NBA - najlepsza liga koszykarska na świecie.

cleveland umarło w dogrywce.
emocje jednak były do tego czasu duże.
ciekawa taktyka z niepodwajaniem jamesa...
 
44 pkt LBJ a i tak za mało, żeby wygrać mecz. Dogrywka w wykonaniu Cleveland to nieporozumienie. Tylko dwa zdobyte punkty i od momentu zdobycia 98 punktu seria 12 nietrafionych. Mecz bardzo fajny, oby cały finał był taki wyrównany.
 
w takim tempie i przy tak nieskutecznych warriors, james może coś ugrać.
pytanie, czy starczy mu sił, żeby grać na takim poziomie do końca serii.
 
zawodnikom warriors strasznie zdrętwiały ręce.
dużo niepotrzebnych strat.
skuteczność słabiutka.
jak nic się nie zmieni, to będzie dla nich nieciekawie.
może obudzą się w drugiej połowie.
 


po tym meczu nazywają mi się dwa pytania:
1) czy już trema minęła i oglądamy warriors w ich najlepszym wydaniu?
2) ile paliwa jest w baku pojazdu o nazwie cleveland cavaliers, napędzanej silnikiem marki james?

jeżeli odpowiedzi to: tak i mało, wtedy nie będzie tutaj 7 spotkań.
 
kurwa no choćby chciał to nie da rady sam Lebron dzisiaj "rękawami" oddychał a i tak biegał i rzucał, szkoda że team nie ma jaj i zamiast rozegrać coś na końcu to oni panik rzuty za 3 próbowali i tylko się ośmieszali tymi cegłami.
 
warriors złapali właściwy rytm.
james dwa lata temu w miami wyszedł ze stanu 2-3.
teraz będzie miał z tym problem, bo jest jedyna pewną opcją w ataku.

 


cieszę się, że im się udało.
fajnie, że wygrała drużyna długo budowana, a nie szybki składak na tu i teraz.

wybór mvp finałów mi się nie podoba.
albo otwarcie mówimy, że zostaje nim zawodnik wygranej ekipy albo wybieramy rzeczywiście gracza naj..., czyli w tym przypadku jamesa, który kolegów z drużyny miał jakich miał, stąd te cyferki.

w lidze panuje duża dysproporcja między wschodem i zachodem.
to wymaga zmiany.
 
Last edited:
GSW! Uwielbiam ich oglądać,dodając do tego anty-Lebronowskie nastawienie te mistrzostwo mnie niesamowice cieszy!
 
gość skończył z poważną koszykówką 5 lat temu.
jeden z tych, którzy mogli zrobić w tym sporcie jeszcze więcej.
i na pewno jeden z tych, którzy na parkiecie mają więcej niż parę oczu...

 
to zdecydowanie dobra wiadomość.
szkoda, że warriors - clipps mogą w najlepszym wypadku grać finał konferencji.
dla mnie świetny finał ligi byłby z tego zestawienia.
 
kobe bryant wychodząc wczoraj na parkiet rozpoczął 20 sezon dla la lakers.
nikt wcześniej w lidze nie grał tyle dla jednej organizacji.
 
Sezon się rozpoczął, a tu taka cisza, serio nie ma fanów NBA ?

Steph już zaczyna robić wielkie rzeczy. To jest coś niesamowitego, że on jest jeszcze lepszy niż w zeszłym sezonie. Po 3 meczach ma PER na poziomie 52 !!!

 
Back
Top