiada się żeby to miało nastąpić. James ma jeszcze inne przegrane np olimpiada. Jordan w sumie też bo kiedy był już dość ukształtowanym graczem pistones zjechali mu dupsko chyba trzy lat pod rząd na wschodzie no i największy wstyd Wizards. Każdy ma swoje zdanie jak dziurę w dupie. Zobaczymy jak ocenią ich następne pokolenia.To są często powtarzane, ale strasznie bzdurne argumenty. Pomijając w ogóle fakt, że koszykówka to gra zespołowa, to:
1. Majkel nigdy nie przegrał finałów. Łał. Za to w ogóle nie dochodził do finałów częściej niż je wygrywał. Grał 15 sezonów w NBA, czemu zagrał tylko w 6 finałach? Bo przez 7 lat swojej kariery odpadał zanim finał w ogóle powąchał. Potem zdobył pierwszy 3-peat i zrobił przerwę. Bo przerwie wrócił w 1995 i też odpadł w drugiej rundzie z Orlando. Te dwa ostatnie w Wizzards mu wybaczę.
2. Majkel nie musiał zmieniać klubu, bo lepszych klubów właściwie nie było. Po co miałby zmieniać, jak mógł sobie spokojnie nabijać te dwa 3-peaty w klubie z czołówki bez niego, ułożonym pod niego? Jak sobie zrobił przerwę od koszykówki, to ci sami Bulls bez niego doszli do półfinału konferencji. Cavs bez Lebrona to było dno ligi.
No pewnie, że jest faktem, tylko że kompletnie bez znaczenia w takiej dyskusji. Że niby np. Miami Lebrona nie pokonałoby tamtych Jazz czy Supersonics? LOL. Tak samo faktem jest, że Bill Russell zdobył 8 tytułów z rzędu. To nawet te dwa 3-peaty do kupy to za mało na jeden 8-peat. I co?Jakkolwiek byś tego nie argumentował to 2x3 jest faktem . Jest to coś czego nikt wcześniej ani później nie osiagnął oraz nie zapowiada się żeby to miało nastąpić. James ma jeszcze inne przegrane np olimpiada. Jordan w sumie też bo kiedy był już dość ukształtowanym graczem pistones zjechali mu dupsko chyba trzy lat pod rząd na wschodzie no i największy wstyd Wizards. Każdy ma swoje zdanie jak dziurę w dupie. Zobaczymy jak ocenią ich następne pokolenia.
Bo liga jest lepsza, bardziej wyrównana i idzie do przodu. Jakby Ronda skończyła karierę zawczasu jak Jordan, to też można by mówić, nigdy nie przegrała, teraz już takiej nie ma i nigdy nie będzie.Jakkolwiek byś tego nie argumentował to 2x3 jest faktem . Jest to coś czego nikt wcześniej ani później nie osiagnął oraz nie zapowiada się żeby to miało nastąpić.
to tylko moje zdanie.Pierdolenie.
do rekordu zabrakło jakieś pół dogrywki.DEFENSE! DEFENSE!
View attachment 57505
DEFENSE! DEFENSE!
Teraz liga musi się sprzedawać.do rekordu zabrakło jakieś pół dogrywki.
a rekord stary.
prawie 40 lat ma...
sprawdziłem z czystej ciekawości.Teraz liga musi się sprzedawać.
Inne czasy inny target. Będą siepać te tróje i dawać z góry, bo to się klika.
Patrząc z innej strony w 1983 przepis 7,24 był dość świerzą sprawą bo miał 4 lata i na pewno nie było jeszcze tylu specjalistów od rzutów za trzy.sprawdziłem z czystej ciekawości.
12 grudnia 1983 roku detroit pokonali denver 186-184.
mecz miał 3 dogrywki.
teraz najlepsze- trójki.
najlepszy w drużynie wygranej isiah thomas trafił jedną trójkę na dwie próby.
ogólnie punktów nazbierał 47.
i to tyle trójek.
o denver napiszę trochę więcej.
dan issel nie trafił swojej próby, natomiast rezerwowy richard anderson był już skuteczniejszy i rzut trafił.
każda z drużyn- 1/2 za trzy.
pewnie.Patrząc z innej strony w 1983 przepis 7,24 był dość świerzą sprawą bo miał 4 lata i na pewno nie było jeszcze tylu specjalistów od rzutów za trzy.
Niby tak ale to jest NBA a nie jakaś tam euroliga więc sędziowie tego "nie widzą". Nigdy nie widzieli.Przecież tam kroki były!
15Dziecko Dwayne Wade zmieniło płeć... Nie ma nawet 18 lat